Ring wolny: Kulen vs. Wolos czyli czy LPG jest OK
-
A mógłbyć wytłumaczyć, jakie są powody tego nielubienia?
Będzie z tego dym ale musze to napisać:
1.Przyspieszona korozja ukladu wydechowego
2.częstsza wymiana świec
3.częstsza regulacja zaworów - w silnikach, w ktorych nie ma hydraulicznych popyhaczy rzecz jasna
4.Częstsza wymiana filtrów
5.obowiązkowe przeglądy rejestracyjne - te osobne do gazu
6.obowiązkowe kontrole okresowe w gazowni całej instali i regulacja
7.niebezpieczeństwo wybuchu podczas wypadku
8.mniejsza powierzchnia załadunku
9.jeśli masz kanal w garazu - zbieranie sie tam oparów gazu
10. spadek osiągów silnika
11. ciagłe podwyzki cen gazu, równoległe z podwyzkami PB
12.I nie wierze,zeby trwalosc silnika na gazie choc w 80% dorównywała jego trwalosci na PB
To tyleMasz jakieś złe doświadczenia z LPG? Jeździłeś
kiedyś autem tak zasilanym i było coś z nim nie
tak?
Nie, i nie wsiade to takiego
Czy może jesteś w posiadaniu danych które
mówią że gaz jest niewłaściwym paliwem
alternatywnym? No bo nie sądzę, że jako poważny
dorosły mężczyzna, abyś mówił, że nie bo nie, bez
podstaw do takich twierdzeń... Mam rację?
masz
Więc
poproszę i ja i jak sądzę wszyscy uczestnicy tego
forum, a już w szczególności gazownicy o garść
faktów, które uzasadnią twoje stanowisko.
A co oznacza, że nie "respektujesz" innych
"usprawiedliwień" i dlaczego uważasz, że gazownicy
powinni się przed Tobą usprawiedliwiać?
Respektowac znaczy innymi slowy przyjmować do wiadomosci argumenty ludzi,którzy je wystawiają do walki o swoje stanowisko (W sprawie LPG)
Trudno rozpatrywać to w kwestii wiary, ponieważ moje
stwierdzenie było żartem z odrobiną ironii...
Wierząc w Twoją inteligencję sądziłem, że
podejmiesz rękawicę.Jakbyś nie zuwazyl to podjąłem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Będzie z tego dym ale musze to napisać:
1.Przyspieszona korozja ukladu wydechowego
Prawda.
2.częstsza wymiana świec
Bzdura kompletna. Na Pb wymieniałem co 20 tys. Na LPG analogicznie. Nie wiem skąd wziąłeś to twierdzenie, ale jest ono nieprawdziwe.
3.częstsza regulacja zaworów - w silnikach, w ktorych
nie ma hydraulicznych popyhaczy
Następna bzdura. Proponuję lekturę instrukcję czynności serwisowych Tico. Zawory reguluje się co 10.00. I na gazie i na benzynie jest tak samo, jeżeli nie masz jeszcze jasności.
rzecz jasna
4.Częstsza wymiana filtrów
A jakich? Niezależnie od odpowiedzi, jest to również nieprawda.
5.obowiązkowe przeglądy rejestracyjne - te osobne do
gazu
Nie osobne, tylko trochę droższe. Badanie techniczne auta zasilanego Pb kosztuje 94 zł. LPG 157 zł. Zakładając, że przejeżdżasz 20.000 km rocznie, 100 km kosztuje cię o 31 i pół grosza więcej niż mając auto na Pb... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Różnica moim zdaniem niewarta zauważenia.
6.obowiązkowe kontrole okresowe w gazowni całej instali
i regulacja
NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO. Kolejny mit, świadczący o nieznajomości tematu. Czy Pb czy LPG tylko okresowe badania techniczne są obowiązkowe. O tych zaś - jak wyżej.
7.niebezpieczeństwo wybuchu podczas wypadku
Taaaak... I jeszze trzecia ręka wyrasta po przejechaniu 100.000 autem ga gaz, wiesz?
8.mniejsza powierzchnia załadunku
A słyszałeś może o butlach toroidalnych. Z resztą - mówimy przecież na forum Tico: co tu jeszcze pomniejszać Panie Czepialski? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
9.jeśli masz kanal w garazu - zbieranie sie tam oparów
gazu
Jak już jesteś w tych 0,01% społeczeństwa co ma garaż z kanałem, zawsze możesz te opary poprzeganiać trzecią ręką <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
10. spadek osiągów silnika
Prawda. Ale... tak po prawdzie... Zależy ci aż tak bardzo na tych 2 sekundach około więcej do setki? Używasz Ticachoo jako wyścigówki? Uwierz mi - w mieście nie odczuwam ŻADNEJ różnicy między Pb i LPG, jeżeli chodzi o zachowanie się auta.
