"Moherowe piratki"...
-
Po wczorajszym dniu stwierdzam, że istnieje taka kategoria jak "Moherowe Piratki". Zapytacie - czemu ?
Otóż :
Godzina 12:00 - śnieg sypie, średnio ślisko.
Wracam od klienta, zbliżam się do przejścia dla pieszych koło szkoły. Zwalniam do ok 20 km/h, bo mam i tak skręcać. Przy przejściu stoi babcia w moherowym berecie - tyłem do mnie. Jestem 5 metrów przed przejściem, babcia nie odwracając się wchodzi na przejście. Ja blednę, po hamulcach - dobrze że był abs...Godzina 18:00 - śnieg z deszczem, bardzo ślisko
Jadę boczną drogą między blokami. Chodnik odśnieżony, szerokości około 1,5 metra, pusty. Jadę po malutku i widzę ok 100 m przede mną jak środkiem mojego pasa pruje na mnie (na tzw "czikena" <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />)... babcia w moherowym berecie - zdębialem, ale jadę a babcia dalej sunie na czołowe... Ale w końcu wymiękła i jakieś 10 m przede mną uciekła na chodnik...Ludzie naprawdę nie mają wyobraźni <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Ludzie naprawdę nie mają wyobraźni
Panie! Tu nie o wyobraźnie tylko o mózg chodzi (a raczej jego brak) <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Jadę boczną drogą między blokami.
na takiej drodze to wszyscy chodza uliczką <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
A co do babć, to nie wiem, jak pada to trzeba uwazać na panie z parasolkami bo przewaznie mają rozstawioną parasolkę i nic nie widząc co jedzie, czy maja czerwone czy zielone (zresztą i tak nie widziały by bo pada śnieg <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) suną przez jezdnię w poprzek. Na szczescie tylko podczas opadów sniegu <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
na takiej drodze to wszyscy chodza uliczką
ale to nie była taka wąska dróżka tylko normalna 2 pasmówka...
-
Panie! Tu nie o wyobraźnie tylko o mózg chodzi (a raczej jego brak)
no niestety niektore "modele" sa naprawde wkurzajace, dla mnie najbardziej wpieniajace sa moherowe... w komunicakji miejskiej
-
Najgorsze sa te, ktore stoja w dwojkac lub trojkach z siatami przed przejsciem i wymieniaja ploty, kto z kim i dlaczego, a ty nie wiesz czy nie wtargna ci na jezdnie jak sie cos "uwidzi" takiej babci. [ z calym szacunkie mdla babc]
-
no niestety niektore "modele" sa naprawde wkurzajace, dla mnie najbardziej wpieniajace sa moherowe... w komunicakji
miejskiejNawet nie wspominaj, oprocz ogromnej ilosci kulturalnych starszych pan, jets jescze spora grupa no bezczelnych bab <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Nawet nie wspominaj, oprocz ogromnej ilosci kulturalnych starszych pan, jets jescze spora grupa
no bezczelnych babA co do cudownych milych pan to musze podac przyklad. Jechalem busem do katowic na dworzec, bo jechalem na woodstock (plecaczek tylko mialem na sobie i stare ciuchy). Jakos tak sie zgadalem z jedna taka moherowa pania i... cala droge rozmawialem z nia (bardzo milo!) na temat owsiaka, woodstocku itd. Jak powiedzialem na poczatku gdzie jade to przerazila sie, mowila co tam w RM mowia o tej imprezie, ale po 30 minutach stania w korku w katowicach wytlumaczylem co nie co i serio przekonalem ja do owsiaka i woodstocku! Jak widac niektore z tych Pan to bardzo mile osoby, z ktorymi mozna porozmawiac. Ta o ktorej mowie byla bardzo przyjazna mlodziezy (co zdawalo mi sie na poczatku nie mozliwe).
-
A co do cudownych milych pan to musze podac przyklad. Jechalem busem do katowic na dworzec, bo
jechalem na woodstock (plecaczek tylko mialem na sobie i stare ciuchy). Jakos tak sie
zgadalem z jedna taka moherowa pania i... cala droge rozmawialem z nia (bardzo milo!) na
temat owsiaka, woodstocku itd. Jak powiedzialem na poczatku gdzie jade to przerazila sie,
mowila co tam w RM mowia o tej imprezie, ale po 30 minutach stania w korku w katowicach
wytlumaczylem co nie co i serio przekonalem ja do owsiaka i woodstocku! Jak widac niektore
z tych Pan to bardzo mile osoby, z ktorymi mozna porozmawiac. Ta o ktorej mowie byla bardzo
przyjazna mlodziezy (co zdawalo mi sie na poczatku nie mozliwe).Wyjątki się zdarzają (i to częściej niz sie mozna spodziewać) i to jest miłe. Ale niektóre są gorsze od dresów!!! Szczególnie w autobusach <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Wyjątki się zdarzają (i to częściej niz sie mozna spodziewać) i to jest miłe. Ale niektóre są
gorsze od dresów!!! Szczególnie w autobusachTaaa, kiedys siedzialem podpity w pustym tramwaju i jakies dwie baby zaczely cos tam sobie gadac, jaki to ja jestem bez kultury ze im miejsca nie ustepuje <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />. Miejsca mialy w trzy i troche. Nie wiem o co chodzilo.
