Nowy problem
-
Jak był na wymianie osłon przegubów to zgłosiłem jeszcze pływające wolne obroty <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
no i spaliny książkowe wszystko dobrze ale <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
ŁAŃCUSZEK ROZRZĄDU <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> do wymiany
<img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />przejechałem na tym co mam 22-23 kkm
Ponoć miął być rewelacyjny <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />albo zrobili mnie w pisankę (ale nie podejrzewam zawsze w tym sklepie dobre części mieli) albo na jakiś dupowaty trafiłem <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />Koszt wymiany na nowy z materiałami 276 zł <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
w przyszłym tygodniu jadę na delegację to zostawię niech zrobią <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Jak pech to pech
a jak go odbiorę to się zaimpregnuje <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />z rozpaczy -
Jak był na wymianie osłon przegubów to zgłosiłem jeszcze
pływające wolne obroty
no i spaliny książkowe wszystko dobrze ale
ŁAŃCUSZEK ROZRZĄDU do wymiany
przejechałem na tym co mam 22-23 kkm
Ponoć miął być rewelacyjny albo zrobili mnie w pisankę
(ale nie podejrzewam zawsze w tym sklepie dobre
części mieli) albo na jakiś dupowaty trafiłem
A nie mozesz sam ocenic stanu lancucha?
Cos mi sie wydaje ze probuja Cie naciagnac w tym warsztacie.
Gdyby lancuch naprawde kwalifikowal sie do wymiany to by halasowal, a chyba czegos takiego nie zauwazyles, prawda?BTW jak kupowales ostatnio lancuch z kolami to czy bylo to w takim plaskim pudelku ze znaczkami Skody i fimowane przez "Klein&Blaźek" (dostawca rozrzadow dla Skoda Auto)??
Koszt wymiany na nowy z materiałami 276 zł
Łomatko, dlaczego tak drogo??? Chyba natrafiles na wysokiej klasy naciagaczy!
"U Piotroka" to pewnie kosztuje ze 180zl, albo jeszcze mniej...w przyszłym tygodniu jadę na delegację to zostawię niech
zrobią
Jak pech to pech
a jak go odbiorę to się zaimpregnuje z rozpaczy
Najpierw sie zastanow czy ta wymiana rozrzadu nie jest aby przedwczesna... -
A nie mozesz sam ocenic stanu lancucha?
Cos mi sie wydaje ze probuja Cie naciagnac w tym
warsztacie.
Gdyby lancuch naprawde kwalifikowal sie do wymiany to by
halasowal, a chyba czegos takiego nie zauwazyles,
prawda?No właśnie hałasuje po dokładnym osłuchaniu <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ostatnio trochę zapuściłem samochodzik <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
BTW jak kupowales ostatnio lancuch z kolami to czy bylo
to w takim plaskim pudelku ze znaczkami Skody i
fimowane przez "Klein&Blaźek" (dostawca
rozrzadow dla Skoda Auto)??tak jak piszesz ale czy to było Klein&Blaźek to nie powiem bo nie pamiętam <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Łomatko, dlaczego tak drogo??? Chyba natrafiles na
wysokiej klasy naciagaczy!
"U Piotroka" to pewnie kosztuje ze 180zl, albo jeszcze
mniej...Podzwonie jeszcze w dwa miejsca ale w samym Poznaniu to kiepska sprawa tu wszystko drogo
Nie miałem zastrzeżeń do nich ale sprawdę u innych
cudów jednak się nie spodziewam <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />Najpierw sie zastanow czy ta wymiana rozrzadu nie jest
aby przedwczesna...Wydaje mi sie że nie
-
Wydaje mi sie że nie
Po 22km <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
To albo ten rozrzad, ktory kupiles byl totalny szmelc (w co raczej watpie), albo zostal zle zamontowany (kola zebate powinny byc w jednej plaszczyznie, reguluje sie to za pomoca podkladek). -
mam pytanko jak poznać że łańcuszek rozrządu jest do bani??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
czy jak łńcuszek rozrządu jet lipa to można to poznac po pracy auta?u siebie nigdy tym problemem sie nie zajmowałem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />i troszeczkę mnie wystraszyliscie.
pozdrawiam.
