Mam ułoUŁOłoŁołoŁO.........
-
.... przy jeździe na wprost nie jest to tak upierdliwe
ale przy skręcie w perawo daje się dość mocno
weznaki. Słychać to na bank z przodu.
I teraz pytanie - łożysko czy zbierzność??jeśli łożysko to będzie słychać chrabąszczenie szumy
podnieś przód na lewarku i pokręć kołem będziesz mógł wyczuć czy obraca się bez oporów i jakiś dziwnych odgłosów więc łożysko w ten sposób sprawdzisz
możesz jeszcze złapać za górę koła jedną ręką za gól drugą i próbowac jaz odpychac raz przyciągać na przemian ręce sprawdzisz luz osiowy w ten sposóbzbierzność raczej wątpie - jeśli jej nie ma samochód przeważnie ściąga na którąś strone (choć może byc to wina złego ciśnienia w oponach) po wykonaniu skrętu koła nie "wracają" do swojej pozycji wyjściowej
może śjajaś guma w wahaczu lub amorek piszczy?
-
Tylko że to nie jest żadne piszczenie tylko takie basowe buczenie - dopkładnie takie samo jakie było gdy umarło mi łożysko z tyłu-narastające wraz z prędkością.
Jeden z kumpli zasugerował mi przegub-ale IMO gdyby był to przegub to nie buczałby tylko przy skręcie w jedną stronę tylko w obie. -
Tylko że to nie jest żadne piszczenie tylko takie basowe
buczenie - dopkładnie takie samo jakie było gdy
umarło mi łożysko z tyłu-narastające wraz z
prędkością.
Jeden z kumpli zasugerował mi przegub-ale IMO gdyby był
to przegub to nie buczałby tylko przy skręcie w
jedną stronę tylko w obie.to podnieś na podnośniku i sprawdź w/g wyżej przytoczonego opisu przynajmniej będziesz miał pewność czy to łożysko
-
to podnieś na podnośniku i sprawdź w/g wyżej
przytoczonego opisu przynajmniej będziesz miał
pewność czy to łożyskotak trzeba będzie zrobić - chyba się robota szykuje na poniedziałek <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
-
tak trzeba będzie zrobić - chyba się robota szykuje na
poniedziałeka guma na tym kole nie uszkodzona? ja miałem tak kiedys jak opony z tyłu kończyły swój żywot to tak hałasowały na zakrętach, z tym ze własnie słychać było tylko z jednej strony...
ale stawiam raczej na łozysko
-
a guma na tym kole nie uszkodzona? ja miałem tak kiedys
jak opony z tyłu kończyły swój żywot to tak
hałasowały na zakrętach, z tym ze własnie słychać
było tylko z jednej strony...Gumy zaszłoroczne-Dunlopy więc to nie jakieś badziewie i to raczej nie one (choć przeszło mi przez myśl żeby może je zareklamować <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)
ale stawiam raczej na łozysko
Echhhhhh no to w poniedziałek znowu sie bedę mordował z wybiciem tego cholernego sworznia wahacza ze zwrotnicy......
i pewnie znowu urwie się śruba łącząca Mcpersona za zwrotnicą..... -
Tylko że to nie jest żadne piszczenie tylko takie basowe
buczenie - dopkładnie takie samo jakie było gdy
umarło mi łożysko z tyłu-narastające wraz z
prędkością.
Jeden z kumpli zasugerował mi przegub-ale IMO gdyby był
to przegub to nie buczałby tylko przy skręcie w
jedną stronę tylko w obie.To może byc przegub, ale wydaje on w stanie agonalnym z siebie trzeszczenie, a nie buczenie i przeważnie odzywa się tylko na zakrętach (aczkolwiek na wybojach tyż może). A strona w którą skręcasz ma znaczenie, gdzyż zawsze wewnętrzny przegub jest bardziej obciążony, więc będzie się głośniej odzywał. Sam jeździłem 3 miesiące z umierającym lewym, i dawał się we znaki głównie przy skręcie w lewo.
-
Gumy zaszłoroczne-Dunlopy więc to nie jakieś badziewie i
to raczej nie one (choć przeszło mi przez myśl żeby
może je zareklamować )
Echhhhhh no to w poniedziałek znowu sie bedę mordował z
wybiciem tego cholernego sworznia wahacza ze
zwrotnicy......
i pewnie znowu urwie się śruba łącząca Mcpersona za
zwrotnicą.....popsikaj dzisiaj tę srubę WD40 i jutro i przed samą pracą a może puści bez żadnych scen
-
Tylko że to nie jest żadne piszczenie tylko takie basowe
buczenie - dopkładnie takie samo jakie było gdy
umarło mi łożysko z tyłu-narastające wraz z
prędkością.
Jeden z kumpli zasugerował mi przegub-ale IMO gdyby był
to przegub to nie buczałby tylko przy skręcie w
jedną stronę tylko w obie.Przegub by nie buczał, tylko pykał (pyk, pyk ,pyk .... zwłaszcza przy skrętach). Na mój gust, to łożysko ( zrobił się wżer i łożyska drgają wydawając taki dźwięk jakby leciały bombowce, im szybciej tym głośniej. <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
a guma na tym kole nie uszkodzona? ja miałem tak kiedys
jak opony z tyłu kończyły swój żywot to tak
hałasowały na zakrętach, z tym ze własnie słychać
było tylko z jednej strony...
ale stawiam raczej na łozyskoCo do łożyska to jak u mnie poleciało to słuchać było ppukpukpukpuk. Oczywiście coraz szybciej im szybciej się jechało. A tu jest ułoułouło... wcale nie wykluczam łożyska, bo jak wiadomo te same uszkodzenia mają różne dźwięki.
Jeżeli to jest buczenie to powiedziałbym że to raczej opona, może źle wyważona albo ma jakiś defekt, który nie widać ale słychać. Spróbuj może zamienić koła z tyłu na przód, ale to tylko moja sugestia. W ten sposób będziesz miał pewność że to nie opony ani felgi. -
Spróbuj może zamienić
koła z tyłu na przód, ale to tylko moja sugestia. W
ten sposób będziesz miał pewność że to nie opony
ani felgi.Chyba zacznę całą zabawę właśnie od tego!! <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Chyba zacznę całą zabawę właśnie od tego!!
Jak już będziesz mial samochód na lewarku spróbuj sprawdzić tak jak pisałem wcześniej może zamiana nie będzie konieczna