-
Taaa, kiedys siedzialem podpity w pustym tramwaju i jakies dwie baby zaczely cos tam sobie
gadac, jaki to ja jestem bez kultury ze im miejsca nie ustepuje . Miejsca mialy w trzy i
troche. Nie wiem o co chodzilo.Zazdrość straszna rzecz <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> W ich wieku juz sie tyle nie wypije <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
bo RM robi sieczke w głowach moherowych staruszek <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Po wczorajszym dniu stwierdzam, że istnieje taka kategoria jak "Moherowe Piratki". Zapytacie -
czemu ?Zdarzyło mi się obserwować nieco inny rodzaj moherowego "piractwa". Stała sobie moherowa babcinka na wysepce między dwiema nitkami ulicy niedaleko centrum Poznania. Stała i przypuszczać można, że rozważała strawersowanie drugiej nitki. Jadące samochody jej to uniemożliwiały, ale babcia kiwała się niepokojąco, tak że ja bym się bała, czy mi pod koła nie wystartuje... W końcu jeden kierowca zatrzymał sie, aby babcinke przepuscic, kierowca za nim zrobił to samo, ale trzeci zagapił się licho wie na co i wtarabanił się w tyłek poprzednika, wbijając go dodatkowo w pierwsze auto. Kierowcy wysiedli, rozpoczęła się dysputa, acz łagodna, bo wiadomo było, że gdyby trzeci się nie zgapił to by stłuczki nie było... cały te czas "moherek" stał na wysepce z miną powątpiewającą... dopiero po jakimś czasie wziął się w garść i przeszedł...
-
Zdarzyło mi się obserwować nieco inny rodzaj moherowego
"piractwa".
dopiero po jakimś
czasie wziął się w garść i przeszedł...moze walkowala kobicina w glowie liste zakupow...
cos jej umknelo i nie mogla se przypomniec
I stad ta niepewnosc:-)
Jak autka sie rozkwasily to jednoczesnie u babuliny odblokowala sie zapadnia i siup...
"aaaaaaaaa i cukier kupic mialam" - i swinskim truchtem pognala do sklepu:-) -
moze walkowala kobicina w glowie liste zakupow...
cos jej umknelo i nie mogla se przypomniec
I stad ta niepewnosc:-)
Jak autka sie rozkwasily to jednoczesnie u babuliny odblokowala sie zapadnia i siup...
"aaaaaaaaa i cukier kupic mialam" - i swinskim truchtem pognala do sklepu:-)Taka interpretacja mi do głowy nie przyszła <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> już raczej miałam wizję odmawianych zdrowasiek, ale Twoja wersja do mnie przemawia <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Taka interpretacja mi do głowy nie przyszła już raczej miałam wizję odmawianych zdrowasiek,
ale Twoja wersja do mnie przemawiaHehehe, do mnie tez.
A tak nawiasem mowiac, to powinni robic dla wszystkich cywilow kursy z ruchu drogowego. Rozwiazalo by wiele problemow.
p.s. mowiac kurs, chodzi mi o dobrowolne jakies kursy z poparciem ogolnospolecznej kampanii reklamowej (jakies bilboardy z haslami z kodeksu ruchu drogowego)
-
A tak nawiasem mowiac, to powinni robic dla wszystkich cywilow kursy z ruchu drogowego.
Rozwiazalo by wiele problemow.<img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Pomysł roku! Absolutnie popieram!!!!!
p.s. mowiac kurs, chodzi mi o dobrowolne jakies kursy z poparciem ogolnospolecznej kampanii
reklamowej (jakies bilboardy z haslami z kodeksu ruchu drogowego)Wg mnie to powinno byc OBOWIĄZKOWE!!! Najlepiej zrobione w podstawówce, specjalnie na to przenaczyc kilka godzin!
A co do tej babci w wątku: A może ona poprostu źle widziała? Wpadł ktos na to???
-
Wg mnie to powinno byc OBOWIĄZKOWE!!! Najlepiej zrobione w podstawówce, specjalnie na to
przenaczyc kilka godzin!W podstawowce nie, bo dzieci jeszcze za malo kumate. Raczej w gimnazjum. To nic nie da, jesli nie zreobi sie jakiejs akcji skierowanej w babcie. To one najczesciej robia dziwne rzeczy na drodze.
-
W podstawowce nie, bo dzieci jeszcze za malo kumate. Raczej w gimnazjum. To nic nie da, jesli
nie zreobi sie jakiejs akcji skierowanej w babcie. To one najczesciej robia dziwne rzeczy
na drodze.Akcja medialna moga by byc uzupelnieniem. Ale nie wiem jak bardzo by to pomoglo, jednak sprobowac warto
-
ciach
Ludzie naprawdę nie mają wyobraźni
[b]a może to były mohery kamikaze <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />