regulacja silnika
-
...
prąd nie ma tu znaczenia. powiedz coś wiecej (czy masz
gaz, model, rok)Mam Favorit 135L 1992 z katalizatorem i gaźnikiem, gazu nie mam. Wersja jakaś eksportowa chyba bo ma z tyłu wycieraczkę, obrotomierz, spryskiwacze reflektorów, kubełkowe siedzenia i dobrane do nich obicia drzwi, halogeny, pod sufitem jest zegarek a schowek jest zamykany na kluczyk. Są też alufelgi i spojler więc prezentuje się całkiem ładnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Na razie jeszcze nic nie było robione. Kupiłem już wszystkie filtry, olej i świece. Filtr powietrza jest dość brudny i tłusty. Reszty nie oglądałem.
W książce na schemacie gaźnika znalazłem opis śruby do regulacji ilości paliwa na biegu jałowym. Może faktycznie na początek wystarczy ją trochę wykręcić, ale jeszcze nie wiem gdzie ona się fizycznie znajduje na gaźniku bo nie mam takiego zdjęcia. Z autem nie miałem ostatnio czasu nic zrobić. Do mechanika na regulacje i tak się trzeba wybrać, ale pomyślałem, że skoro i tak trzeba powymieniać filtry, świece, olej itp to lepiej zrobić regulacje na samym końcu. Pozatym i tak trzeba coś zrobić żeby jakoś dojechać do mechanika, bo w mieście to korki i światła co kawałek a w takim stanie jak jest teraz bardzo ciężko się jedzie.
Oprócz gaśnięcia silnika jest też kilka innych rzeczy do poprawy, nie świeci mi kontrolka smarowania, nie wiem jeszcze czy żarówka czy czujnik. Chciałbym zajrzeć za licznik, ale trzeba odłączyć linkę prędkościomierza. W książce piszą że ma być na niej jakiś olej na końcówce. Czy jak ją wykręcę to nie będzie mi się lało z dziury, bo ona jest wkręcona poziomo ? Nie działa mi też obrotomierz ale to już podobno układ elektroniczny, a na elektronice to się akurat znam <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
W Skodzie? Dobry jesteś i odporny na stres. Ja muszę do
wymiany pompy mięć pomocnika, żeby odsunął mi lekko
silnik (inaczej mnie ponosi), a ty jak to robisz?
Może masz lepszy sposób?
Zmykam na odpoczynek malo czasu na net mam wrocimy do tematu .Pozdrawiam -
Witam nowego kolegę.
Mam prośbę.
Wypełnij swój profil.
Lubimy wiedzieć z kim rozmawiamy.
Pozdrawiam -
nie świeci mi kontrolka smarowania, nie
wiem jeszcze czy żarówka czy czujnik. Chciałbym
zajrzeć za licznik, ale trzeba odłączyć linkę
prędkościomierza. W książce piszą że ma być na niej
jakiś olej na końcówce. Czy jak ją wykręcę to nie
będzie mi się lało z dziury, bo ona jest wkręcona
poziomo ? Nie działa mi też obrotomierz ale to już
podobno układ elektroniczny, a na elektronice to
się akurat znamMożesz śmiało wykręcić linkę przy zegarach i nic się nie stanie - nie poleci żaden olej. Musisz tylko uważać przy wkręcaniu, bo jeżeli nie dokręcisz do końca, lub krzywo, to będzie tyrkotała podczas jazdy (tak przynajmniej było u mnie). A przy tym smarowaniu ja obstawiałbym na żarówkę <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
-
Filtr powietrza
jest dość brudny i tłusty.
stary to na co ty jeszcze czekasz do wymiany, bo żadna regulacja nic nie da (bedzie jeździła, ale żłopała 2 razy więcej paliwa.)
