Nabijanie w ...butle
-
U mnie do 46 litrowej butli wchodzi zawsze ok. 41 litrów
gazu. Prawie zawsze tankuję do pustego zbiornika
LPG, a więc niejest to 80% jak piszesz, a ok. 90%
objętości butliwszystko zalezy tez od temteratury na zewnnatrz rodzaju gazu bo gaz jak wiadomo pod wplywem niskiej temperatury zmienia swoja objetosc:) hehehe jak masz taka pelna butke to musi w niej byc nie samowite cisnienie!!!!!!!!
-
wszystko zalezy tez od temteratury na zewnnatrz rodzaju gazu bo gaz jak wiadomo pod wplywem niskiej temperatury
zmienia swoja objetosc:) hehehe jak masz taka pelna butke to musi w niej byc nie samowite cisnienie!!!!!!!!Może i tak. Nie zastanawiałem się, czy to dobrze, czy źle. Może też być tak, że w małych butlach powinno być te 80% zachowane, a w większych wystarczy te 10%luzu <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Może i tak. Nie zastanawiałem się, czy to dobrze, czy
źle. Może też być tak, że w małych butlach powinno
być te 80% zachowane, a w większych wystarczy te
10%luzuale przyznasz mi raje ze nie da sie nalac gazu do butli niezaleznie od pojemnosci w 100 %%%%??????bo do tego caly czas zmierzam!!!
czynniki atmosferyczne swoja droga:)
odpowiedzcie mi na pytanie czy te 80 - 90 %%%% to do zaworu czy do calosci:)????? -
ale przyznasz mi raje ze nie da sie nalac gazu do butli niezaleznie od pojemnosci w 100 %%%%??????bo do tego caly
czas zmierzam!!!
czynniki atmosferyczne swoja droga:)
odpowiedzcie mi na pytanie czy te 80 - 90 %%%% to do zaworu czy do calosci:)?????Te 80-90% to jest do odbicia zaworu. Sprawdź, czy nie masz przypadkiem uszkodzonego tego zaworu.
-
Te 80-90% to jest do odbicia zaworu. Sprawdź, czy nie
masz przypadkiem uszkodzonego tego zaworu.u mnie wchodzi 80%....z tego co wiem to wlasnie jak nie odbja zawor to moze zostal przeciagniety....kumpel tak mial...musial wyjezdzic gas do konca....wlaczyc go na wache....na wszelki wypadek pozakrecal wszystko...wyjal zegar i cos tam pomieszal:) co dokladnie to nie wiem....wiem na tyle ze cos tam przeskakuje i trzeba to wlozyc na swoje miejsce....widac to podobno golym okiem:)
-
u mnie wchodzi 80%....z tego co wiem to wlasnie jak nie odbja zawor to moze zostal przeciagniety....kumpel tak
mial...musial wyjezdzic gas do konca....wlaczyc go na wache....na wszelki wypadek pozakrecal wszystko...wyjal
zegar i cos tam pomieszal:) co dokladnie to nie wiem....wiem na tyle ze cos tam przeskakuje i trzeba to wlozyc
na swoje miejsce....widac to podobno golym okiem:)U mnie te 90% było od samego początku. Tak mi gazownik ustawił, więc chyba dobrze jest. A przy przeglądzie pytałem i twierdzi, że nie ma powodów do obaw. Widocznie ta granica jest od 80-90%
-
potrzebuje speca od cisnien:)
mam butle gazowa 32 litry z tego co sie orientuje gazu
do tej butli moze wejsc 80 %%%% czyli + - 25,6
litrow, a na stacii weszlo mi 31 (mialem jeszcze
okolo 1 litra tak sadze w zbiorniku)...
zrobilem ostatnio raban w shelu majac wlasnie taka
wiedze -rugajac delikatnie najpierw szarych
pracownikow skonczywszy na poteznym
kierowniku.kierownik chwile ze mna polemizowal
poczym stwierdzil ze moze zawor odcinajacy sie
przywiesil i napelnilo mi do konca.bo te 80%%% jak
twierdzi kierownik to wlasnie jest liczone DO TEGO
ZAWORU ODCINAJACEGO.