-
Po 22km
To albo ten rozrzad, ktory kupiles byl totalny szmelc (w
co raczej watpie), albo zostal zle zamontowany
(kola zebate powinny byc w jednej plaszczyznie,
reguluje sie to za pomoca podkladek).Sam już nie wiem co o tym śądzić <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
mam pytanko jak poznać że łańcuszek rozrządu jest do
bani???
czy jak łńcuszek rozrządu jet lipa to można to poznac po
pracy auta?
u siebie nigdy tym problemem sie nie zajmowałem i
troszeczkę mnie wystraszyliscie.
pozdrawiam.Typowy objaw to grzechotanie w okolicy alternatora i pompy wodnej
ale musisz być pewien że to nie ich łożyska -
Typowy objaw to grzechotanie w okolicy alternatora i
pompy wodnej
ale musisz być pewien że to nie ich łożyskaa nie masz przypadkiem zagiętej osłony metalowej z dołu i pasek nie ładuje Ci po niej ?? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
a nie masz przypadkiem zagiętej osłony metalowej z dołu
i pasek nie ładuje Ci po niej ??Na razie taki zalatany jestem że nie mam czasu kiedy <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />wypić
jakiś weekend będę musiał całą sobotę poświęcić na przegląd dokładny <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />Babcinki bo na razie ma dużego minusa
<img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> -
Dzwoniłem po serwisach w sprawie tego nieszczęsnego łańcuszka w Poznaniu w ASO to między słowami można myło usłyszeć żebym nie przyjeżdżał i im dupy nie zawracał.
W Wrześni w serwisie owszem wymienią (około 300 zł o ile dobrze pamiętam) i gwarancję na rok dadzą (no rym to mnie zdruzgotali) ale będą montować własny łańcuszek jakiś niemiecki.
Czyżby od jakiegoś golfa pasował czy co
pytam bo mnie top męczy -
Dzwoniłem po serwisach w sprawie tego nieszczęsnego
łańcuszka w Poznaniu w ASO to między słowami można
myło usłyszeć żebym nie przyjeżdżał i im dupy nie
zawracał.
W Wrześni w serwisie owszem wymienią (około 300 zł o
ile dobrze pamiętam) i gwarancję na rok dadzą (no
rym to mnie zdruzgotali) ale będą montować własny
łańcuszek jakiś niemiecki.
Czyżby od jakiegoś golfa pasował czy co
pytam bo mnie top męczyOd zadnego Golfa (ani innego VW) nie pasuje! Moze ewentualnie istniec lancuszek prod. niemieckiej ale przeznaczony specjalnie do silnikow SKODA OHV - ten sam lancuszek z kolami pasuje do Skod: 1000MB/1100MB, 100/110, 105/12X/13X, Favorit oraz do wczesniejszych Felicii 1.3 (okolo roku 97 czy 98 zmieniono srednice walka r.)
-
Od zadnego Golfa (ani innego VW) nie pasuje! Moze
ewentualnie istniec lancuszek prod. niemieckiej ale
przeznaczony specjalnie do silnikow SKODA OHV - ten
sam lancuszek z kolami pasuje do Skod:
1000MB/1100MB, 100/110, 105/12X/13X, Favorit oraz
do wczesniejszych Felicii 1.3 (okolo roku 97 czy 98
zmieniono srednice walka r.)<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> kolego twoja wiedza mnie fascynuje i przeraża <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Dzięki za info <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />
ciekawe czy gdzieś można kupić ewentualnie ten produkowany w niemczech łańcuszek
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
kolego twoja wiedza mnie fascynuje i przeraża
Dzięki za info
ciekawe czy gdzieś można kupić ewentualnie ten
produkowany w niemczech łańcuszekNie wiem i nie jestem przekonany, ze ten niemiecki to taki ekstra... w koncu ten co Ci wytrzynmal zalewdwie 22kkm to byl podobno Sachs (tak chyba pisales), czyli niemiecki.