11. ciagłe podwyzki cen gazu, równoległe z podwyzkami PB
I tak wychodzi PONAD POŁOWĘ TANIEJ. Wniosek - to nie jest żaden argument.
12.I nie wierze,zeby trwalosc silnika na gazie choc w
80% dorównywała jego trwalosci na PB
Wiara nie jest argumentem, a o dogmatach dyskutuje się na zupełnie innych forach. Też kiedyś czytałem, że ktoś czytał, że ktoś słyszał, że ktoś powiedział takie właśnie coś.
To tyle
Nie, i nie wsiade to takiego
A jak ktoś cię podstępem wsadzi? Chowając wlew np. pod tablicę rejestracyjną?
Czy może jesteś w posiadaniu danych które
masz
Więc
Respektowac znaczy innymi slowy przyjmować do wiadomosci
argumenty ludzi,którzy je wystawiają do walki o
swoje stanowisko (W sprawie LPG)
Do wiadomości i STOSOWANIA Drogi Panie. Natomiast Twoje stanowisko nie spełnia nawet definicji TOLEROWANA LPG. Przyjmowanie do wiadomości argumentów innych ludzi jest czynnością którą można nazwać co najwyżej SŁUCHANIEM <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
Jakbyś nie zuwazyl to podjąłem
Podjęcie rękawicy po konkludentnym rzuceniu ręcznika jest nieważne <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> -
Prawda.
Bzdura kompletna. Na Pb wymieniałem co 20 tys. Na LPG
analogicznie. Nie wiem skąd wziąłeś to twierdzenie,
ale jest ono nieprawdziwe.
Poczytaj sobie chćby to forum, krązą takie informacje wśród samych zagazowanychNastępna bzdura. Proponuję lekturę instrukcję czynności
serwisowych Tico. Zawory reguluje się co 10.00. I
na gazie i na benzynie jest tak samo, jeżeli nie
masz jeszcze jasności.
Mea culpa - przeoczenie ale i tak zostaje kupe innych argumentów
rzecz jasnaA jakich? Niezależnie od odpowiedzi, jest to również
nieprawda.Nie osobne, tylko trochę droższe. Badanie techniczne
auta zasilanego Pb kosztuje 94 zł. LPG 157 zł.
wlasnie
Zakładając, że przejeżdżasz 20.000 km rocznie, 100
km kosztuje cię o 31 i pół grosza więcej niż mając
auto na Pb...Różnica moim zdaniem niewarta zauważenia.
NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO. Kolejny mit, świadczący o
nieznajomości tematu. Czy Pb czy LPG tylko okresowe
badania techniczne są obowiązkowe.
Ale regulacja z tego co czytam jest przeprowadzana z pewną cyklicznoscią - rozstrojenie instalki itd. Wiec mozna mowic o obowiązku. Ktory to obowiązek generuje kolejne koszty. O tych zaś - jak
wyżej.Taaaak... I jeszze trzecia ręka wyrasta po przejechaniu
100.000 autem ga gaz, wiesz?
Widać,ze nie miales argumentu kolego. Dla mnie bezpieczenstwo jest tak samo wazne jak kazda inna cecha pojazdu.A słyszałeś może o butlach toroidalnych.
w miejsce kola zapasowego. Ale wtedy musisz albo nie jezdzic samochodem,żeby nie przebic kola albo kupic sobie dojazdówke i i tak trzymac ją w bagazniku albo zestaw naprawczy - kolejna bzdura.
Z resztą -
mówimy przecież na forum Tico: co tu jeszcze
pomniejszać Panie Czepialski?
Bez uszczypliwości dobrze? Nie zycze sobie. Jak chcesz prowadzic polemikę to z dyplomacją.Jak już jesteś w tych 0,01% społeczeństwa co ma garaż z
kanałem, zawsze możesz te opary poprzeganiać
trzecią ręką
tych danych to z GUS-u napewno nie wziąłeś.Prawda. Ale... tak po prawdzie... Zależy ci aż tak
bardzo na tych 2 sekundach około więcej do setki?
czasem dwie sekundy przy wyprzedzaniu moze Ci uratować Twoje zycie Drogi Kolego.