Reszty nie oglądałem.
to sprawdz, filtr paliwa pompke
W książce na schemacie gaźnika znalazłem opis śruby do
regulacji ilości paliwa na biegu jałowym. Może
faktycznie na początek wystarczy ją trochę
wykręcić, ale jeszcze nie wiem gdzie ona się
fizycznie znajduje na gaźniku bo nie mam takiego
zdjęcia.
na początek wymień ten filtr a poźniej za ta sróbe
nie świeci mi kontrolka smarowania, nie
wiem jeszcze czy żarówka czy czujnik. Chciałbym
zajrzeć za licznik, ale trzeba odłączyć linkę
prędkościomierza. W książce piszą że ma być na niej
jakiś olej na końcówce.
tere fere, moze byc conajmmniej samr lub oliwka, spokojnie mozesz zdejmować lać si,e nie edzie, ale faktyczne powinna być nasmarowana
Nie działa mi też obrotomierz ale to już
podobno układ elektroniczny, a na elektronice to
się akurat znam
a na tym to ja tez sie nie znam, ale może cos na stykach nie styka? -
Zmykam na odpoczynek malo czasu na net mam wrocimy do
tematu .PozdrawiamOK. Faktycznie trzecia rano. Ja się przewracałem na drugi bok ....
-
Filtr powietrza
stary to na co ty jeszcze czekasz do wymiany, bo żadna
regulacja nic nie da (bedzie jeździła, ale żłopała
2 razy więcej paliwa.)
to sprawdz, filtr paliwa pompke
na początek wymień ten filtr a poźniej za ta sróbe
Wymieniłem filtr powietrza i paliwa. Bez zmian silnik dalej gaśnie na niskich obrotach. Gdzie konkretnie znajduje się ta śruba do regulacji paliwa na niskich obrotach ? Mam gaźnik Pierburg. Może jest jakieś zdjęcie albo rysunek, lub ktoś by to jakoś dokładniej opisał ? Mam w książce przekrój gaźnika ale z tego nie jestem w stanie wywnioskować gdzie jest i która to śruba. Chciałbym to jakoś poprawić bo jest weekend a w tygodniu znów nie będzie czasu.Co do kontrolki smarowania, to odkręciłem licznik ale żarówka jest w porządku. W którym miejscu znajduje się czujnik podłączony do tej kontrolki żebym mógł sprawdzić czy to wina czujnika czy jakiś kabli ? Interesowałoby mnie też położenie czujnika obrotów silnika, bo wtyczki w liczniku są wszystki ok, a obrotomierz też nie działa.
Chciałbym też wymienić świece, kupiłem klucz ale nie wiem jak się do tego zabrać. Sa na nich jakieś takie gumowe nakładki dosyć długie. Czy trzeba za to ciągnąć i jakoś zejdzie ze świecy czy jakoś inaczej się to ściąga ?
-
Wymieniłem filtr powietrza i paliwa. Bez zmian silnik
dalej gaśnie na niskich obrotach. Gdzie konkretnie
znajduje się ta śruba do regulacji paliwa na
niskich obrotach ? Mam gaźnik Pierburg. Może jest
jakieś zdjęcie albo rysunek, lub ktoś by to jakoś
dokładniej opisał ? Mam w książce przekrój gaźnika
ale z tego nie jestem w stanie wywnioskować gdzie
jest i która to śruba. Chciałbym to jakoś poprawić
bo jest weekend a w tygodniu znów nie będzie czasu.
Co do kontrolki smarowania, to odkręciłem licznik ale
żarówka jest w porządku. W którym miejscu znajduje
się czujnik podłączony do tej kontrolki żebym mógł
sprawdzić czy to wina czujnika czy jakiś kabli ?
Interesowałoby mnie też położenie czujnika obrotów
silnika, bo wtyczki w liczniku są wszystki ok, a
obrotomierz też nie działa.
