co jest?
-
hy, hy... ale sie zgralismy
najpierw się zapędziliśmy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ale mam nadzieje że nowy user nam wybaczy
z resztą jak poczyta inne wątki to nas zrozumie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
A czy mozna zapytac jakie autko nastepne bedzie? Tez
Skoda, czy cos innego?napewno cos innego - jeszcze nie wiem co ; )
p.s chyba troche offtopicu jest w tym temacie. jeżeli macie jakieś pytania to w najlepiej piszcie tam gdzie sprzedaje skode. autor tego tematu chyba sie zdenerwuje że większość postów nie na temat.
Pozdrawiam
-
napewno cos innego - jeszcze nie wiem co ; )
p.s chyba troche offtopicu jest w tym temacie. jeżeli
macie jakieś pytania to w najlepiej piszcie tam
gdzie sprzedaje skode. autor tego tematu chyba sie
zdenerwuje że większość postów nie na temat.
PozdrawiamAutor tego wątku na pewno się nie zdenerwuje <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
sam wątek to prowokacja do swobodnej wymiany myśli -
I w dodatku jaki cudowny egzemplaz - pali w miescie 7l
(i to chyba w Warszawie!!)... a moze to kierowca
tak nieslychanie spokojnie jezdzi?Co Ty, wg ONYCH my wszyscy bite złomy mamy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
I w dodatku jaki cudowny egzemplaz - pali w miescie 7l
(i to chyba w Warszawie!!)... a moze to kierowca
tak nieslychanie spokojnie jezdzi?Moja pali 7.5 - 8.0 w 100lycy... A spokojnie nie jeżdżę.
-
w autorstwo wierzymy
ale w to 7 w mieście ciężko nam uwierzyć
wybaczOt niewierni... Trzeba jak w średniowieczu. Niewiernych na trotury i na stos. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
było by miło bo przy tej ilości złomu zagranicznego ceny
naszych cacek lecą w dółi tu chyba tkwi problem. golf 88 całkim ładny na próbnych blachach kosztował wczoraj 3000+opłaty...
-
Ot niewierni... Trzeba jak w średniowieczu. Niewiernych
na trotury i na stos.znaczy łagodną perswazją?
-
znaczy łagodną perswazją?
Tak. Siłą argumentów można dużo zdziałać. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Tak. Siłą argumentów można dużo zdziałać.
a może tak przez pozytywną motywacje
"żuć palenie albo obetniemy ci ........." <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
a może tak przez pozytywną motywacje
"żuć palenie albo obetniemy ci ........."... HAK ?????
-
... HAK ?????
oby
-
oby
I wyrwiemy GAZ?
-
I wyrwiemy GAZ?
przez rurę wydechową
-
Moja pali 7.5 - 8.0 w 100lycy... A spokojnie nie jeżdżę.
No wiesz kolo 8 to juz bardziej prawdopodobne, choc jak na 1.6 i tak malo.
BTW trzeba pamietac o tym ze na podawane przez ludzi zuzycie paliwa wplywa takze blad wskazan licznika km oraz rozmiar oponek na jakich sie jezdzi.
A jesli chodzi o spalnie na lpg to nagminny blad polega na tym, ze podaja tylko zuzycie gazu nie wspominajac ile jednoczesnie zuzywaja noPb. -
No wiesz kolo 8 to juz bardziej prawdopodobne, choc jak
na 1.6 i tak malo.
BTW trzeba pamietac o tym ze na podawane przez ludzi
zuzycie paliwa wplywa takze blad wskazan licznika
km oraz rozmiar oponek na jakich sie jezdzi.
A jesli chodzi o spalnie na lpg to nagminny blad polega
na tym, ze podaja tylko zuzycie gazu nie
wspominajac ile jednoczesnie zuzywaja noPb.A propos bledu przy podawaniu spalaniu gazu.
Zgadzam sie jesli dajmy na to odpalamy i gasimy na benzynie, co jest zupelnie naturalne zima.
Latem jednak gdy paliwo nie jest wogole wlaczane jego stan sie nie zmniejsza.Zatem w skali miesiaca letniego nie powinno byc bledow pomiarowych w danych spalania gazu.
W skali rocznej trzeba uwzglednic (dodac) takze spalanie benzyny w czym calkowicie zgadzam sie z kolega.Pozdrawiam
ThorcikP.S.
Zapotrzebowanie gazu unormowalo sie u mnie i wynosi odpowiednio
7,5l lpg/ 100lm - trasa
8,3l lpg/100km - miasto