Używasz Ticachoo jako wyścigówki?
raczej nieUwierz mi - w
mieście nie odczuwam ŻADNEJ różnicy między Pb i
LPG, jeżeli chodzi o zachowanie się auta.
ale co Ty próbujesz mnie przekonać do LPG czy co? <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />I tak wychodzi PONAD POŁOWĘ TANIEJ. Wniosek - to nie
jest żaden argument.Wiara nie jest argumentem, a o dogmatach dyskutuje się
na zupełnie innych forach. Też kiedyś czytałem, że
ktoś czytał, że ktoś słyszał, że ktoś powiedział
takie właśnie coś.A jak ktoś cię podstępem wsadzi? Chowając wlew np. pod
tablicę rejestracyjną?Do wiadomości i STOSOWANIA Drogi Panie. Natomiast Twoje
stanowisko nie spełnia nawet definicji TOLEROWANA
LPG. Przyjmowanie do wiadomości argumentów innych
ludzi jest czynnością którą można nazwać co
najwyżej SŁUCHANIEM
kolejna bzdura. Sluchanie to czysto fizyczne zjawisko, które nie mam nic wspólnego z respektem, przyjmowaniem do wiadomości.Podjęcie rękawicy po konkludentnym rzuceniu ręcznika
jest nieważneA patetycznymi sformułowaniami mnie nie zapędzisz w kozi róg
-
Poczytaj sobie chćby to forum, krązą takie informacje
wśród samych zagazowanych
Mea culpa - przeoczenie ale i tak zostaje kupe innych
argumentów
wlasnie
Ale regulacja z tego co czytam jest przeprowadzana z
pewną cyklicznoscią - rozstrojenie instalki itd.
Wiec mozna mowic o obowiązku. Ktory to obowiązek
generuje kolejne koszty. O tych zaś - jak
Widać,ze nie miales argumentu kolego. Dla mnie
bezpieczenstwo jest tak samo wazne jak kazda inna
cecha pojazdu.
w miejsce kola zapasowego. Ale wtedy musisz albo nie
jezdzic samochodem,żeby nie przebic kola albo kupic
sobie dojazdówke i i tak trzymac ją w bagazniku
albo zestaw naprawczy - kolejna bzdura.
Z resztą -
Bez uszczypliwości dobrze? Nie zycze sobie. Jak chcesz
prowadzic polemikę to z dyplomacją.
tych danych to z GUS-u napewno nie wziąłeś.
czasem dwie sekundy przy wyprzedzaniu moze Ci uratować
Twoje zycie Drogi Kolego.
raczej nie
Uwierz mi - w
mieście nie odczuwam ŻADNEJ różnicy między Pb i
ale co Ty próbujesz mnie przekonać do LPG czy co?
kolejna bzdura. Sluchanie to czysto fizyczne zjawisko,
które nie mam nic wspólnego z respektem,
przyjmowaniem do wiadomości.
A patetycznymi sformułowaniami mnie nie zapędzisz w
kozi rógI proszę wszystkich o nie ciągnięcie tego watku w takim wymiarze w jakim jest on aktualnie.
Pytanie było o zaworek ERG, ja w sposób "delikatnie" cyniczny zasugerowałem,że nie jestem w temacie obeznany.
I powiedziałem,że inni napewno pomogą. Nie mialem zadnych zlych zamiarów.
Kolega Wolos jednak nie mogl napisac na priv tylko musial zaczac debatę na forum.
Zeby byla jasność - nie cche juz o tym z nikim sie klocic <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" /> -
I proszę wszystkich o nie ciągnięcie tego watku w takim
wymiarze w jakim jest on aktualnie.
Pytanie było o zaworek ERG, ja w sposób "delikatnie"
cyniczny zasugerowałem,że nie jestem w temacie
obeznany.
I powiedziałem,że inni napewno pomogą. Nie mialem
zadnych zlych zamiarów.
Kolega Wolos jednak nie mogl napisac na priv tylko
musial zaczac debatę na forum.
Zeby byla jasność - nie cche juz o tym z nikim sie
klocic
Kłócić.... Czy ja znów mam szukać definicji tego "fizycznego procesu"? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
Polemika to nie kłótnia przecież! Za Czepialskiego przepraszam, Panie Obrażalski <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Ale rozumiem,że stwierdzenie: nie chcę się kłócić, znaczy Poddaję się? Prawdaż to? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
Kłócić.... Czy ja znów mam szukać definicji tego
"fizycznego procesu"?
Polemika to nie kłótnia przecież! Za Czepialskiego
przepraszam, Panie Obrażalski
Ale rozumiem,że stwierdzenie: nie chcę się kłócić,
znaczy Poddaję się? Prawdaż to?nie, to nie jest równe jedno drugiemu.. Po prostu nie chce przysłaniać tego forum swoją osobą. Bo w ten sposób nie bedziemy o niczym innym rozmawiac tylko o mojej teorii na temat LPG.