prawda to czy nie?????? bo spasowalem - zobacze ile
przejade km i sie okaze.
co wy na to??????Wiem co czujesz u mnie tacie wlał 40l do 41 l zbiornika, jak się o tym dowiedziałem to chciałem stacje roznieść. To jest zdzierstwo, niedość że mają drogi gaz to jeszcze takie numery. Idzie się wkur..... Dlatego teraz tankuję na nierenowmowanych. Mniej pali i normalnie wchodzi ok 32 -35 l. Nie mam pojęcia czemu tak jest, ale jak tak dalej będą robić to wleją mi kiedyś 45l i to dopiero będzie checa. Masz rację zbiornika nie powiino się dać zalać w 100%. Na benzynie bodajże też tak jest.
-
To ja powiem tak:
wszytsko zalezy od pompy na danaej stacji, + - zostaje około 10% wolnego miejsca (to tzw. poduszka powietrzna, czyli powietrze w butli). Jezeli stacja ma silniejsza pompe bardziej spręzy gaz wiec wejdzie go więcej jesli słabsza to na odwrót. Zrobiłem sobie kiedyś taki przymusowy test: jadąc w góry zatankowałem do pełna na orlenie, bo był akurat tani gaz, wiedziałem ze fav spala mi w trasie maks 7 litrów, przejechałem 250 km i mówie musze zatankować coby pózniej nie szukać w górach stacji, zajechałem więc na orlen za krakowem, mówie wejdzie mi jakieś 18 litrów i co nalali mi 25! <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> mówie co jest znarowiła sie czy jak??? jak nie liczyc wypaliła za duzo, więc mówie sobie zrobie 100 km i zatankuje znów do pełna, bede wiedział ile pali, i co? weszło uwaga: PÓŁTORA LITRA !!!!!! <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> nieco zaczałem gadać z gościem na stacji (sam był lekko zdziwiny), i po dłuzszym namysle doszliśmy do tego ze róznica tkwi w sile pomp, pierwsze stacje z gazem w polsce miały pompy do tzw butli szybko ładujacuch, co za tym idzie silniejsze pompy. -
U mnie te 90% było od samego początku. Tak mi gazownik ustawił, więc chyba dobrze jest. A przy
przeglądzie pytałem i twierdzi, że nie ma powodów do obaw. Widocznie ta granica jest od
80-90%dokładnie kwestia tego czy 80 czy 90% zalezy od tego jak gazownik to ustawil przy montazu
-
potrzebuje speca od cisnien:)
mam butle gazowa 32 litry z tego co sie orientuje gazu
do tej butli moze wejsc 80 %%%% czyli + - 25,6
litrow, a na stacii weszlo mi 31 (mialem jeszcze
okolo 1 litra tak sadze w zbiorniku)...
zrobilem ostatnio raban w shelu majac wlasnie taka
wiedze -rugajac delikatnie najpierw szarych
pracownikow skonczywszy na poteznym
kierowniku.kierownik chwile ze mna polemizowal
poczym stwierdzil ze moze zawor odcinajacy sie
przywiesil i napelnilo mi do konca.bo te 80%%% jak
twierdzi kierownik to wlasnie jest liczone DO TEGO
ZAWORU ODCINAJACEGO.
prawda to czy nie?????? bo spasowalem - zobacze ile
przejade km i sie okaze.
Witam,
Jest jeszcze pewna roznica w tym ile wejdzie do butli...
Jest to wazne jak samochod stoi na danej stacji tzn czy jest jakis pochyly podjazd czy rowno i dodatkowo jak jest obciazony bagaznik podczas tankowania...
