Oszustwo w ASO

Oreek

Witam,

Chciałbym się poradzić szanownej braci forumowej w następujacej sprawie:
Wczoraj oddałem auto żony (Octavia) do ASO na przegląd po 30kkm. Po przeglądzie auto odebrałem, zapłaciłem, wychodzę, rzuciłem okiem na fakturę, a tam czarno na białym "5 litrów oleju". Problem polega na tym, że do silnika PD130 wchodzi tylko 4 litry. Już miałem wracać w celu wyjaśnienia sprawy, gdy przypomniałem sobie, że przy poprzednim przeglądzie również policzono mi za 5 litrów. Wtedy wróciłem i bez gadania oddano mi 49zł za "nadplanowy" litr. Tym razem postanowiłem, że oszustwa nie puszczę płazem. Czemu uważam, że jest to świadome oszustwo? Z kilku powodów:
1. pracownicy ASO wiedzą ile oleju wchodzi do konkretnego typu silnika.
2. na złożoną poprzednim razem reklamację bez słowa oddali kasę - czyli wiedzą że na fakturze jest zawyżona ilość
3. powtórzyło to się po raz drugi i głowę dam, że każdego klienta kasują na 5 litrów. Tym nielicznym, którzy się upomną oddają bez gadania pieniądze, resztę zatrzymują
4. nie jest to lewy zarobek mechanika, tylko warsztatu (faktura) - więc kierownictwo o tym wie i aprobuje

Mam teraz dylemat co z tym dalej począć. Uważam, że warsztat powinien zostać ukarany za okradanie klientów. Niestety, na policję nie ma co iść, bo szkoda to raptem 48zł - za mało by wszcząć postępowanie. Rzecz w tym, że pomnożona przez setki klientów, to już spora kwota. Będę chciał napisać do Skoda Auto skargę na Auto Wimar (bo o tym ASO piszę), ale obawiam się, że Skoda Auto sprawę wyciszy i nic nie zrobi. Dlatego pomyślałem o liście do jakiejś gazety motoryzacyjnej. Co o tym sądzicie? Jak im za skórę zaleźć?

bcn

mozesz probowac pisac do mediow, ale nie wiem czy to cos da...

Oreek

mozesz probowac pisac do mediow, ale nie wiem czy to cos
da...

Dlatego się pytam, do kogo pisać żeby dało.

bcn

Dlatego się pytam, do kogo pisać żeby dało.

sprobuj do jakiegos autoswiata albo na forum moto gazety.pl daj

pafnucy

Mam teraz dylemat co z tym dalej począć. Uważam, że warsztat powinien zostać ukarany za
okradanie klientów. Niestety, na policję nie ma co iść, bo szkoda to raptem 48zł - za mało
by wszcząć postępowanie. Rzecz w tym, że pomnożona przez setki klientów, to już spora
kwota. Będę chciał napisać do Skoda Auto skargę na Auto Wimar (bo o tym ASO piszę), ale
obawiam się, że Skoda Auto sprawę wyciszy i nic nie zrobi. Dlatego pomyślałem o liście do
jakiejś gazety motoryzacyjnej. Co o tym sądzicie? Jak im za skórę zaleźć?

Myślę, że możesz spróbować napisać do redakcji gazety Motor. Ta gazeta ma stałą rubrykę, w której opisuje utarczki klientów z ASO. Jak się ambitny dziennikarz trafi to może oprócz notatki w tej rubryce zrobi z tego większy artykuł. Jeśliby tak się stało i wśród ludzi rozeszłaby się opinia o tym ASO, to serwis zostałby ukarany spadkiem liczby klientów korzystających z ich usług. Moim zdaniem to najlepsza kara bo policja chyba w tej sprawie nic nie zrobi.

mari

Myślę, że możesz spróbować napisać do redakcji gazety Motor. Ta gazeta ma stałą rubrykę, w
której opisuje utarczki klientów z ASO. Jak się ambitny dziennikarz trafi to może oprócz
notatki w tej rubryce zrobi z tego większy artykuł. Jeśliby tak się stało i wśród ludzi
rozeszłaby się opinia o tym ASO, to serwis zostałby ukarany spadkiem liczby klientów
korzystających z ich usług. Moim zdaniem to najlepsza kara bo policja chyba w tej sprawie
nic nie zrobi.

Zgadzam się z przedmówcą, 'Motor' to bardzo dobre rozwiązanie w tej sytuacji <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Oreek

Zgadzam się z przedmówcą, 'Motor' to bardzo dobre
rozwiązanie w tej sytuacji

To jak proponujecie: list do motoru z kopią do Skoda Auto, czy też list do Skoda Auto z kopią do Motoru?

MOKRY

To jak proponujecie: list do motoru z kopią do Skoda Auto, czy też list do Skoda Auto z kopią do
Motoru?

list do motoru i auto swiata z kopią do salonu <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

mik

list do motoru i auto swiata z kopią do salonu

<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
motor - szanowane z historia
auto swiat - najwiekszy naklad chyba

obie maja rubryki na takie sprawy
pisz smialo bo niektore serwisy w kulki leca ostro

Jak patrze co sie dzieje w jednym serwisie VW w Lodzi gdzie mam znajomego to rece opadaja.
Ze nie wspomne o jednym serwisie Mitsubishik, ktory utracil autoryzacje dawno temu i padl w koncu - tam to byla kradziez w bialy dzien.

jedi

motor - szanowane z historia
auto swiat - najwiekszy naklad chyba
obie maja rubryki na takie sprawy

Dokładnie - i warto do obu napisać...
Można nie lubić Auto Świat-a, ale ma duży zasięg jeśli zależy na nagłośnieniu sprawy

mirwil

Swego czasu znajomy chwalił mi się że w ASO Renaulta kupuje używane klocki hamulcowe. Zapytałem jakim cudem w ASO kupuje używane klocki. Otóż bajer wygląda następująco - przyjeżdża klient na serwis, ma klocki zużyte powiedzmy w 30%, ASO wymienia mu je na nówki a używki sprzedaje zaufanym klientom. Więc twój literek oleju to przy tym małe <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />

mik

Swego czasu znajomy chwalił mi się że w ASO Renaulta
kupuje używane klocki hamulcowe. Zapytałem jakim
cudem w ASO kupuje używane klocki. Otóż bajer
wygląda następująco - przyjeżdża klient na serwis,
ma klocki zużyte powiedzmy w 30%, ASO wymienia mu
je na nówki a używki sprzedaje zaufanym klientom.
Więc twój literek oleju to przy tym małe

sam tak kupilem filtr powietrza do hyundaia
ale nie bijcie, juz wiecej nie bede <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />

Erde

sam tak kupilem filtr powietrza do hyundaia
ale nie bijcie, juz wiecej nie bede

Hehe, to nic... Ojciec w ASO zaplacil za wymiane filtra powietrza, a filtra wogole nie wymienili <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />

bareq

Hehe, to nic... Ojciec w ASO zaplacil za wymiane filtra powietrza, a filtra wogole nie wymienili

Moj ojciec tak samo kiedys "kupil" nowe szczeki hamulcowe

bareq

http://zlosniki.pl/showflat.php?Cat=&...amp;amp;fpart=1 - tu masz napisane jak to jest przy wymianie oleju, niech wszyscy lepiej zobacza

mirwil

Hehe, to nic... Ojciec w ASO zaplacil za wymiane filtra powietrza, a filtra wogole nie wymienili

a czy wyjęcie filtra i włożenie go z powrotem to nie wymiana?