Jak juz cos masz to pisz na priv, choć nie wydaje mi się bym cos jeszcze mial do dodania w temacie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Przeprosiny przejęte, a Obrażalskiego udam,ze nie zauwazylem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
nie, to nie jest równe jedno drugiemu.. Po prostu nie
chce przysłaniać tego forum swoją osobą. Bo w ten
sposób nie bedziemy o niczym innym rozmawiac tylko
o mojej teorii na temat LPG.
Jak juz cos masz to pisz na priv, choć nie wydaje mi się
bym cos jeszcze mial do dodania w temacie
Przeprosiny przejęte, a Obrażalskiego udam,ze nie
zauwazylem
Jeżeli nie zauważyłeś, znaczy że nie jesteś Obrażalski <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> -
Jeżeli nie zauważyłeś, znaczy że nie jesteś Obrażalski
Widze schylek dyskusji, ale powiem, ze bardzo mi sie podobala. Z racji uzywania argumentow i slow obcojezyjcznych w moich oczach na punkty wygral tym razem Wolos <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Aha, jakbyscie nie zauwazyli, to wyekstrahowalem dyskusje z watku, ktory jest o czyms zupelnie innym <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam weekendowo
-
zgadzam sie z tobą <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Też nie trawie gazu w samochodzie. Samochód jest na benzyne i tyle...
Problem w ty że benzyna podrożała i nie mam już kasy na częstą jazde wiec gaz zbliża sie nieuchronnie <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
zawory na benzynie reguluje sie co 20000 a nie co 10000 tak pisze w książce serwisowej...
-
zawory na benzynie reguluje sie co 20000 a nie co 10000
tak pisze w książce serwisowej...To nie fair!!!! Nie bylo mnie w domu caly dzien:-))))))
ale widze,że pojechaliscie ze mną o Wy paskudy! <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />
Ale moje zdanie jest niezmienne- LPG to syf i beda sie tego trzymal do śmierci, albo do ceny PB95 za litr 5zl, w zalezności , który czynnik szybciej nastąpi :-)
P.S. Voytassek dzięki za wątek, którego jestem autorem, a nie przypominam sobie bym go zakłądał <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
zgadzam sie z tobą
Też nie trawie gazu w samochodzie. Samochód jest na
benzyne i tyle...
Problem w ty że benzyna podrożała i nie mam już kasy na
częstą jazde wiec gaz zbliża sie nieuchronnieJestes moim Bogiem kolego !!! <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> No wreszcie ktoś z jajami sie odezwał :-) Ale nie jest źle - dzis zatankowałem Supremę za 3.89/L - Poznań Chartowo. A jeszcze tydzien temu byla za 4.05zł.l
Wiec cos drgnęło. Amerykanie zrobili wałek z Husajnem i przekazali go Irakijczykom i rynek paliwowy przyjął tę wiadomość tendencją zniżkową <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Widze schylek dyskusji, ale powiem, ze bardzo mi sie
podobala. Z racji uzywania argumentow i slow
obcojezyjcznych w moich oczach na punkty wygral tym
razem Wolos
Aha, jakbyscie nie zauwazyli, to wyekstrahowalem
dyskusje z watku, ktory jest o czyms zupelnie innym
Pozdrawiam weekendowoco to wogóle jest ?Mortal Kombat czy co? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
ale spoko- ten wątek zrobi tu dym:) i podzieli uzytkownikow tego forum.
Nareszcie bedzie dyskusja jakiej chcialem <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
Ale bedzie fajnie - no dalej - czekam na atak z Waszej strony gazownicy <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Widze schylek dyskusji, ale powiem, ze bardzo mi sie
podobala. Z racji uzywania argumentow i slow
obcojezyjcznych w moich oczach na punkty wygral tym
razem Wolos
pozory Voytassek, pozory <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jescze sie wygadam w temacie, mozesz byc pewien
Aha, jakbyscie nie zauwazyli, to wyekstrahowalem
dyskusje z watku, ktory jest o czyms zupelnie innym
ja jej nie zaczalem
Pozdrawiam weekendowo
aaaa czyli Cie tu nie bedzie przez weekend <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Widze schylek dyskusji, ale powiem, ze bardzo mi sie
podobala. Z racji uzywania argumentow i slow
obcojezyjcznych w moich oczach na punkty wygral tym
razem Wolos
Aha, jakbyscie nie zauwazyli, to wyekstrahowalem
dyskusje z watku, ktory jest o czyms zupelnie innym
Pozdrawiam weekendowosugerowalbym od razu podwieszenia watka bo ja mowie z gory,ze na zadne inne tematy nie bede pisał(jesli wdam sie w ciekawą polemikę;-))) Ciekawą podkreślam.