Chciałbym też wymienić świece, kupiłem klucz ale nie
wiem jak się do tego zabrać. Sa na nich jakieś
takie gumowe nakładki dosyć długie. Czy trzeba za
to ciągnąć i jakoś zejdzie ze świecy czy jakoś
inaczej się to ściąga ?Czujnik ciśnienia znajduje się od przodu silnika, tuż przy skrzyni biegów (widoczny), zewrzyj do masy przewód wtedy musi świecić. Z obrotomierzem mogą być problemy, podłaczony jest do cewki zapłonowej ( żółtym przewodem ), jeśli nie działa (sprawdź przewód czy podłaczony) , jeśli tak to przyczyny musisz szukać przy zegarach (brak zasilania, masy). Jeśli jednocześnie nie świeci czujnik ciśnie nia oleju może nie ma zasilania na zegary. Co do świec: przewody gumowe ściągaj tylko delikatnie, Klucz do świec nr 16. Śruba regulacji wolnych obrotów znajdziesz znajdując otwór w dźwigni przepustnicy ( przez plastik - trzeba włożyć cienki dłuższy wkrętak (śruba jest wkręcona głęboko w gażnik) i zwiększ mu trochę obroty śrubą od przepustnicy Znajduje się od tyłu gaźnika. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Wymieniłem filtr powietrza i paliwa. Bez zmian silnik
dalej gaśnie na niskich obrotach. Gdzie konkretnie
znajduje się ta śruba do regulacji paliwa na
niskich obrotach ? Mam gaźnik Pierburg. Może jest
jakieś zdjęcie albo rysunek, lub ktoś by to jakoś
dokładniej opisał ? Mam w książce przekrój gaźnika
ale z tego nie jestem w stanie wywnioskować gdzie
jest i która to śruba.nie brał bym się za to <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Chciałbym to jakoś poprawić
bo jest weekend a w tygodniu znów nie będzie czasu.
Co do kontrolki smarowania, to odkręciłem licznik ale
żarówka jest w porządku. W którym miejscu znajduje
się czujnik podłączony do tej kontrolki żebym mógł
sprawdzić czy to wina czujnika czy jakiś kabli ?z przodu silnika na lewo od pompy paliwa i nieco w dół, wychodzi z niego jeden przewód
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />Interesowałoby mnie też położenie czujnika obrotów
silnika, bo wtyczki w liczniku są wszystki ok, a
obrotomierz też nie działa. .sygnał do obrotomierza jest dostarczany z cewki zapłonowej
to coś jest po lewej stronie komory silnika (szary walec z którego wychodzi gruby gumowy przewód do aparatu zapłonowego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />Chciałbym też wymienić świece, kupiłem klucz ale nie
wiem jak się do tego zabrać. Sa na nich jakieś
takie gumowe nakładki dosyć długie. Czy trzeba za
to ciągnąć i jakoś zejdzie ze świecy czy jakoś
inaczej się to ściąga ?sie ciągnie aż zejdzie one znaczy te gumowe nakładki to zakończenia kabli zapłonowych i są zakładane na wcisk <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
sorry że tak łopatologicznie ale tak chyba najłatwiej
-
Wymieniłem świece i nie wpłynęło to na pracę silnika. Udało mi się jednak znaleźć tą srubę i po wykręceniu jej o kilka obrotów wreszcie nie gaśnie, choć i tak chodzi nierówno. Ale przynajmniej powinno się jakoś dojechać do mechanika na regulacje.
Co do czujnika okazało się że miał przecięty kabel, połączyłem go i wygląda na to że działa. No chyba że podczas dłuższej jazdy coś mu dolega, ale na parkingu jak jeździłem to było ok, kontrolka świeci się tylko jak jest zgaszony silnik.
Została sprawa obrotomierza, kabel jest podłączony do cewki reszty nie zdążyłem sprawdzić.
Wyszła jeszcze sprawa, że nie działają spryskiwacze przedniej i tylnej szyby, ale działają spryskiwacze lamp, czyli wyłącznik chyba ok. Więc skoro działają wycieraczki to nie wiem gdzie tego szukać, może znów jakieś kable albo coś nie styka. Bo spryskiwacze i napęd wycieraczek chyba idzie tymi samymi wtyczkami ?
