z serii ... gaźnik
-
Nie tylko ocena wzrokowa. Tam jest taka miękka
sprężynka, musi być cała, no i membranki mają być
całe nie popękane.
ok
już ja to sprawdze <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />dzięki <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
mam jeszcze pytanie
czy skład mieszanki - bardziej uboga - może być przyczyną spalania stukowego przy przyspieszaniu ?
Mam wrażenie że podciśnienowe wyprzedzenie zapłonu nie działa dokładnie tak jak trzeba ....
oczywiście przewody i membramy sprawdzone ( poza tą w tym urządzonku o którym pisałeś ) . -
ok
już ja to sprawdze
dzięki
mam jeszcze pytanie
czy skład mieszanki - bardziej uboga - może być
przyczyną spalania stukowego przy przyspieszaniu ?Mam wrażenie że podciśnienowe wyprzedzenie zapłonu nie
działa dokładnie tak jak trzeba ....oczywiście przewody i membramy sprawdzone ( poza tą w
tym urządzonku o którym pisałeś ) .Może być, ale ja bym stawiał na zbyt wczesny zapłon lub kipskie paliwo, przy zbyt ubogiej mieszance auto nie będzie miało przyśpieszenia.
-
Może być, ale ja bym stawiał na zbyt wczesny zapłon lub
kipskie paliwo, przy zbyt ubogiej mieszance auto
nie będzie miało przyśpieszenia.Jeszcze obejżałbym świece zapłonowe.
-
Jeszcze obejżałbym świece zapłonowe.
Świece sie faktycznie paskudza - czarnym suchym nalotem ale po wyczyszczeniu nic sie nie zmienia.
Zapłon został ustawiony przez mechanika za pomocą lampy.Wracając do świec:
tracę olej (ale nie wycieki) - machanik powiedział mi że mam dobrą kompresję więc nie są uszkodzone pierścienie - a uszczelniacze zostały sprawdzone przez innego przy zmianie uszczelki pod głowicą. Więc co może być przyczyną utraty oleju ? Co sprawdzać ? Ten od kompresji zaproponował ściągnięci egłowicy i wymiane uszczelniaczy na nowe, wspominał także coś o docieraniu czegoś i planowaniu głowicy .
Czy to pomoże ? -
Świece sie faktycznie paskudza - czarnym suchym nalotem
ale po wyczyszczeniu nic sie nie zmienia.
Zapłon został ustawiony przez mechanika za pomocą lampy.
Wracając do świec:
tracę olej (ale nie wycieki) - machanik powiedział mi
że mam dobrą kompresję więc nie są uszkodzone
pierścienie - a uszczelniacze zostały sprawdzone
przez innego przy zmianie uszczelki pod głowicą.
Więc co może być przyczyną utraty oleju ? Co
sprawdzać ? Ten od kompresji zaproponował
ściągnięci egłowicy i wymiane uszczelniaczy na
nowe, wspominał także coś o docieraniu czegoś i
planowaniu głowicy .
Czy to pomoże ?Jeżeli świece są czarne to musisz sprawdzić gaźnik. Przyczyną czarnych świec jest zbyt bogata mieszanka. Co do drugiej sprawy to zmieniłbym narazie uszczelniacze, ale można to zrobić bez ściągania głowicy. Pisałem już o tym na łamach kącika.
-
Świece sie faktycznie paskudza - czarnym suchym nalotem
ale po wyczyszczeniu nic sie nie zmienia.
Zapłon został ustawiony przez mechanika za pomocą lampy.
Wracając do świec:
tracę olej (ale nie wycieki) - machanik powiedział mi
że mam dobrą kompresję więc nie są uszkodzone
pierścienie - a uszczelniacze zostały sprawdzone
przez innego przy zmianie uszczelki pod głowicą.
Więc co może być przyczyną utraty oleju ? Co
sprawdzać ? Ten od kompresji zaproponował
ściągnięci egłowicy i wymiane uszczelniaczy na
nowe, wspominał także coś o docieraniu czegoś i
planowaniu głowicy .
Czy to pomoże ?
powiem ci tak, kompresje miałem w normie a olej przez pierścienie i tak brała, skoro wycieków nie ma to olej raczej wyparowywać nie moze, więc musi iść w rure. moze spróbuj zmienić olej na gęstszy, moze pomóc na krótką mete ale jeżeli tak bedzie tzn że moga być pierścionki kiepskie. sam miałem problemy z olejem, po wymianie pierścieni jak ręką odjął... -
Jeżeli świece są czarne to musisz sprawdzić gaźnik.
Znalazłem ... w gaźniku jest nieszczelna oś przepustnicy. Jak się podpompuje paliwo to benzyna pokazuje sie po prawej stronie gaźnika na osi przepustnicy. Czy da sie to jakoś naprawić ? Nowy gaźnik to zabójczy wydatek.
Przyczyną czarnych świec jest zbyt bogata
mieszanka.Co do drugiej sprawy to zmieniłbym
narazie uszczelniacze, ale można to zrobić bez
ściągania głowicy. Pisałem już o tym na łamach
kącika.
Sposób masz fajny ale nie wiem czy znajdę mechanika do tego.
"Zrób test: Daj ostro gazu, później puść i jeszczeraz naciśnij gwałtownie na gaz, jeśli zobaczysz z tyłu dużo dymu wymień uszczelniacze"
Zrobie ten test - terez przypominam sobie że nieźle dymi po postoju w nocy. -
Znalazłem ... w gaźniku jest nieszczelna oś
przepustnicy. Jak się podpompuje paliwo to benzyna
pokazuje sie po prawej stronie gaźnika na osi
przepustnicy. Czy da sie to jakoś naprawić ? Nowy
gaźnik to zabójczy wydatek.
Sposób masz fajny ale nie wiem czy znajdę mechanika do
tego.
"Zrób test: Daj ostro gazu, później puść i jeszczeraz
naciśnij gwałtownie na gaz, jeśli zobaczysz z tyłu
dużo dymu wymień uszczelniacze"
Zrobie ten test - terez przypominam sobie że nieźle dymi
po postoju w nocy.Sprawa jest prosta, a mechanior będzie ci wdzięczny za naukę. Oczywiście jak nie zna tej metody. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
mam pytanko ktos posiada cos na temat gazników a dokladnie urzadzen takie jak: Kompesacyjne,biegu jalowego,wzbogacajace,urzadzenie przejsciowe Prosze o odpowiedz byl bym bardzio wdzeczny
-
Może też ci chodzi o to ustrojstwo przykręcone do gaźnika u dołu, to faktycznie jest urządzenie
wzbogacające pierwszej gardzieli. Niedomaganie tego urządzenia to preważnie popękane
membranki w środku, co objawia się niemożliwością wyregulowania skladu mieszanki, gdyż
silnik ssie przez dziurki dodatkowe paliwo. Coś na wzór pękniętej membrany w pompce paliwa.
HowkJak można to poproszę o dokładniejszy opis tego urządzenia do wzbogacania mieszanki, bo może to jest element, który nie pozwala mi na szybszą jazdę.
Jak ktoś jest w stanie zrobić zdjęcie to byłoby fajnie.
Dzięki.