Benzyna vs LPG
-
Dzień dobry, to ja sie wtrónce po sąsiedzku
Dobrze zagazowane auto, z poprawnie zainstalowaną i wyrególowana instalacja gazową jest zdrowsze
(w sensie technicznym i ekologocznym) od benzynowego. Po pierwsze przy gazie nie ma
problemu z nagarem, po 2 mniej sie zużywa układ tłokowo korbowy, wreszcie po 3 wyższa LO
gazu pomaga uniknąc spalania stukowego.
Wszystko to jest prawdą, pod warunkiem że gazu nie zakłada pan Henio w garażu za rogiem, tylko
fachowiec. Całość musi byc serwisowana i regulowana zgodnie ze sztuką .
Wiem że wielu obrońców wachy zaraz sie rzuci na mnie, ale znam skody które już wiele kkm zrobiły
na gazie, i maja sie lepiej niz niejedna benzynówa.
Tak czy siak IMO gaz rulez. Pozdrawiam.Kiedys ogladalem program na temat instalacji LPG i faktycznie z tego co mowili mozna 'gazowac' silnik o ile dobrze zostanie to zrobione. Sam jestem studenciakiem i zaczynam myslec o takiej instalacji... Wtedy moglbym regularnie uzytkowac samochod <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Jednak najwieksza przeszkoda w tym wszystkim jest chec zalozenia turbo... Ze da rade to polaczyc, to wiadomo, ale pytanie brzmi czy nie zaszkodzi to calosci?
Chyba zostane przy opcji uturbiania i mniejszej ilosci wyjezdzonych km <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
jako uzytkownik gazu w samochodzie przyłaczam sie do tych co sa za nim
ja jestem zadowolny z gazu, a zawsze moge zrobic spowrotem benzyne.
15 min roboty i nie ma juz gazu<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Bo nie chcę założyć instalacji gdy tymczasem paliwo
spadnie do 4zł, a gaz wzrośnie do 3zł i wyjdzie kupaWiesz co - te teksty słyszę już co najmniej od 8 lat. 2 lata temu założyłem gazolinę, już mi się zwróciła kilkakrotnie. Dzięki niej zdarzało mi się wsiąść w samochód i pojechać do Niemiec, na Ukrainę, Słowację. Był to dla mnie pryszcz (w sensie finansów) a nie wydanie 2 tygodniowych zarobków w ciągu 3 dni na wachę.
Inni moi znajomi kolejne lata wyczekują podwyżek gazu, słuchają opowieści o zniszczonych silnikach i go nie zakładają - i bardzo dobrze, bo gdyby wszyscy jeździli na gazie to na pewno takie podwyżki by były.Nastały u nas takie cudowne czasy, że samochodem nie robi się już przebiegów po 400-500 tys km i nie jeździ się nimi po 20 lat. Więc nawet jeśli samochód się bardziej niszczy na gazie to co mi to za różnica czy moja zuzia zrobi 350 tys km czy 300 tys skoro i tak wcześniej ją sprzedam/rozwalę/oddam na złom (niepotrzebne skreślić) - nie ma się co oszukiwać, że będę jednym samochodem jeździć 15 lat. A nawet jeśli to z oszczędności spowodowanych jeżdżeniem na gazolinie zapłacę sobie 5 remontów silnika (o ile oczywiście będą konieczne)
Konkluzja taka jak u innych:
- jeśli chcesz jeździć dużo a nie stać cię na to - załóż gaz - po 20 000 km zwróci ci się instalacja, a po 200 000 km wyjdzie na to że samochód masz za darmo (zwróci się zakup nowego samochodu)
-
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
jako uzytkownik gazu w samochodzie przyłaczam sie do tych co sa za nim
ja jestem zadowolny z gazu, a zawsze moge zrobic spowrotem benzyne.
15 min roboty i nie ma juz gazuO ile dobrze wiem, bez instalacji lpg, a z imformacją w dowodzie jeździć nie możesz. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Jak chcesz sie pozbyć całkowicie instalki, np na sprzerdarz, to musisz jechać do gazowników, tam Ci ją wyciągną za jakąś kase, dadzą kwit i do urzędu komunikacyjnego <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Czyli napewno czasu wiecej niz 15 minut. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
O ile dobrze wiem, bez instalacji lpg, a z imformacją w
dowodzie jeździć nie możesz.
Jak chcesz sie pozbyć całkowicie instalki, np na
sprzerdarz, to musisz jechać do gazowników, tam Ci
ją wyciągną za jakąś kase, dadzą kwit i do urzędu
komunikacyjnego Czyli napewno czasu wiecej niz 15
minut.wymontuje mikser i benzynke.
