Problem z Felicią - H E L P !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Przedweszystkim witam Nowego USERA i w dodatku KOBIETA <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> a ja nie ogolony <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Kurczę zadajesz mi wiele tak trudnych pytań i zadań. A
jak ja mały żuczek mam to niby sprawdzić na tych
różnych obrotach-znowu na diagostykę?
wszystko bylo dokładnie badane na ostatnim przglądzie i
powiedzieli, że mucha nie siada - ładowanie OK. A
jak się okazuje nie jest OK jest bardzo daleko od
OKJak widać nie jest OK i proponuje zmienić ASO bo chyba diagności są tam do..... niczego <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Aha na tym przeglądzie wyszło,że ma ładowanie na
poziomie 13,8 albo 13,6 i powiedzieli, że może to
jakś dioda padła.W związku z tym pytanie czy to
możliwe żeby dioda dawała takie efekty?raczej wątpliwe
że tak się spytam na jakiej podstawie twierdzisz że prąd nie ucieka ?? jeśli na podstawe wypowiedzi tego mechanika w ASO byłbym ostrożny
pozatym czy kontrolka ładowania aq zachowuje się prawidłowo? -
taki deficyt kobiet???
ja także witam caluchne grono Skodomaniaków i nie
tylko!Witam serdecznie nową koleżankę <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
IMO właśnie padnięta dioda na alternatorze daje takie objawy, (szczególnie rozładowanie w garażu) <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
jeśli się mylę niech mnie ktoś sprostuje <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
taki deficyt kobiet???
ja także witam caluchne grono Skodomaniaków i nie
tylko!<img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> niestety deficyt... Ale jak widać idzie ku lepszemu... <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
Witam serdecznie!
Mam problem ze swoją Skodą Felicją. Auto jest z
października 1997r. cały czas w moim posiadaniu, ma
przejechane niecałe 50 tys. kilometrów. Ogólny stan
techniczny auta oceniam na 5
Jednakże ostatnio zaczęły się problemy - z
niewiadomego powodu rozładowuje się akumulator.
Wszystko było juz sprawdzane, ładowanie jest dobre,
nigdzie prąd nie ucieka, został także wymieniony
akumulator. Mimo tego historia się powtarza, auto
stoi kilka dni w garażu a potem nie chce odpalić
lub odpali przejadę nim kawałek i dalej nie chce
zapalić. Czy ktoś miał coś podobnego? Co można z
tym zrobić za co się brać?Ja miałem podobnie i skonczyło sie to wymianą 3,5 letniego akumulatora na nowy. Nie doszedłem co to było dokładnie, ale posprawdzałem wszystkie przewody elektryczne w przedziale silnika - poruszałem nimi, podokręcałem, wyczuściłem końcówki oczkowe przewodów idacych pomiedzy akumulatorem, rozrusznikiem i alternatorem . No i nowy akumulator działa OK.
Pewnie gdzieś było drobne zwarcie i płynął prad upływu.
Dobrze jest też popsikać przewody instalacji specjalnymi preparatami.
Tak przy okazji: kupiłem też za 7 zł tubke smaru silikonowego do samochodowych ukladów wysokiego napięcia i posmarowałem (po wyczyszczeniu) przewody zapłonowe , kopułkę rozdzielacza i izolatory świec.
Wyczytałem na forum, że iskrzenie na zuzytych przewodach WN może spowodować pożar samochodu... -
Witam serdecznie nową koleżankę
IMO właśnie padnięta dioda na alternatorze daje takie
objawy, (szczególnie rozładowanie w garażu)
jeśli się mylę niech mnie ktoś sprostujeNie mylisz się waćpan. Ale to może być i co innego, jakieś dorbne przebicie może rozładowywać aq.
-
Wiem że to co zaraz napiszę może wydać się głupie lecz w przypadku mojej drugiej Felki sprawdziło się w 100%...