Pozdrawiam. -
potrzebuje speca od cisnien:)
mam butle gazowa 32 litry z tego co sie orientuje gazu do tej butli moze wejsc 80 %%%% czyli + -
25,6 litrow, a na stacii weszlo mi 31 (mialem jeszcze okolo 1 litra tak sadze w
zbiorniku)...
zrobilem ostatnio raban w shelu majac wlasnie taka wiedze -rugajac delikatnie najpierw szarych
pracownikow skonczywszy na poteznym kierowniku.kierownik chwile ze mna polemizowal poczym
stwierdzil ze moze zawor odcinajacy sie przywiesil i napelnilo mi do konca.bo te 80%%% jak
twierdzi kierownik to wlasnie jest liczone DO TEGO ZAWORU ODCINAJACEGO.
prawda to czy nie?????? bo spasowalem - zobacze ile przejade km i sie okaze.
co wy na to??????
Brakuje regulacji prawnych pozwalajacych na kontrolowanie stacji LPG ,i moga robic co chca i wlewac ile chca nieraz tego doswiadczylem i spotkalem sie z tym tematem wsrod znajomych .
P.S.Poruszalem ten temat 27,03,2004 zajzyj do postow z tego czasu .
Ja uwazam ze sprzedawcy sa nieuczciwi jezeli przelewaja ponad pojemnosc zbiornika tylko co z tym zrobic poza tym ze mozemy zmienic stacje ,nikt niemoze tego skontrolowac. -
Witam,
Jest jeszcze pewna roznica w tym ile wejdzie do
butli...Jest to wazne jak samochod stoi na danej stacji tzn czy
jest jakis pochyly podjazd czy rowno i dodatkowo
jak jest obciazony bagaznik podczas tankowania...Pozdrawiam.
Co do zaworu to dziala on w polaczeniu z plywakiem,ktory sprawdza poziom cieklego gazu w zbiorniku i przy odp.ilosci nie odcina tylko zmiejsza przeplyw gazu z dystrybutora do butli i ten moment jest sygnalizowany albo brzdeknieciem albo "pierdzeniem"z butli.
Dlatego jest zaleznosc co do ilosci zatankowanego gazu i pochylosci samochodu...p.s.drwimy z tego czego nierozumiemy,a to takie banalne <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Tak na marginesie to kto dopisuje cos do moich postow i sie nie przedstawia? -
Co do zaworu to dziala on w polaczeniu z plywakiem,ktory sprawdza poziom cieklego gazu w zbiorniku i przy odp.ilosci
nie odcina tylko zmiejsza przeplyw gazu z dystrybutora do butli i ten moment jest sygnalizowany albo
brzdeknieciem albo "pierdzeniem"z butli.Dlatego jest zaleznosc co do ilosci zatankowanego gazu i pochylosci samochodu...
p.s.drwimy z tego czego nierozumiemy,a to takie banalne
Tak na marginesie to kto dopisuje cos do moich postow i sie nie przedstawia?
Oto uzupełnienie twojego posta. Może pomoże to większości użytkowników samochodów z instalacją LPG:
"Witam. Posiadam instalacje waszej firmy I generacji z butlą o pojemności 35l. Według danych powinno wchodzić do niej 80% czyli 28l gazu. Niestety ale nie nigdy tyle do niej nie weszło, maksymalnie 25l. Czy jest możliwe przestawienie zaworu który za to odpowiada żeby weszło te 28l?
Odpowiedź:Pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie kąta mocowania zbiornika (wielozawór powinnien być pod kątem 30 stopni do poziomu). Niewielkie zmniejszenie tego kąta spowoduje większe napełnienie zbiornika. Jazda na resztkach gazu w zbiorniku nie jest możliwa, dlatego też może w nim pozostawać niewielka ilość gazu (około 1-2 litrów), której nie udaje się zużyć szczególnie w okresie zimowym. Zgodnie z przepisami maksymalne napełnienie zbiornika gazowego może wynosić 80 % +/- 5 % czyli 27 litrów +/- 1,35 litra."