Nikt sie nie bedzie czepiał <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Jak myślicie opłaca się zakładać instalacje gazową w obliczu prawdopodobnego zmniejszenie akcyzy
na paliwo, a zwiększenia jej na gaz? Bo nie chcę założyć instalacji gdy tymczasem paliwo
spadnie do 4zł, a gaz wzrośnie do 3zł i wyjdzie kupaAkcyza na LPG nie drożeje, więc się opłaca jeśli zamierzasz duzo jeździć i użytkować Swifta przez dłuższy czas.
-
Wiecie, gdzie w wawie lub w okolicach zakladaja instalacje LPG i stroja dobrze? Chcialbym zaozyc do konca roku taka instalacje, najnowszej generacji ef kor'z - tak, zeby silnik nie stracil na mocy. Ponoc jest to mozliwe, a nawet niektorzy sie chwala, ze na LPG po shamowaniu sie wychodzi im wieksza ilosc kuniow na hamowni, niz podaje producent katalogu <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Wiecie, gdzie w wawie lub w okolicach zakladaja instalacje LPG i stroja dobrze? Chcialbym zaozyc
do konca roku taka instalacje, najnowszej generacji ef kor'z - tak, zeby silnik nie stracil
na mocy. Ponoc jest to mozliwe, a nawet niektorzy sie chwala, ze na LPG po shamowaniu sie
wychodzi im wieksza ilosc kuniow na hamowni, niz podaje producent kataloguTo ostatnie to bzdura. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Najnowsza generacja to wtrysk gazu w fazie ciekłej i na razie niewiele zakładów się tym zajmuje. Ja bym tego nie zakładał dopóki nie przyjmie się na rynku. -
Od groma napewno jest takich warsztatów.
Pojeździj, popytaj sie po róźnych. ZObaczysz co i ile kosztuje i gdzie. I tak to bedziesz robił dopiero po wakacjach, wiec daruj sobie to narazie. Przez wakacje ceny moga sie zmienic. -
Od groma napewno jest takich warsztatów.
Pojeździj, popytaj sie po róźnych. ZObaczysz co i ile kosztuje i gdzie. I tak to bedziesz robił
dopiero po wakacjach, wiec daruj sobie to narazie. Przez wakacje ceny moga sie zmienic.Na razie to ceny olewam. Chodzi mi wylacznie o warsztat, ktory zna sie na rzeczy i ktory mozna polecec z czystym sumieniem...
-
Wiecie, gdzie w wawie lub w okolicach zakladaja instalacje LPG i stroja dobrze? Chcialbym zaozyc
do konca roku taka instalacje, najnowszej generacji ef kor'z - tak, zeby silnik nie stracil
na mocy. Ponoc jest to mozliwe, a nawet niektorzy sie chwala, ze na LPG po shamowaniu sie
wychodzi im wieksza ilosc kuniow na hamowni, niz podaje producent kataloguna hamowni opowiadali o przypadku jak koles wjechał jakąs Alfą z najnowszą generacją LPG . Różnica w osiągach benzyna/LPG wynosiła 40KM <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> oczywiście na korzyść benzyny <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> przyczyna : zła regulacja, wiec jak bedziesz zakladac gaz to koniecznie znajdz ludzi, ktorzy sie na tym znają <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> ja jesli sie zdecyduje na LPG (czyli jesli cena beznyny bedzie nadal taka wysoka) to tez zmienie. Fachowca dobrego w gdańsku znam <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Na razie to ceny olewam. Chodzi mi wylacznie o warsztat, ktory zna sie na rzeczy i ktory mozna
polecec z czystym sumieniem...w Gdańsku moge jeden taki polecieć <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
edit by piter34: Zostawiajcie pusty wiersz pod cytowanym tekstem. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Najnowsza generacja to wtrysk gazu w fazie ciekłej i na razie niewiele zakładów się tym zajmuje.
Od kilku gazowników już słyszałem, że ze względu na jakość gazu sprzedawanego u nas się tego nie montuje. Jedyne zaawansowane instalacje jakie jest sens robić to wtrysk w stanie lotnym.
-
Od kilku gazowników już słyszałem, że ze względu na jakość gazu sprzedawanego u nas się tego nie
montuje. Jedyne zaawansowane instalacje jakie jest sens robić to wtrysk w stanie lotnym.Moi gazownicy z racji tego, że są 2-gim największym zakładem w Kraku mają zlecenie od Opla. Opel kupił 60 sztuk Chevroletów Aveo z przeznaczeniem na naukę jazdy z instalacjami V gen. Żaden nie jeździł jak trzeba i teraz wszystkie przerabiają na IV gen.
