.::Świątek::. wałki sportowe.
-
Nienawidze samochodow na gaz... Smierdzi jak cholera... Poza tym jezdzenie na gazie jest jak
dymanie w gumie... Niby idzie, ale nie tak jak powinien.Co ty wiesz o " dym... sexie " ty stara dupa jesteś !!
-
Nienawidze samochodow na gaz... Smierdzi jak cholera...
Poza tym jezdzenie na gazie jest jak dymanie w
gumie... Niby idzie, ale nie tak jak powinien.Bo dymac trzeba umiec <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Bo dymac trzeba umiec
Datego pisze <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Datego pisze
nie masz pojecia o dymaniu
i nie masz pojecia o jezdzie na gazie
uwierz mi ze gaz mozesz tak wyregulowac ze bedzie lepiej samochod szedł niz na benzynie -
nie masz pojecia o dymaniu
i nie masz pojecia o jezdzie na gazie
uwierz mi ze gaz mozesz tak wyregulowac ze bedzie lepiej samochod szedł niz na benzynieGaz smierdzi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> To jest pewne <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> A to, ze mozna odpowiednio gaz wyregulowac na odpowiedniej instalacji, to wiadoma sprawa. Mozesz zawsze oczywiscie zupelnie ustawic sterowanie listwa wtryskowa i bedziesz mial niebotycznie lepszy efekt... Tak wiec gaz gazem (jakos jezdzi), ale porownywanie a tym bardziej holdowanie temu nikczemnemu wynalazkowi to bluznierstwo. Wole pojezdzic 2xmniej niz robic ze swojego samochodu junkersa...
-
nie masz pojecia o dymaniu
i nie masz pojecia o jezdzie na gazie
uwierz mi ze gaz mozesz tak wyregulowac ze bedzie lepiej
samochod szedł niz na benzynieWlasnie podstawa to regulacja (u nas sie reguluje zeby tylko jezdzil) i odpowiednia budowa instalacji (zwykle miksery zadko dzialaja dobrze i trzeba czarowac)
Zreszta nawet z wtryskiem nie ma lekko bo niby mozna wiecej niz na benzynie zrobic ale jakos co spotkam kogos z taka zabawka to mu prawie seria wyszla -
Wlasnie podstawa to regulacja (u nas sie reguluje zeby tylko jezdzil) i odpowiednia budowa
instalacji (zwykle miksery zadko dzialaja dobrze i trzeba czarowac)
Zreszta nawet z wtryskiem nie ma lekko bo niby mozna wiecej niz na benzynie zrobic ale jakos co
spotkam kogos z taka zabawka to mu prawie seria wyszlaPopieram przedmówce
LPG to Kupa i do tego sucha jak wiór co powoduje jak by nie było zużywanie siem silniczka bejb <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
sam śmierdzisz <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
jezeli duzo jezdzisz albo robic w kurierce i masz gti to raczej bys sie nie zastanawiał, tam sie mniej jezdzic nie da. -
sam śmierdzisz
jezeli duzo jezdzisz albo robic w kurierce i masz gti to raczej bys sie nie zastanawiał, tam sie
mniej jezdzic nie da.Tu też masz racje <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
Tu też masz racje
Przez 4 miesiace jezedzenia GTi wydalem na paliwo 4000 zl <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> Kupa radochy, ale jednak ... koszmarnie drogiej <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
U dźi faktycznie chamsko chodzi ten wydech właśnie się spotkaliśmy koło
Zielonej GóryChamsko??? Zajebiście chodzi. Tylko deczkawo głośny ;P
Musze przyznać że jak zmieniałem na trójke przy 7 tys. to on ładnie
odjeżdżał jeszcze do przodu na dwójce. Szybki jest jego swiftTa? Telefon odbierałem, więc jechałem na pół pary ;D
-
G-seven niech nagra padniecie jak to usłyszycie
Nie mam jak nagrać niestety. Usłyszycie na zlocie ;D
Chyba, że się komuś spieszy, to 4-go lipca w Poznaniu na torze może mnie usłyszeć w pełnej krasie w całym zakresie obrotów ;P
-
Nie mam jak nagrać niestety. Usłyszycie na zlocie ;D
Chyba, że się komuś spieszy, to 4-go lipca w Poznaniu na
torze może mnie usłyszeć w pełnej krasie w całym
zakresie obrotów ;PJak nie masz z kim jechac 4go to jestem chętny <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
-
Jak nie masz z kim jechac 4go to jestem chętny
Hmmm, póki co to jadę z panną, ale jakby coś się zmieniło to nie ma problemu ;D
-
nie masz pojecia o dymaniu
i nie masz pojecia o jezdzie na gazie
uwierz mi ze gaz mozesz tak wyregulowac ze bedzie lepiej samochod szedł niz na benzynieTylko w instalacjach od III gen. wzwyż.