Znalazłem jeszcze jedną dziwną rzecz na przedzie auta koło chłodnicy jest wsadzona jakaś linka w pancerzu do niczego nie podłączona i wchodzi wraz z wiązką innych przewodów do środka auta. Linka jest sztywniejsza niż ta pleciona do otwierania klapy. Tak się zastanawiam może to idzie to takiego czegoś co jest pod pokrętłem do zmiany położenia świateł ? To jest taki jakby uchwyt co go można wyciągnąć. Jest na nim namalowane niby śmigiełko i jest też taka sama kontrolka na tablicy ale ona się nie świeci. Do czego to może być ? Widziałem że w innych skodach nic nie ma poniżej pokrętła świateł, niektórzy w tamto miejsce dali sterownik gazu.
Dziwne też jest oznaczenie modelu mojej skody. Wg tabliczki znamionowej jest to model 135L, ale naklejka mówi że to 135LSe i wyposażenie zbyt dobre jak na wersję L też sugeruje że to nie bardzo może być wersja L. Czy możliwe że tak było oznaczone czy może ktoś przełożył wyposażenie do modelu L ? -
Wymieniłem świece i nie wpłynęło to na pracę silnika.
Udało mi się jednak znaleźć tą srubę i po
wykręceniu jej o kilka obrotów wreszcie nie gaśnie,
choć i tak chodzi nierówno. Ale przynajmniej
powinno się jakoś dojechać do mechanika na
regulacje.
Co do czujnika okazało się że miał przecięty kabel,
połączyłem go i wygląda na to że działa. No chyba
że podczas dłuższej jazdy coś mu dolega, ale na
parkingu jak jeździłem to było ok, kontrolka świeci
się tylko jak jest zgaszony silnik.
Została sprawa obrotomierza, kabel jest podłączony do
cewki reszty nie zdążyłem sprawdzić.
Wyszła jeszcze sprawa, że nie działają spryskiwacze
przedniej i tylnej szyby, ale działają spryskiwacze
lamp, czyli wyłącznik chyba ok. Więc skoro działają
wycieraczki to nie wiem gdzie tego szukać, może
znów jakieś kable albo coś nie styka. Bo
spryskiwacze i napęd wycieraczek chyba idzie tymi
samymi wtyczkami ?
Znalazłem jeszcze jedną dziwną rzecz na przedzie auta
koło chłodnicy jest wsadzona jakaś linka w pancerzu
do niczego nie podłączona i wchodzi wraz z wiązką
innych przewodów do środka auta. Linka jest
sztywniejsza niż ta pleciona do otwierania klapy.
Tak się zastanawiam może to idzie to takiego czegoś
co jest pod pokrętłem do zmiany położenia świateł ?
To jest taki jakby uchwyt co go można wyciągnąć.
Jest na nim namalowane niby śmigiełko i jest też
taka sama kontrolka na tablicy ale ona się nie
świeci. Do czego to może być ? Widziałem że w
innych skodach nic nie ma poniżej pokrętła świateł,
niektórzy w tamto miejsce dali sterownik gazu.
Dziwne też jest oznaczenie modelu mojej skody. Wg
tabliczki znamionowej jest to model 135L, ale
naklejka mówi że to 135LSe i wyposażenie zbyt dobre
jak na wersję L też sugeruje że to nie bardzo może
być wersja L. Czy możliwe że tak było oznaczone czy
może ktoś przełożył wyposażenie do modelu L ?Najpierw sprawdź wszystkie bezpieczniki. Przyczyny uszkodzenia obrotomierza szukaj w liczniku. Sprawdż czy obrotomierz ma zasilanie, masę i czy przewód od cewki do licznika ma przejście. Jeśli chodzi o spryskiwacze, podłacz lampkę kontrolną zamiast silniczków, jeśli lampka zaświeci padły silniczki( u mnie jeden padł ). Jeśli działa spryskiwacz reflektorów to pewnie tak jest. Co do tej linki to cieżko powiedzieć: może miałeś wersję z ręcznym ssaniem, albo jakąś żaluzją. Ja mam wersję 135L, a ma wszystko oprócz reflektorów przeciwmgłowych i spryskiwacza reflektorów co 135LS. Jak coś znajdę dam znac.