Uszczelnianie gaźnika
-
Tak, przy okazji mozesz sprawdzic stan plywaka
Pływak przy okazji też kupić?
Raczej bezpieczne, bo rozbieralem ze 3 razy i nic nie
spierniczylem...Nie znasz moich możliwości <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Pływak przy okazji też kupić?
Bo ja wiem... raczej nie bedzie tani <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />... moze kup turecki zamiennik (powinien byc duuuzo tanszy), ale nie wiem jak z jego jakoscia, chociaz w wyprodukowaniu plywaka chyba nie ma zadnej wielkiej filozofiiNie znasz moich możliwości
ano nie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Bo ja wiem... raczej nie bedzie tani ... moze kup
turecki zamiennik (powinien byc duuuzo tanszy), ale
nie wiem jak z jego jakoscia, chociaz w
wyprodukowaniu plywaka chyba nie ma zadnej wielkiej
filozofiiZobaczę czy będą mieli u mnie w Tylkowrocławiu w sklepie jak tak to wezme co by za jakiś czas znowu dziada nie rozkręcać
-
Zobaczę czy będą mieli u mnie w Tylkowrocławiu w sklepie jak tak to wezme co by za jakiś czas znowu dziada nie
rozkręcaćPływaki zawsze sie sprawdzało w wodzie o temp. 90stC, gdyż ma wtedy taką samą gęstość jak noPb
-
czyli mam jechać - a gdzie? Do serwisu czy pana Józia?
do fachowca !! <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
a co do luzów to przy okazji regulacji wychodziło zawsze że są raczej za małe niż za duże -
Bo ja wiem... raczej nie bedzie tani ... moze kup
turecki zamiennik (powinien byc duuuzo tanszy), ale
nie wiem jak z jego jakoscia, chociaz w
wyprodukowaniu plywaka chyba nie ma zadnej wielkiej
filozofii
ano nie
Turka niepolecam ,Kol.Baranek ustal skad cieknie benzyna ,zanim przystapisz do napraw (najpierw diagnoza potem naprawa ),najczesciej przewodem paliwa zbiorniczek-gaznik (jest w otulinie i ciezko zdiagnozowac),Jamialem przypadek w Formanie ze cieklo podkladka gum-metalowa pod gaznikiem sprawdzilem to nastepujaco na wylaczonym silniku dodawalem gazu kilkakrotnie i wyszlo najaw skad cieknie bo na pracujacym niebylo widac. -
gdzieś mi paliwo po troszku spiernicza
Sprawdz takie małe, platikowe zółte cóś, tzw odparwnik paliwa. służy to do usuwania nadmiaru paliwa z powrotem do baku. Zdaża się, szczególnie w nieorginalnych, że rozszczelni się pokrywka i dam spernicza paliwko, właśnie na kloektor, obok podstawy gażnika. Należy kupić odparownik paliwa od golfa II, jest metalowy, tylko mocowany odwrotnie. U mnie się sprawdził.
-
Sprawdz takie małe, platikowe zółte cóś, tzw odparwnik
paliwa. służy to do usuwania nadmiaru paliwa z
powrotem do baku. Zdaża się, szczególnie w
nieorginalnych, że rozszczelni się pokrywka i dam
spernicza paliwko, właśnie na kloektor, obok
podstawy gażnika.
Pisalem Barankowi o tym zboirniczku juz kilka dni temu (patrz starsze posty).Należy kupić odparownik paliwa od
golfa II, jest metalowy, tylko mocowany odwrotnie.
U mnie się sprawdził.
Tylko GDZIE i za ILE go kupic?? Oryginalny pierburgowski do Fav (plastikowy) kosztuje ok 100zl (w tanim sklepie) <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />... to ile ten Twoj metalowy do GolfaII?? Pewnie podobnie, chyba ze to nie jest oryginal tylko jakis zamiennik. -
Pisalem Barankowi o tym zboirniczku juz kilka dni temu
(patrz starsze posty).
Tylko GDZIE i za ILE go kupic?? Oryginalny pierburgowski
do Fav (plastikowy) kosztuje ok 100zl (w tanim
sklepie) ... to ile ten Twoj metalowy do GolfaII??
Pewnie podobnie, chyba ze to nie jest oryginal
tylko jakis zamiennik.Juzmowie, ja odparownik paliwa kupiłem na szrocie, z volkswagenami, zapłaciłem 20 złoty, tyle że musiałem sam sobie go wykręcić. Byl to golf II z roku 88, z silnikiem 1.3 benzyna, i gażnikiem pierburg. Facet powiedział mi też ze cóś takiego występuje w każdym samochodzie zachodnim, po 87 roku, wypozarzonym w gażnik niemiecki. Na odparowniku, z góry jest napis pierburg, więc to nie podróbka. Jedyny problem, to ot ż e w skodzie przewód z pompy jet z lewej strony, a do gażnika z prawej, ale wystarczy przełożyć przewody i dorobić lub przerobić blaszke do zamocowania.Moge komuś wysłać zdjęcia na meila, tylko dopier jak dorobie blaszke bo na razie jest mała prowizorka, na jednej śróbce.
-
Turka niepolecam ,Kol.Baranek ustal skad cieknie benzyna
,zanim przystapisz do napraw (najpierw diagnoza
potem naprawa ),najczesciej przewodem paliwa
zbiorniczek-gaznik (jest w otulinie i ciezko
zdiagnozowac),Jamialem przypadek w Formanie ze
cieklo podkladka gum-metalowa pod gaznikiem
sprawdzilem to nastepujaco na wylaczonym silniku
dodawalem gazu kilkakrotnie i wyszlo najaw skad
cieknie bo na pracujacym niebylo widac.Z porzyczyn odemnie niezależnych uszczelnianie gaźnika przesuneło się na czas bliżej nieokreślony <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />