Lodówka polar cp-200 - robi zwarcie
-
Witam serdecznie.
Mamy tu może jakiegoś specjalistę który by pomógł???? -
Na elektrodzie już Ci odpisali przecież
Jak zwykle - bez szklanej kuli nie pomożemy bo nic nie wiemy.
"Zwarcie" sygnalizowane brzęczykiem nic nie znaczy, sprawdź sobie tak mikser czy czajnik.Podłącz tą lodówkę do innego gniazdka, a do tego gniazdka grzejnik 2kW. I zobaczysz, że to nie wina lodówki.
Tak jak Ci radzili - Posprawdzaj styki w puszce.
-
Witam.
A widzisz za szybko mi tam temat zamknęli bo nie dali wytłumaczyć.
Chodzi o to że kiedy lodówkę miałem samą podłączoną pod gniazdko to w każdej puszce od gniazdek miałem zwarcie i sprawdzane chociażby brzęczykiem. Gdy odłączyłem lodówkę z gniazdka to w puszkach tego zwarcia już nie było.
Sprawdziłem to na samej lodówce na wtyczce no i chyba to nie jest normalne kiedy podłączam miernik pod wtyczkę a on mi brzęczy, coś tu chyba jest nie tak? Idąc dalej, w lodówce odłączyłem wiązkę od termostatu i na wtyczce zwarcia już nie było.Druga sprawa co do tych styków. Obecnie lodówka jest wyłączona a włączony jest komputer telewizor a nawet dwa i o dziwo puszka się nie grzeje.
Ja nie lubie i pewnie nie tylko ja , jak ktoś od razu wywala go i mówi żebym wezwał fachowca , to po jaką cholere jest to forum elektroda?
-
podłączam miernik pod wtyczkę a on mi brzęczy, coś tu chyba jest nie tak?
No a sprawdziłeś to co pisałem? Brzęczyk brzęczy poniżej 200 omów.Lodówka ma jakiś kilowat powiedzmy.
u=220V
p=1000Wi=p/u=1000w/220v=4,5A
r=u/i=220V/4,5A=50 omów.Dlatego miernik piszczy. A jak odłączysz termostat, to odłączysz też silnik sprężarki, który to ma taką właśnie opornosć.
Obecnie lodówka jest wyłączona a włączony jest komputer telewizor a
nawet dwa i o dziwo puszka się nie grzeje.Podłącz farelka na kilka godzin.
Dwa telewizory i komputer to kilkaset watów góra. Farelek, albo chociaż suszarka porządna. Powyżej 1kW żeby miało.po jaką cholere jest to forum elektroda?
Zasadniczo odradzają tam grzebanie jak ktoś nie zna elementarnych zasad
Dodatkowo:
Często w tym modelu padają sprężarki, a tego sam nie naprawisz.Umiesz zmierzyć prąd swoim miernikiem?
-
Chodzi o to że
kiedy lodówkę miałem samą podłączoną pod gniazdko to w każdej puszce od gniazdek
miałem zwarcie i sprawdzane chociażby brzęczykiem.Nie wiem o jakim znowu wynalazku mówisz, ale dla mnie oznaką zwarcia jest wywalanie bezpieczników. Jeżeli bezpiecznik trzyma, to o czym ten wątek?
Podstawowe pytanie: ta lodówka pracuje czy nie?nawet dwa i o dziwo puszka się nie grzeje.
Jeżeli przewody w puszce się grzeją, to jest to oznaką albo złego styku, albo złego przekroju przewodów, najczęściej tego pierwszego.
Ja nie lubie i
pewnie nie tylko ja , jak ktoś od razu wywala go i mówi żebym wezwał fachowca , to
po jaką cholere jest to forum elektroda?Nie znam Twojego postu na elektrodzie, ale sądząc po tym tutaj, wcale się nie dziwię, że odesłali Cię do fachowca.
-
Nie znam Twojego
postu na elektrodzie,
Post na elektrodzie
No i z taką treścią nie w początkujących to tka reakcja to nic dziwnego
BTW. Pkt. 8.1 i 8.3 regulaminu elektrody -
No proszę, dostał odpowiedź bardzo podobną do mojej Może teraz uwierzy niedowiarek, że nic innego odpowiedzieć się nie da(oczywiście plus Twoje wywody z wyższej półki ).
A tak przy okazji, o co chodzi z tym brzęczykiem? Stary już jestem i nie znam się na tych nowych wynalazkach -
A tak przy okazji,
o co chodzi z tym brzęczykiem? Stary już jestem i nie znam się na tych nowych
wynalazkachNowe mierniki cyfrowe mają tester diod. Jeżeli spadek napięcia jest mniejszy niż 200mV to włącza się brzęczyk. Ten tryb idealnie się nadaje na tester przejścia, bo nie trzeba patrzeć na wskazanie, bo od razu masz sygnalizację dźwiękową.