Ja osobiscie wolalbym jakis porzadny cxzeski... o ile nie ma ju zw sklepach tych "Klein&Blaźek" to kupilbym jakis w pudelku ze znaczkami Skody i napisami "Skoda original parts" (w roznych jezykach) i powinno byc git <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Nie wiem i nie jestem przekonany, ze ten niemiecki to
taki ekstra... w koncu ten co Ci wytrzynmal
zalewdwie 22kkm to byl podobno Sachs (tak chyba
pisales), czyli niemiecki.
Ja osobiscie wolalbym jakis porzadny cxzeski... o ile
nie ma ju zw sklepach tych "Klein&Blaźek" to
kupilbym jakis w pudelku ze znaczkami Skody i
napisami "Skoda original parts" (w roznych
jezykach) i powinno byc gitNo taki właśnie mi proponowano <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jak pytałem o wymianę tylko w kilku serwisach powiedzieli że jest to z regulacją luzu osiowego (o ile dobrze pamiętam) i nie bardzo łapie o co tu chodzi <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
A naszło mnie jeszcze czy jest konieczne regulowanie współrównoległości kółek? (np. za pomocą jakiś podkładek) czy moje myślenie jest błędne
<img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
oooo moj łańcuszek hihi, Baranek gdybys mieszkal blizej zalozyl bym Ci łancuch po kolezensku, powiedzmy wypili bysmy dobrego browara a swoja droga 300 zl za wymiane lancucha to duza przesada, ten lancuch to chyba zloty, mieszkam 10 km od czeskiej granicy, maja tam sklep firmowy skody, lancuch ktory pokazuje DDX (pudelko) kosztowal ok 40zl u nas w sklepie ten sam nie cale 50zl. Jak chcesz moge kupic i podeslac chociaz podejrzewam ze cena w Poznaniu podobna.
POZDRAWIAM <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Jak chcesz moge
kupic i podeslac chociaz podejrzewam ze cena w
Poznaniu podobna.
POZDRAWIAMw takim razie jak bede robił wieksze zakupy to wiem do kogu uderzyć <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Jak chcesz moge
w takim razie jak bede robił wieksze zakupy to wiem do
kogu uderzyćhehe, nie ma sprawki w miare mozliwosci bedzie mozna cos pomyslec <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
oooo moj łańcuszek hihi,
zgadza sie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />Baranek gdybys mieszkal blizej
zalozyl bym Ci łancuch po kolezensku, powiedzmy
wypili bysmy dobrego browara a swoja droga 300 zl
za wymiane lancucha to duza przesada, ten lancuch
to chyba zloty,
Dokladnie... nawet w Wiarszawie za robote biora ok 150zl (nie ASO), czyli z czesciami to niewiele ponad 200zl.mieszkam 10 km od czeskiej granicy,
Oooo to pewnie czesto jesdzisz na <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" />,
albo w mrowke sie bawisz hi, hi...BTW masz tam moze upatrzony jaki fajny szrot w Czechach blisko granicy??
-
oooo moj łańcuszek hihi, Baranek gdybys mieszkal blizej
zalozyl bym Ci łancuch po kolezensku, powiedzmy
wypili bysmy dobrego browara a swoja droga 300 zl
za wymiane lancucha to duza przesada, ten lancuch
to chyba zloty, mieszkam 10 km od czeskiej granicy,
maja tam sklep firmowy skody, lancuch ktory
pokazuje DDX (pudelko) kosztowal ok 40zl u nas w
sklepie ten sam nie cale 50zl. Jak chcesz moge
kupic i podeslac chociaz podejrzewam ze cena w
Poznaniu podobna.
POZDRAWIAMTo łańcuch z wymianą jakieś niemieckiej produkcyji <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
sam łańcuszek to chyba 65 zł jak pytałem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
a nie przyznawaj się do tego że masz taniej bo będe prosił o przysyłanie paczek z częściami <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
... nawet w Wiarszawie za robote biora ok 150zl
(nie ASO), czyli z czesciami to niewiele ponad
200zl.Proszę mnie nie denerwować <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> bo się dokolegów przejadę .... na wymianę i <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> oczywiście <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Poznań todrogie miasto i duzo <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> jest ale trzeba będzie poszukać kogoś uczciwego i solidnego <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />