Wrazenia z jazdy Pandą
-
Chewrolet Tico
<img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Bagażnik w Pandzie ma 206 l a po rozłożeniu 700 nie jest
za duży w porównaniu do tico. Patrzmy obiektywnie
ok?
To że jeździmy ticachami i podobają się nam nie znaczy
że mamy być raczej fanatycznie nastawieni do innych
modeli.
Na marginesie Panda kosztuje 29000 podstawowa wersja a
seicento 27000 to co lepiej kupić? Ja wolałbym
Pandę a resztę pozostawiam WamA ja wole Chewrolet Tico <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
ale jakośc wykonania wydaje mi się lepsza prawda?
A nie wiem jak Ci sie wydaje <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Ja nie siedzialem w srodku jeszcze na tyle, zeby sie przyjrzec, to sie nie wypowiem poza tym, ze powinna byc lepsza <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Poza tym dużo wozów miejskiej klasy wygląda bardzo podobnie np Opel Agila, Hyundai Atos i coś tam jeszcze. No i
oczywiście Chewrolet TicoNic dziwnego - w koncu w malej puszce trzeba wygospodarowac duzo miejsca. Tyle, ze akurat Panda ma zasadnicza bryle taka sama jak Tico - i tylko o to mi chodzi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Człowieku nie bądz taki "dowcipny" bo może sie ktos zniecierpliwic jak przesadzisz..
Zaden dowcip - tak mysle naprawde. Co to za pomysl, zeby nie bylo schowka, nawiewy wialy pod pache (Palio tez tak ma) i nie bylo nawet miejsca, zeby cos polozyc, poza glebokim miejscem na torbe (przed pasazerem)?
Druga sprawa - nie lubie jak sie mnie przedrzeznia - moge Ci sie kiedys dac sprowokowac, najlatwiej w poniedzialki. Wiec ostroznie proponuje.
-
Bagażnik w Pandzie ma 206 l a po rozłożeniu 700 nie jest za duży w porównaniu do tico. Patrzmy obiektywnie ok?
To że jeździmy ticachami i podobają się nam nie znaczy że mamy być raczej fanatycznie nastawieni do innych modeli.
Na marginesie Panda kosztuje 29000 podstawowa wersja a seicento 27000 to co lepiej kupić? Ja wolałbym Pandę a resztę
pozostawiam WamNo za 29k to znalazlbym pare aut, ktore jakos mnie bardziej zachwycaja. Nawet przy zalozeniu, ze kupujemy nowe auto, to.. no coz... ja jezdzilem Swiftem sporo i chetnie bym wrocil. Albo dolozyc znowu 2k i cieszyc sie autem ciut wiekszym.
Na pewno nie kupilbym miejskiego, wysokiego i waskiego auta, prawie na pewno jednak nie kupilbym przede wszystkim nowego samochodu. Za duzy wybor na rynku uzywanych.
Aha - jezdze glownie trasy, co na pewno rzutuje na moje postrzeganie malych miejskich aut... i juz nie mam zwyzek na ubezpieczenie, jak we wrzesniu 2000.
-
Stary kup se "beczke" rocznik np.81 i trzepnij mu następny milion...
Wlasnie dostajesz ostrzezenie <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" />
Nie chce mi sie wnikac czy to ja mam dzis mniejsza do Ciebie cierpliwosc, czy co.
A merytorycznie:
Mam prawo czegos oczekiwac od silnika i jesli jest to diesel, ktorego podstawowa zaleta jest trwalosc, to niech ona bedzie wieksza, niz pryz benzynie. Jesli trwalosc bedzie taka sama, spalanie juz jest niewiele mniejsze, a osiagi gorsze, to po co komu klekot? I nie mow mi wiecej co mam sobie kupic - kup mi, jesli masz ochote. -
A nie wiem jak Ci sie wydaje
Ja nie siedzialem w srodku jeszcze na tyle, zeby sie
przyjrzec, to sie nie wypowiem poza tym, ze powinna
byc lepsza
Nic dziwnego - w koncu w malej puszce trzeba
wygospodarowac duzo miejsca. Tyle, ze akurat Panda
ma zasadnicza bryle taka sama jak Tico - i tylko o
to mi chodzigłównie chodziło mi o kształty nadwozia, ale jak Cię to nie dziwi to ok. Mnie jednak też ale podoba mi się ten styl.
O jakości w środku pisałem dlatego, że ktoś tam miał negatwne porównanie w stosunku do tico. Każdy robi to co lubi -
Druga sprawa - nie lubie jak sie mnie przedrzeznia -
moge Ci sie kiedys dac sprowokowac, najlatwiej w
poniedzialki. Wiec ostroznie proponuje.już <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" />trzęsE..
-
Wiec wczoraj odebralem swoj nowy samochodzik.I jako byly
uzytkownik Tico jestem troche smutny , bo nie
sadzilem ze jest az taka roznica miedzy miedzy tymi
samochodami.Komfort jazdy jest duzo lepszy choc
osiagi prawie takie same.Wrazenia bardzo
pozytywne.Co do osiagow to ma nadzieje ze sie
jeszcze poprawia, bo zauwazylem ze z kazdym
kilometrem jest coraz lepiej.Jedno da sie odrazu
zauwazyc,Tico ma charakter ktorego Pandzie narazie
brakuje.PozdrawiamMiałem okazje ostatnio troche pojeździć wersją z kratą. Super hamulce (prawie uderzyłem głową w kierownice po przesiadce z tico ;-), dobra widoczność, strasznie w środku zabudowany plastikami (chyba mniej miejsca niż w fiacie SC) i wedłg mnie mułowaty silnik (jeżdziłem najsłabszą wersją chyba 1.1 i miałem wrażenie że się słabiej zbiera niż tico) ale iI tak mógłbym się zamienić ...
P.S Super sterowanie tylniej wycieraczki
-
wedłg mnie
mułowaty silnik (jeżdziłem najsłabszą wersją chyba
1.1 i miałem wrażenie że się słabiej zbiera niż
tico)
Takie wrazenie bo na starcie jest szybszy,ale na wyzszych biegach tak na 5 od 70km\h to masz racje.Ja uwazam ze musi sie troche rozjezdzic. -
już trzęsE..
No to prosz... Znowu mamy poniedzialek.