Zły dzień.
-
Wrecz fatalny, tez czsami takie macie?
Rano przyrysowalem Almerke o starego Wartburga pod szkola. GRRRRRRRRRRR
Ale to co zrobilem pozniej to mnie samemu sie w glowie nie miesci.
Jak Bog przykazal stanalem sobie na skrzyzowaniu, prawy pas.
Samochod przede mna skrecil na zielonej strzalce a ja nie wiele myslac
pojechalem za nim, na wprost. Glupi to jednak ma szczescie.
Po prostu sobie przejechalem i ze zdziwieniem stwierdzilem ze inni
caly czas stoja.Ehhh, siedze do jutra w robocie.
-
Wrecz fatalny, tez czsami takie macie?
Rano przyrysowalem Almerke o starego Wartburga pod
szkola. GRRRRRRRRRRR
Ale to co zrobilem pozniej to mnie samemu sie w glowie
nie miesci.
Jak Bog przykazal stanalem sobie na skrzyzowaniu, prawy
pas.
Samochod przede mna skrecil na zielonej strzalce a ja
nie wiele myslac
pojechalem za nim, na wprost. Glupi to jednak ma
szczescie.
Po prostu sobie przejechalem i ze zdziwieniem
stwierdzilem ze inni
caly czas stoja.
Ehhh, siedze do jutra w robocie.heh...tak bywa <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />pewnie masz duzo klopotow na glowie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Opowiem ci cos...jak mialem te x lat temu jazdy na prawko dziewczyna zrobila podobny nr, dolezdzala do skrzyzowania i instruktor mowi: teraz jest czerowne ale skorzystamy z zielonej strzalki (wyjezdzajac na droge krajowa!) i bedziemy skrecac w prawo...no to podjezdzamy do skrzyzowania...zielona strzala...wjezdzamy na skrzyzowanie a dziewczyna jedzie prosto i pakuje sie pod wielkiego TIRa pedzacego z 80km/h, ufff instr tylko szarpnąl kierownica w prawo bo juz za pozno bylo na hamowanie...bylo goraco oj...ale co sie dzialo pozniej w samochodzie <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />to moze sobie kazdy wyobrazic, a facec dodatkowo byl ciety na baby, ja sam tulilem sie caoraz bardziej z tylu i nic nie mowilem bo sam bym jeszcze oberwal <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
ale nie bylo wesolo wcale, zresztą to byly jedne z 1 chwil tej dziewczyny za kółkiem... -
ufffff, no nie wiem, trzeba miec specjalne zdolnosci. mi sie taka historia w jeszcze nie zdarzyla i amm nadzieje nie zdarzy!
co prawda jechalam przez pol warszawy nie w ta strone co trzeba
ale za to trasa, ktora dosc czesto jezdze bo sie zamyslilam... <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> -
co prawda jechalam przez pol warszawy nie w ta strone co trzeba
ale za to trasa, ktora dosc czesto jezdze bo sie zamyslilam...Hehe to to ja mam na codzień prawie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
ufffff, no nie wiem, trzeba miec specjalne zdolnosci. mi
sie taka historia w jeszcze nie zdarzyla i amm
nadzieje nie zdarzy!
co prawda jechalam przez pol warszawy nie w ta strone co
trzeba
ale za to trasa, ktora dosc czesto jezdze bo sie
zamyslilam...tak to ja miewam ostatnio często <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />