Corsa 1.4 LPG słabe ogrzewanie kabiny
-
Siostra ma Corse B 1.4 LPG Lovato.
Od kilku miesięcy auto dużo pali gazu i bardzo długo sie nagrzewa kabina.
W tamtym roku był wymieniony parownik na nowy i auto było ustawione na analizie spalin.
Trzeba przejechać ok 30-40km i dać ogrzewanie na 2-3 żeby w kabinie było w miare ciepło i nie zamarzały szyby od środka.
Podejrzewm że problem leży w uszkodzonym termostacie.
Proszę o pomoc w tym temacie jeżeli ktos miał podobny problem. -
Siostra ma Corse B
1.4 LPG Lovato.
Od kilku miesięcy
auto dużo pali gazu i bardzo długo sie nagrzewa kabina.
W tamtym roku był
wymieniony parownik na nowy i auto było ustawione na analizie spalin.
Trzeba przejechać
ok 30-40km i dać ogrzewanie na 2-3 żeby w kabinie było w miare ciepło i nie
zamarzały szyby od środka.
Podejrzewm że
problem leży w uszkodzonym termostacie.
Proszę o pomoc w
tym temacie jeżeli ktos miał podobny problem.Po pierwsze sprawdź węże od chłodnicy
Włącz silnik i dotykaj węże w celu sprawdzenia czy się nagrzewają zaraz po włączeniu. -
Po pierwsze sprawdź
węże od chłodnicy
Włącz silnik i
dotykaj węże w celu sprawdzenia czy się nagrzewają zaraz po włączeniu.Węże od chłodnicy są ciepłe jak zapale silnik i pochodzi z minute.
Pod maska zauważyłem była spadnięta rurka która idzie od kolektora wydechowego z ciepłym powietrzem.
Założyłem ją i zamontowałem na niej opaski uciskowe z obu stron.
Teraz jak przejechałem ok. 2km z ogrzewaniem na 1 ustawionym jest ciepełko w kabinie.
Także problem chyba rozwiązany.
Zobaczymy jeszcze jakie będzie spalanie.
(rurka z opaskami widoczna na zdjęciu)
-
Węże od chłodnicy
są ciepłe jak zapale silnik i pochodzi z minute.Wygląda na otwarty termostat(zepsuty)
Pod maska
zauważyłem była spanięta rurka która idzie od kolektora wydechowego z ciepłym
powietrzem.
Założyłem ją i
zamontowałem na niej opaski uciskowe z obu stron.To podobny układ jak u nas w Tico pewnie(lato/zima) łapie ciepłe powietrze znad kolektora wydechowego.
Teraz jak
przejechałem ok. 2km z ogrzewaniem na 1 ustawionym jest ciepełko w kabinie.
Także problem chyba
rozwiązany.IMO chyba nie
Zobaczymy jeszcze
jakie będzie spalanie. -
Ogrzewanie teraz dobrze działa. Siostra całą zime musiała w rekawiczkach jeździc autem. Teraz jest ciepło rekawiczki ściągniete.
Szybko się auto nagrzewa teraz 2km.
Spalanie zobaczymy jak zatankuje całą butle i ile zrobi potem kilometrów na niej.
Napisze za pare dni jak sie spalanie zmieniło. -
Teraz grzeje dobrze.
Spalanie wyszło ok. 10L głównie miasto krótnie odcinki.
-
O ile wiem i też posłuchałem rady gazownika tej rury ciepłego powietrza nie powinno się stosować na gazie. Czyli nie przełączać z lato na zima jeśli używa się lpg. Może ciepłe powietrze powoduje szybsze nagrzanie się silnika ale lepiej mieć dobry termostat. I wtedy ogrzewanie jest dobre a silnik ciągnie zimne powietrze.Przez co też powinien mniej palić.
-
O ile wiem i też
posłuchałem rady gazownika tej rury ciepłego powietrza nie powinno się stosować na
gazie. Czyli nie przełączać z lato na zima jeśli używa się lpg. Może ciepłe
powietrze powoduje szybsze nagrzanie się silnika ale lepiej mieć dobry termostat. I
wtedy ogrzewanie jest dobre a silnik ciągnie zimne powietrze.Przez co też powinien
mniej palić.Jak ta rura była ściągnieta palił 14l i nic nie grzał w środku.
-
No to pewnie wina termostatu, że ogrzewanie słabe. Szczególnie to widać podczas jazdy na mrozie, gdy temperatura silnika spada w oczach. Można też wywalić krokowca i wstawić zwykłą śrubę. U brata w seacie ibizie spalanie dochodziło do 15L a jak ma śrubę to ok 9L.
-
No to pewnie wina
termostatu, że ogrzewanie słabe. Szczególnie to widać podczas jazdy na mrozie, gdy
temperatura silnika spada w oczach. Można też wywalić krokowca i wstawić zwykłą
śrubę. U brata w seacie ibizie spalanie dochodziło do 15L a jak ma śrubę to ok 9L.Ciepło się robi to niedługo będe rozrząd w corsie wymieniał to i termostat się przy okazji wymieni.
Dużo jest przy tym roboty bo w corsie jeszcze rozrządu nie wymieniałem?
Pompe też wymienić czy jak nie cieknie i nie buczy zostawić?