-
Tak się zastanawiam i chyba założę tę instalkę byłem się pytać narazie w jednym zakładzie( największym u nas) ale gośc konkretny był i chce wymieniać świece, przewody filtry itp. żeby nie było "fuszerki" i u niego ma niby kosztować instalacja z montażem 1800zł chyba, że coś tam mam japońskie to 1850zł. Oczywiście świece filtry to dodatkowo hehe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Nie wiem czy to dużo czy mało hmm niby dużo ale może zakłada solidnie i elementy dobrych firm hehe ja się nie znam ale zakład wyglądał solidnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Pewnie i tak jeszcze pokrążę zanim zdecyduję się na zakład, bo i tak muszę jeszcze dozbierać kasy.
Pozdrawiam! <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> -
Tak się zastanawiam i chyba założę tę instalkę byłem się pytać narazie w jednym zakładzie(
największym u nas) ale gośc konkretny był i chce wymieniać świece, przewody filtry itp.
żeby nie było "fuszerki" i u niego ma niby kosztować instalacja z montażem 1800zł chyba, że
coś tam mam japońskie to 1850zł. Oczywiście świece filtry to dodatkowo hehe Nie wiem czy
to dużo czy mało hmm niby dużo ale może zakłada solidnie i elementy dobrych firm hehe ja
się nie znam ale zakład wyglądał solidnie Pewnie i tak jeszcze pokrążę zanim zdecyduję
się na zakład, bo i tak muszę jeszcze dozbierać kasy.
Pozdrawiam!Wydaje mi się, że trafiłeś na konkretnego gościa.
Wymień filtr powietrza, kable i świece. Sprawdź czy dobrze działa lambda i dopiero wtedy zabieraj się za LPG. 1800PLN to nie jest wygórowana cena. Napisz jeszcze jaka jest nazwa/producent instalacji. -
Czytam i czytam te posty w których piszecie o generacjach instalacji LPG i trudno w to uwierzyć ze ludzie CHOCIAŻ rozważają mozliwość wyboru pomiędzy generacjami tych instalacji. Faktem jest to że w Swiftach z racji wtrysku pierwszej generacji nikt nie zainstaluje, po drugie po jakiego ch...a instalowac instalacje wartości połowy a czasem nawet i więcej waszych samochodów? Ktoś już wczesniej napisał że a to tłoki pękają a to to się zużywa... No i co z tego? Auto i jego podzespoły były się, są i będą się zużywać, samochód to nie zegar atomowy <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Jak ktoś katuje brykę to na VPower Racing 99+ też mu cuś pęknie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> Tu chodzi tylko o pieniądze (te zaoszczędzone a nie te wydane na jakąs tam generację.) I co dalej, obok napisu "Swift GLX" napiszecie sobie Powered by: LPG 4th. dżenerejszyn wieś pałer ediszyn?
Reasumując instalujcie LPG do 2000PLN, tam gdzie kolesie maja kompa do azaliz spalin po instalacji, oraz po fakcie cieszcie się zmniejszonymi kosztami. -
Czytam i czytam te posty w których piszecie o
generacjach instalacji LPG i trudno w to uwierzyć
ze ludzie CHOCIAŻ rozważają mozliwość wyboru
pomiędzy generacjami tych instalacji./ciach/
Reasumując instalujcie LPG do 2000PLN, tam gdzie kolesie
maja kompa do azaliz spalin po instalacji, oraz po
fakcie cieszcie się zmniejszonymi kosztami.<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Czytam i czytam te posty w których piszecie o generacjach instalacji LPG i trudno w to uwierzyć
ze ludzie CHOCIAŻ rozważają mozliwość wyboru pomiędzy generacjami tych instalacji. Faktem
jest to że w Swiftach z racji wtrysku pierwszej generacji nikt nie zainstaluje, po drugie
po jakiego ch...a instalowac instalacje wartości połowy a czasem nawet i więcej waszych
samochodów? Ktoś już wczesniej napisał że a to tłoki pękają a to to się zużywa... No i co z
tego? Auto i jego podzespoły były się, są i będą się zużywać, samochód to nie zegar atomowy
Jak ktoś katuje brykę to na VPower Racing 99+ też mu cuś pęknie Tu chodzi tylko o
pieniądze (te zaoszczędzone a nie te wydane na jakąs tam generację.) I co dalej, obok
napisu "Swift GLX" napiszecie sobie Powered by: LPG 4th. dżenerejszyn wieś pałer ediszyn?
Reasumując instalujcie LPG do 2000PLN, tam gdzie kolesie maja kompa do azaliz spalin po
instalacji, oraz po fakcie cieszcie się zmniejszonymi kosztami.Brawa dla tego PANA
Jak Ci sie udało zrobic 9,5-100km/h 1,6 z gazem ??????????