Dziadek narzekał że podobnie jak Tobie ciągle pada mu nowy akumulator....
Po pewnym czasie doszedłem do wniosku że akumulator pada bo dziadek parkując auto w garażu niedomyka drzwi...więc akumulator rozładowuje mu lampka w bagażniku ( 10W ) plus jeszcze jakieś 12W które niemam pojęcia z czego pochodzi...
Tak więc w przypadku mojego dziadka wystarczyło domykać wszystkie drzwi i problem ustąpił <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Nie mylisz się waćpan. Ale to może być i co innego,
jakieś dorbne przebicie może rozładowywać aq.I agree <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
(...)
Dziadek narzekał że podobnie jak Tobie ciągle pada mu
nowy akumulator....
(...)<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
IMHO najlepszym wyjściem byłoby podłącznie się w obwód amperomierzem i sprawdzenie, czy przy wygaszonym wozie prąd nie ucieka. Jeśli tak to zlokalizowanie upływu przez badanie poszczególnych bezpieczników, w końcu musi wyjść na którym obwodzie jest przebicie. O ile to właśnie przebicie a nie regulator czy alternator.
-
IMHO najlepszym wyjściem byłoby podłącznie się w obwód
amperomierzem i sprawdzenie, czy przy wygaszonym
wozie prąd nie ucieka. Jeśli tak to zlokalizowanie
upływu przez badanie poszczególnych bezpieczników,
w końcu musi wyjść na którym obwodzie jest
przebicie. O ile to właśnie przebicie a nie
regulator czy alternator.a napięcie na uzwojenie wzbudzenia jaet podawane przy wyłączonym kluczyku?
co do diody to przepraszam rozrysowałem sobie układ i jest możliwośc płynięcia prądu w przypadku uszkodzenia diody w kierunku zaporowym jednakże w przypdku uszkodzenia diody pomiar napięcia powinien pokazać że coś z alternatorem nie tak
pozatym nie wiem czy w przypadku uszkodzenia diody delikatnie nie żaży sie żarówka oczywiście wszystko zależy jakiego typu jest uszkodzenie -
a dlaczegoż ma być tyle czytania???
pewnie będziecie mieć humor za darmo a ja tu z poważnym
problemem
Pozdrawiam
dlatego ze na konciku jesteś pierwsza kobietą i wszycscy sie rzucą do pomocy co z resztą widać, <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
a napięcie na uzwojenie wzbudzenia jaet podawane przy
wyłączonym kluczyku?
co do diody to przepraszam rozrysowałem sobie układ i
jest możliwośc płynięcia prądu w przypadku
uszkodzenia diody w kierunku zaporowym jednakże w
przypdku uszkodzenia diody pomiar napięcia powinien
pokazać że coś z alternatorem nie tak
pozatym nie wiem czy w przypadku uszkodzenia diody
delikatnie nie żaży sie żarówka oczywiście wszystko
zależy jakiego typu jest uszkodzenie<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Mogę przeprowadzić testy... W sobotę będę wyciągał aq, bo muszę konserwację zrobić pod nim, trochę rudej się wdało, więc przy okazji mogę sprawdzić, czy idzie jakiś prąd przy wygaszonym wozie i jeśli tak, to na który obwód.
-
Mogę przeprowadzić testy... W sobotę będę wyciągał aq,
bo muszę konserwację zrobić pod nim, trochę rudej
się wdało, więc przy okazji mogę sprawdzić, czy
idzie jakiś prąd przy wygaszonym wozie i jeśli tak,
to na który obwód.Jakis to napewno bedzi e
choćby alarm imobilaizer radio i jakieś jeszcze inne dupewele moim zdaniem nie powinie on przekarczać 20mA
ale mogę się mylic choć to i tak dużo
kiedys jak robiłem u siebie taki pomiar to wtszło 9 mA -
Cicho... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Nie miałem Ciebie na mysli <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Witam serdecznie!