-
Oto uzupełnienie twojego posta. Może pomoże to
większości użytkowników samochodów z instalacją
LPG:
"Witam. Posiadam instalacje waszej firmy I generacji z
butlą o pojemności 35l. Według danych powinno
wchodzić do niej 80% czyli 28l gazu. Niestety ale
nie nigdy tyle do niej nie weszło, maksymalnie 25l.
Czy jest możliwe przestawienie zaworu który za to
odpowiada żeby weszło te 28l?
Odpowiedź:Pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie kąta
mocowania zbiornika (wielozawór powinnien być pod
kątem 30 stopni do poziomu). Niewielkie
zmniejszenie tego kąta spowoduje większe
napełnienie zbiornika. Jazda na resztkach gazu w
zbiorniku nie jest możliwa, dlatego też może w nim
pozostawać niewielka ilość gazu (około 1-2 litrów),
której nie udaje się zużyć szczególnie w okresie
zimowym. Zgodnie z przepisami maksymalne
napełnienie zbiornika gazowego może wynosić 80 %
+/- 5 % czyli 27 litrów +/- 1,35 litra."ale jak to sie ma do mojego posta???
-
potrzebuje speca od cisnien:)
mam butle gazowa 32 litry z tego co sie orientuje gazu do tej butli moze wejsc 80 %%%% czyli + -
25,6 litrow, a na stacii weszlo mi 31 (mialem jeszcze okolo 1 litra tak sadze w
zbiorniku)...
zrobilem ostatnio raban w shelu majac wlasnie taka wiedze -rugajac delikatnie najpierw szarych
pracownikow skonczywszy na poteznym kierowniku.kierownik chwile ze mna polemizowal poczym
stwierdzil ze moze zawor odcinajacy sie przywiesil i napelnilo mi do konca.bo te 80%%% jak
twierdzi kierownik to wlasnie jest liczone DO TEGO ZAWORU ODCINAJACEGO.
prawda to czy nie?????? bo spasowalem - zobacze ile przejade km i sie okaze.
co wy na to??????Ja mam butle 40l czyli 80 % - 32 litry powinno wejsc a jak wyjezdzilem cały gaz - samochod mi zgasnol na gazie i podjechalem na benzynce na stacje to wlali mi do tej butli 43 l !!!! więc juz nigdy nie tankuje na tej staci na innych to jak mam pusta butle to wchodzi 31,5 - 33 l w zależności czy lato czy zima.
Pozdrawiam -
Z tego co czytam to wszyscy padliśmy ofiarą na markowych stacjach no i wniosek nasuwa się sam do kitu takie tankowanie, jak i tak ani więcej się nie przejedzie, ani zysku z tego żadnego. Teraz tankowałem na prywatnej i weszło ok 31 l. Przejechałem tyle samo co na gazie z Orl.... z tym że nie dość że zapłaciłem drożej za litr to jeszcze za dużo weszło. Nic tylko ich <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />. Także nie namawiam wprawdzie do tankowania na stacjach prywatnych ale uważajcie, tu i tu mogą zdarzyć się prezenty <img src="/images/graemlins/choinka.gif" alt="" /> - owe.
Pozdrowionka
-
najnowsza wiesci
ja juz nic nie kapuje
przejechalem ponad 300 km na tym zbiorniku/:)a srednio robilem 220 -230 km:(mialem juz od bardzo dluga zapalona rezerwe i balem sie ze auto mi zgasnie w najbardziej nieodpowiedzim momencie wiec postanowilem zajechac na stacje.zdziwilem sie strasznie <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> kiedy do zbirnika czlowiek mi nalal 20 litrow lpg !!!!!
z tego wniosek ze w poprzednim tankowaniu faktycznie moglo byc tyle litro ile mi nalal (inna sprawa gdzie sie to pomiescilo)
stacji nie zminiam nadal jezdze na shell
pozdrawiam i dzieki za porady:) <img src="/images/graemlins/gifts.gif" alt="" />