W instalacjach I i II gen. mamy mikser, który ogranicza średnicę dolotu i tym samym możesz zapomnieć, że Twoje GTi będzie jeździło na noPb równie dobrze jak przed założeniem gazu. Nie wspomnę nawet, że przy np. Twoim obecnym setupie instalki gazowej jeździ gorzej niż na noPb, która (jak napisałem wcześniej) jeździ gorzej niż przed założeniem LPG.Mam nadzieję, że wszyscy nadążają. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Gaz smierdzi To jest pewne
Podjedź sobie na stację beznynową. Co czujesz?
A to, ze mozna odpowiednio gaz wyregulowac na odpowiedniej
instalacji, to wiadoma sprawa. Mozesz zawsze oczywiscie zupelnie ustawic sterowanie listwa
wtryskowa i bedziesz mial niebotycznie lepszy efekt...W mojej instalacji możesz ustawić zupełnie od podsaw mapę wtrysku. To tak jakbyś zapodał do swojego GTi jakiegoś piggyback'a. "Wystarczy" zestroić.
Tak wiec gaz gazem (jakos jezdzi),
ale porownywanie a tym bardziej holdowanie temu nikczemnemu wynalazkowi to bluznierstwo.
Wole pojezdzic 2xmniej niz robic ze swojego samochodu junkersa...Zastanów się co Ty wypisujesz człowieku...
Nikczemny wynalazek? Haha.
Porównywanie jest jak najbardziej na miejscu. -
Wlasnie podstawa to regulacja (u nas sie reguluje zeby tylko jezdzil)
Niestety taka jest często prawda, choć zdarzają się warsztaty profesjonalnie podchodzące do tematu. A potem ktoś napisze, że gaz to nikczemny wynalazek...
Zreszta nawet z wtryskiem nie ma lekko bo niby mozna wiecej niz na benzynie zrobic ale jakos co
spotkam kogos z taka zabawka to mu prawie seria wyszlaAby ustawić instalkę wtryskową tak, aby było lepiej niż na noPb potrzebna jest hamownia albo długa autostrada z wniesieniami (i hamownia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />). Takimi gadżetami gazownicy niestety nie dysponują.
-
Niestety taka jest często prawda, choć zdarzają się warsztaty profesjonalnie podchodzące do
tematu. A potem ktoś napisze, że gaz to nikczemny wynalazek...
Aby ustawić instalkę wtryskową tak, aby było lepiej niż na noPb potrzebna jest hamownia albo
długa autostrada z wniesieniami (i hamownia ). Takimi gadżetami gazownicy niestety nie
dysponują.Podzielam zdanie przedmówcy ..
-
Podzielam zdanie przedmówcy ..
Moze faktycznie cos w tym jest... W 'gazie' nie siedze. Wiem tylko to co opowiedza mi znajomi, ktorzy jezdza na lpg itd. Jezeli twoim zdaniem mozna zestroic instalacje LPG, zeby dzialala tak samo albo nawet lepiej niz noPB, to mozna zastanowic sie nad zainwestowaniem paru groszy w cos takiego... A jak wyglada zuzycie materialu w przypadku korzystania z instalacji lpg?
-
W instalacjach I i II gen. mamy mikser, który ogranicza średnicę dolotu i tym samym możesz
zapomnieć, że Twoje GTi będzie jeździło na noPb równie dobrze jak przed założeniem gazu.Co sie nie da.... Wszystko sie da... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Zawsze można wąż lpg bazpośrednio do puszki filtra powietrza doprowadzić <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> I mamy zero ingerencji w przekrój/zweżki przed przepustnicowe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Co prawda ew. może wybuchnie...
Nie mam odpowiednich narzędzi bo bym swoją zweżkę dawno zlikwidował. A z poksyliny kolektora lepić nie będę... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />