Astra I generacji a blachy ocynkowane
-
Przed zakupem samochodu a dokładniej sprowadzeniu z silnikiem diesla 1,7 TD rocznik 1993 mam takie pytanko?.
Wiele się słyszy o czerwonym gościu na pojazdach opla (rdza).
1. Czy wogóle te blachy są jakoś ocynkowane w astrach a może niektóre tylko jego elementy. Oczywiście myślę o zrobieniu konserwacji nadwozia.
2. Jak może wyglądać podwozie tego samochodu (dziury) oraz czego najgorszego mogę się spodziewać po takim samochodzie-szczególnie chodzi o silnik po przejechaniu 200 000 km i zawieszeniu.
3. Wogóle czego szukać co by mogło sprawić później kłopot i narazić na koszty. Jaka jest usterkowość tego pojazdu.
I tak na marginesie pytanko może ktoś się orientuje czemu np. ople Corsy z silnikami diesla są droższe od astry. CZyżby to było spowodowane lepszą blachą lepszymi silnikami tańszymi częściami niższą usterkowością.Jak na razie myślę że astra z dieslem jest lepsza od golfa II diesel a podobna półka cenowa.
Pozdrawiam serdecznie
Elraf -
Co do rdzy to przede wszystkim sprawdź tylne błotniki (nadkola) i progi. Wydaje mi się że z tymi elementami jest największy problem.
Co do cen Corsy - może to przez to że takich autek jest mniej niż Astry z tym silnikiem, mogą być one też lepiej wyposażone - ale to domysły <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Przed zakupem samochodu a dokładniej sprowadzeniu z silnikiem diesla 1,7 TD rocznik 1993 mam
takie pytanko?.
Wiele się słyszy o czerwonym gościu na pojazdach opla (rdza).
1. Czy wogóle te blachy są jakoś ocynkowane w astrach a może niektóre tylko jego elementy.
Oczywiście myślę o zrobieniu konserwacji nadwozia.Dopiero późnijesze roczniki - tak do 1995 niełudziłbym się...
2. Jak może wyglądać podwozie tego samochodu (dziury) oraz czego najgorszego mogę się spodziewać
po takim samochodzie-szczególnie chodzi o silnik po przejechaniu 200 000 km i zawieszeniu.Rdza żre podłogę strasznie - to fakt... dziury niekoniecznie, ale sporo roboty przy konserwacji.
3. Wogóle czego szukać co by mogło sprawić później kłopot i narazić na koszty. Jaka jest
usterkowość tego pojazdu.Wszystko - starszeauto to normalka - zależy kto i jak jeździł...
I tak na marginesie pytanko może ktoś się orientuje czemu np. ople Corsy z silnikami diesla są
droższe od astry. CZyżby to było spowodowane lepszą blachą lepszymi silnikami tańszymi
częściami niższą usterkowością.nie mam pojęcia, ale to mnie nie przekonuje
Jak na razie myślę że astra z dieslem jest lepsza od golfa II diesel a podobna półka cenowa.
Półka podbna,a le zdanie mam odmienne. Mam Astrę 1,7 z silnikiem DR i chętnieją zamienię na VW dieselka, ale nie na GOLFA II - to odpowiednik Kadeta łezki jeśli idzie o generację...
Sebastian
-
Przed zakupem samochodu a dokładniej sprowadzeniu z silnikiem diesla 1,7 TD rocznik 1993 mam takie pytanko?.
Wiele się słyszy o czerwonym gościu na pojazdach opla (rdza).
1. Czy wogóle te blachy są jakoś ocynkowane w astrach a może niektóre tylko jego elementy. Oczywiście myślę o
zrobieniu konserwacji nadwozia.Mam takową Astrę z 1996 roku i przynajmniej u mnie blachy są ocynkowane.
Można powiedzieć, że na elementach nieuszkodzonych nie ma rdzy.2. Jak może wyglądać podwozie tego samochodu (dziury) oraz czego najgorszego mogę się spodziewać po takim
samochodzie-szczególnie chodzi o silnik po przejechaniu 200 000 km i zawieszeniu.Co do korozji, to największym problemem Astr I był tylny błotnik w okolicach wlewu paliwa - trzeba dokładnie sprawdzić. Poza tym to mankamenty podobne, jak w innych autach kilkunastoletnich.
U mnie podwozie wygląda dobrze i fabryczna konserwacja jeszcze się dobrze trzyma.
Zawieszenie, jeżeli nie było robione będzie do wymiany. W moim aucie można powiedzieć, że mam fabryczne elementy, choć zupełnie profilaktycznie, mimo dobrych wyników z wytrząsarki, zamontowałem z przody amorki KAYABA po 102zł/szt.
Co do silnika, ja mam 140kkm i nigdy nic w nim nie byo robione. Przy przebiegu 200kkm trzeba liczyć się możliwościami wycieków, a sam stan motorka zależny jest od eksploatacji poprzedniego właściciela.3. Wogóle czego szukać co by mogło sprawić później kłopot i narazić na koszty. Jaka jest usterkowość tego pojazdu.
Najlepiej podjechać do sprawdzonego warsztatu i niech dokładnie zostanie sprawdzony samochód. Koszt będzie w okolicach 100-150zł, jednak pozwoli już na wstępie pewne rzeczy ustalić.
Mój egzemplarz jest praktycznie bezawaryjny i koszty eksploatacji są niższe niż Tico, który również posiadam.
W tym roku miałem jedyną usterkę - samodzielnie wymieniłem łącznik stabilizatora -> koszt 37zł.I tak na marginesie pytanko może ktoś się orientuje czemu np. ople Corsy z silnikami diesla są droższe od astry.
Może to wynikać z polityki firmy. Przykładowo parę lat temu nowa Astra I kosztowała ok. 45kzł, gdy podobna Corsa ok. 40kzł. Jak widać różnica niewielka i przy lepszym wyposażeniu mogła przewyższyć cenę Astry.