Mam problem ze swoją Skodą Felicją. Auto jest z
października 1997r. cały czas w moim posiadaniu, ma
przejechane niecałe 50 tys. kilometrów. Ogólny stan
techniczny auta oceniam na 5
Jednakże ostatnio zaczęły się problemy - z
niewiadomego powodu rozładowuje się akumulator.
Wszystko było juz sprawdzane, ładowanie jest dobre,
nigdzie prąd nie ucieka, został także wymieniony
akumulator. Mimo tego historia się powtarza, auto
stoi kilka dni w garażu a potem nie chce odpalić
lub odpali przejadę nim kawałek i dalej nie chce
zapalić. Czy ktoś miał coś podobnego? Co można z
tym zrobić za co się brać?
Dzisiaj przeczytałm, że jeśli pojawia się stukanie w
okolicy alternatora to trzeba wymienić łożyska w
altermatorze( czy to się objawia tym
niedoładowaniem?) lub pompę wodną a także szczotki
przy alternatorze.
Czy ktoś to już wymieniał lub orientuje się jak jest
cena tych łożyska i ewentualnie pompy wodnej(tylko
czy ona może być przyczyną tego nizapalania?)
Proszę o informacje. Pozdrawiam
GG 9591400
witam
moim zdaniem cudow raczej nie ma-albo slabe ladowanie albo gdzies jest pobor pradu(a moze to i to)
proponuje pojechac do jakiegos kumatego elektryka(zreszta wielkiej filozofi nie ma).trzeba podlaczyc miernik rownolegle jako V, a pozniej szeregowo jako A -
Jakis to napewno bedzi e
choćby alarm imobilaizer radio i jakieś jeszcze inne
dupewele moim zdaniem nie powinie on przekarczać
20mA
ale mogę się mylic choć to i tak dużo
kiedys jak robiłem u siebie taki pomiar to wtszło 9 mAMoże być wcale nie taki mały... Po miesiącu stania w garażu rozrusznik się obrócił ze dwa razy i kupa... Nic to, sprawdzę z ciekawości w sobotę.
-
dlatego ze na konciku jesteś pierwsza kobietą i wszycscy
sie rzucą do pomocy co z resztą widać,To ja też bym pomógł ale się pomysły skończyły. Najlepiej to jest tak jak już zostało napisane podłączyć przyrządy pomiarowe i popatrzyć co się dzieje.
NO I WITAM CIEPLUTKO <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
-
Cicho...
Nie miałem Ciebie na myslia czy ja coś mówiłem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Wiem że to co zaraz napiszę może wydać się głupie lecz w
przypadku mojej drugiej Felki sprawdziło się w
100%...
Dziadek narzekał że podobnie jak Tobie ciągle pada mu
nowy akumulator....
Po pewnym czasie doszedłem do wniosku że akumulator pada
bo dziadek parkując auto w garażu niedomyka
drzwi...więc akumulator rozładowuje mu lampka w
bagażniku ( 10W ) plus jeszcze jakieś 12W które
niemam pojęcia z czego pochodzi...
Tak więc w przypadku mojego dziadka wystarczyło domykać
wszystkie drzwi i problem ustąpił
PozdrawiamNo widzisz, tokazalo sie to takie proste... a inni szukali dziury w calym i od razu zawlili wine na to ze akumulaory z supemarketu sa do d.
-
hmm no coż pewne informacje możesz znaleść tu, tu oraz
tu problem może być w jakimś niewielkim przebiciu
gdzieś alu tu musi się jakiś dobry elektryk
wypowiedzieća w ogóle mam zaszczyt powitać pierwszą userke (ale
bedzie czytania jak się panowie bracia dowiedzą!)AFAIK to nie jest pierwsza userka, pierwsza byla juz jakis czas temu i nawet osobiscie zabierala sie za naprawe swojej Felki (Baranek chyba pamieta ten fakt).