Dlatego Voytassek jestes proszony o reakcje.
Jak nie podwiesisz to ok - i tak bedzie zawsze nagórze <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
zgadzam sie z tobą
Też nie trawie gazu w samochodzie. Samochód jest na
benzyne i tyle...Taaa? A jakies logiczniejsze wytlumaczenie?
Bo ja np. nie trawie benzyny - uwazam, ze po to jest LPG, zeby zasilac nim samochody - w ogole zniszczylbym wszystkie fabryki bakow samochodowych <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
sugerowalbym od razu podwieszenia watka bo ja mowie z
gory,ze na zadne inne tematy nie bede pisał(jesli
wdam sie w ciekawą polemikę;-))) Ciekawą
podkreślam.
Dlatego Voytassek jestes proszony o reakcje.
Jak nie podwiesisz to ok - i tak bedzie zawsze
nagórze - mialo byc osobno - na górze - to tak gwoli scislosci cobyscie nie poderzewali mnie o analfabetyzm (albo Checkpointyzm <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />) -
Będzie z tego dym ale musze to napisać:
1.Przyspieszona korozja ukladu wydechowego
2.częstsza wymiana świec
3.częstsza regulacja zaworów - w silnikach, w ktorych
nie ma hydraulicznych popyhaczy rzecz jasna
4.Częstsza wymiana filtrów
5.obowiązkowe przeglądy rejestracyjne - te osobne do
gazu
Pozwolisz że wtrącę. To o czym piszesz to nić w związku z oszczędnościami jakie przymiesie instalacja LPG. Poza tym nie słyszałem o przyspieszonej korozji wydechu a mam znajomych posiadaczy LPG już ładne 3 lata.Przeglądy są robione razem z diagnostyką auta.
6.obowiązkowe kontrole okresowe w gazowni całej instali
i regulacja
7.niebezpieczeństwo wybuchu podczas wypadku
mniejsze statystycznie niż na benzynie
8.mniejsza powierzchnia załadunku
z tym się zgodzę, ale niedużo mniejsza
9.jeśli masz kanal w garazu - zbieranie sie tam oparów
gazu
nie mam kanału i jestem happy. Dla mnie głupi argument
10. spadek osiągów silnika
mam gaz od środy(23.06) i rzeczywiście wolniej przyspieszał ale już mam takie osiągi jak na benzynie. Kwestia regulacji
11. ciagłe podwyzki cen gazu, równoległe z podwyzkami PB
12.I nie wierze,zeby trwalosc silnika na gazie choc w
80% dorównywała jego trwalosci na PB
To tyle
Nie, i nie wsiade to takiego
Czy może jesteś w posiadaniu danych które
masz
Więc
Respektowac znaczy innymi slowy przyjmować do wiadomosci
argumenty ludzi,którzy je wystawiają do walki o
swoje stanowisko (W sprawie LPG)
Jakbyś nie zuwazyl to podjąłem -
Wydaje mi się,że jest to osoba która nie zna tematu. Trudno zakończę to moim mottem "Każdy robi to co lubi" Jego broszka pozdrowionka dla wszystkich. Dodam, że ja też byłem sceptykiem gazowym. Ale
1 We Włoszech 90 % pomyka na gazie
2 Nie mam żadnych problemów i odpukać obym nie miał -
Pozwolisz że wtrącę. To o czym piszesz to nić w związku
z oszczędnościami jakie przymiesie instalacja LPG.
Poza tym nie słyszałem o przyspieszonej korozji
wydechu a mam znajomych posiadaczy LPG już ładne 3
lata.Przeglądy są robione razem z diagnostyką auta.
mniejsze statystycznie niż na benzynie
z tym się zgodzę, ale niedużo mniejsza
nie mam kanału i jestem happy. Dla mnie głupi argument
mam gaz od środy(23.06)
to dopiero dolączyles do grona gaz-fanów?!
O , to sie jeszcze nie mozesz wypowiadać <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />
dopiero Ci sie zaczną problemy z gazikiem,
Obrotki zaczą falować, plywać, zaworków ERG zaczniesz z nudów szukac....
i rzeczywiście wolniej
o całą wieczność
przyspieszał ale już mam takie osiągi jak na
benzynie. Kwestia regulacji
i wydania pare zlot <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />owek na nią