Pozdrowionka
-
Wstyd się przyznać,ale świerzy jestem a bardzo chciałbym wystartować w kjs.Tylko jest jeden problem.....nie mam do tego samochodu.Na codzień jeżdzę suzuki swiftem i niby bez problemu mógłbym nim śmigać ale jak go pobklejam numerami startowtmi i reklamami sponsorów to mnie żona z domu wyrzuci a i garaż pozamyka.Macie jakieś rady?
Z góry dziekuje i pozdrawiam -
ostatnio nie dają zbyt duzo naklejek. Robisz tak: jeśłi bk jest dzien wczesniej to naklejasz naklejki na tasme izoalcyjną i po bk jest zdejmujesz. nastepnego dnia rano jak już wyjedzisz z domu to nakejasz normalnie. po kjs jak najszybciej zdjemujesz. Klej zmywasz terpentyna i wsio bangla.
-
<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
ostatnio nie dają zbyt duzo naklejek. Robisz tak: jeśłi
bk jest dzien wczesniej to naklejasz naklejki na
tasme izoalcyjną i po bk jest zdejmujesz.
nastepnego dnia rano jak już wyjedzisz z domu to
nakejasz normalnie. po kjs jak najszybciej
zdjemujesz. Klej zmywasz terpentyna i wsio bangla.A żonie ściemniaj ze na brydża poszedłeś z chłopakami...
-
Wstyd się przyznać,ale świerzy jestem a bardzo chciałbym
wystartować w kjs.Tylko jest jeden problem.....nie
mam do tego samochodu.Na codzień jeżdzę suzuki
swiftem i niby bez problemu mógłbym nim śmigać ale
jak go pobklejam numerami startowtmi i reklamami
sponsorów to mnie żona z domu wyrzuci a i garaż
pozamyka.Macie jakieś rady?
Z góry dziekuje i pozdrawiamswifciak szybko sie wytłucze to wtedy bedzie afera <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
nie wyzyjesz sie bo bedziesz caly czas myslal ze musisz autem na drugi dzien jechac do pracy i nigdy nie posmigasz pelnym ogniem <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> i nie bedzie fajnej zabawy
kjsy teraz corac szybsze, w bielawie jechalismy nawet kilka krotkich oesów i poprzestawialem karoserie na hopach nawet w swoim wyspawanym malanie
proponuje kupic jakiegos lekko przystosowanego malara za 2koła spokojnie cos wybierzesz <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
jakis czas temu sprzedalem swojego <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> i tez na razie nie jezdze
-
Wstyd się przyznać,ale świerzy jestem a bardzo chciałbym
wystartować w kjs.Tylko jest jeden problem.....nie
mam do tego samochodu.Na codzień jeżdzę suzuki
swiftem i niby bez problemu mógłbym nim śmigać ale
jak go pobklejam numerami startowtmi i reklamami
sponsorów to mnie żona z domu wyrzuci a i garaż
pozamyka.Macie jakieś rady?
Z góry dziekuje i pozdrawiambierzesz fure mowisz ze do kumpla i smigasz na KJS:)
-
ostatnio nie dają zbyt duzo naklejek. Robisz tak: jeśłi bk jest dzien wczesniej to naklejasz
naklejki na tasme izoalcyjną i po bk jest zdejmujesz. nastepnego dnia rano jak już
wyjedzisz z domu to nakejasz normalnie. po kjs jak najszybciej zdjemujesz. Klej zmywasz
terpentyna i wsio bangla.Dokładnie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Ew. jak problem z nabyciem terpentyny to benzyna ekstrakcyjna jest GIT - sprawdzone na wielu autach <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie bój nic - startuj tym co masz. Nawet na KJS można się wyszumieć i cosik nauczyć
Pozdrawiam!