zlosniki.pl
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj

    urywajace sie sruby

    Kącik VAG
    4
    15
    252
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • R
      Robert75 ostatnio edytowany przez Robert75

      Witam!!!
      Czy mial ktos problem przy odkrecaniu glowicy w favoritce? Chodzi mi o urywajace sie sruby, ja ostatnio urwalem 2 szt, rece mi opadly bo szpilki zostaly w bloku na glebokosci ok 5 cm. Co moze byc tego przyczyna???? (odkrecalem na zimnym silniku)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • D
        DDX Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez DDX

        Witam!!!
        Czy mial ktos problem przy odkrecaniu glowicy w
        favoritce? Chodzi mi o urywajace sie sruby, ja
        ostatnio urwalem 2 szt, rece mi opadly bo szpilki
        zostaly w bloku na glebokosci ok 5 cm. Co moze byc
        tego przyczyna???? (odkrecalem na zimnym silniku)

        Nigdy nie spotkalem sie, ani nie slyszalem o takich przypadkach z silniczkami Fav i Fel 1.3.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • M
          Martini Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Martini

          Witam!!!
          Czy mial ktos problem przy odkrecaniu glowicy w
          favoritce? Chodzi mi o urywajace sie sruby, ja
          ostatnio urwalem 2 szt, rece mi opadly bo szpilki
          zostaly w bloku na glebokosci ok 5 cm. Co moze byc
          tego przyczyna???? (odkrecalem na zimnym silniku)

          w końcu aluminium mogło sie zapiec ale żeby urwać 2 to nie słyszałem

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • F
            forman Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez forman

            Witam!!!
            Czy mial ktos problem przy odkrecaniu glowicy w
            favoritce? Chodzi mi o urywajace sie sruby, ja
            ostatnio urwalem 2 szt, rece mi opadly bo szpilki
            zostaly w bloku na glebokosci ok 5 cm. Co moze byc
            tego przyczyna???? (odkrecalem na zimnym silniku)
            Niestety tak dzieje sie przyczyna jest uszkodzona uszczelka dotyczy to srub z gornego rzedu (zwlaszcza srodkowe)miedzy sruba a otworem jest luz gdzie dostaje sie plyn chlodz.(gwint jest ok5cm.nizej)przez sparciala uszcz.glowicy co powoduj zapieczenie sruby lub jest to poprostu zwykle zapieczenie sruby .Zanim odkrecisz glowice przywal mlotkiem (porzadnie)poprzez pobijak (najlepiej z miekiego materialu jak aluminium itp.)w leb sruby
            to ulatwi odkrecenie. Sorki za ewentualne beledy to moj debiut na forum <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • D
              DDX Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez DDX

              Niestety tak dzieje sie przyczyna jest uszkodzona
              uszczelka dotyczy to srub z gornego rzedu
              (zwlaszcza srodkowe)miedzy sruba a otworem jest luz
              gdzie dostaje sie plyn chlodz.(gwint jest
              ok5cm.nizej)przez sparciala uszcz.glowicy co
              powoduj zapieczenie sruby lub jest to poprostu
              zwykle zapieczenie sruby .Zanim odkrecisz glowice
              przywal mlotkiem (porzadnie)poprzez pobijak
              (najlepiej z miekiego materialu jak aluminium
              itp.)w leb sruby
              to ulatwi odkrecenie.
              No ale to "opukiwanie" jest tak oczywistym zabiegiem (przynajmniej dla mnie), ze nawet nie pomyslalem ze kolega Robert75 tego nie zrobil (a moze jednak zrobil??) przed zabraniem sie za odkrecanie.

              Sorki za ewentualne beledy to moj
              debiut na forum
              Bledow nie widze, ale serdecznie witam nowego usera <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

              BTW z ktorego roku jest Twoj Forman?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • R
                Robert75 ostatnio edytowany przez Robert75

                No ale to "opukiwanie" jest tak oczywistym zabiegiem
                (przynajmniej dla mnie), ze nawet nie pomyslalem ze
                kolega Robert75 tego nie zrobil (a moze jednak
                zrobil??) przed zabraniem sie za odkrecanie.
                Bledow nie widze, ale serdecznie witam nowego usera
                BTW z ktorego roku jest Twoj Forman?

                Niestety srub nie "opukiwalem", nastepnym razem pukne chociaz mam nadzieje, ze w najblizszej przyszlosci nie bede musial tego robic. W ciagu 3 lat uzytkowania skody wymienialem uszczelke pod glowica kilkakrotnie, ciagle ubywanie plynu, nawet kupilem druga glowice, nikt nie potrafil znalezc przyczyny, jak sie okazalo nieszczelnosci byly pod tulejami, zalozylem nowe podkladki miedziane i dodatkowo uszczelnilem silikonem, zime przejezdzilem nie dolewajac kropli tylko zastanawiam sie czy plyn z biegiem czasu nie rozpusci silikonu??? a moze na okres letni zalac woda?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • D
                  DDX Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez DDX

                  Niestety srub nie "opukiwalem", nastepnym razem pukne
                  chociaz mam nadzieje, ze w najblizszej przyszlosci
                  nie bede musial tego robic. W ciagu 3 lat
                  uzytkowania skody wymienialem uszczelke pod glowica
                  kilkakrotnie, ciagle ubywanie plynu, nawet kupilem
                  druga glowice, nikt nie potrafil znalezc przyczyny,
                  jak sie okazalo nieszczelnosci byly pod tulejami,
                  zalozylem nowe podkladki miedziane i dodatkowo
                  uszczelnilem silikonem, zime przejezdzilem nie
                  dolewajac kropli tylko zastanawiam sie czy plyn z
                  biegiem czasu nie rozpusci silikonu??? a moze na
                  okres letni zalac woda?
                  Nie zmieniaj na wode (w niczym to nie pomoze, a wrecz moze zaszkodzic). Nowe podkladki miedziane i silikion powinny zdac egzamin. IMO plyn nie rozpusci silionu.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • F
                    forman Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez forman

                    Niestety srub nie "opukiwalem", nastepnym razem pukne
                    chociaz mam nadzieje, ze w najblizszej przyszlosci
                    nie bede musial tego robic. W ciagu 3 lat
                    uzytkowania skody wymienialem uszczelke pod glowica
                    kilkakrotnie, ciagle ubywanie plynu, nawet kupilem
                    druga glowice, nikt nie potrafil znalezc przyczyny,
                    jak sie okazalo nieszczelnosci byly pod tulejami,
                    zalozylem nowe podkladki miedziane i dodatkowo
                    uszczelnilem silikonem, zime przejezdzilem nie
                    dolewajac kropli tylko zastanawiam sie czy plyn z
                    biegiem czasu nie rozpusci silikonu??? a moze na
                    okres letni zalac woda?
                    Dziwi mnie ze kilkakrotnie robiles uszczelke i nikt niezorientowal sie o co chodzi 'jezeli sa uszkodzone podkladki tulei to zbiera sie piana nz korku wlewu oleju jezeli wymieniasz uszczelke i na starej niema sladu nieszczelnosci a sa wskazani ze plyn chlodz. przedostaje sie do silnika to nalezy sprawdzic szczelnosc tulei(najprosciej zdemontowac miske oleju i dojrzec od dolu na miejsce osadzenia tulei).Mam nadzieje ze po osadzeniu tulei sprawdziles czy sa w poziomie iczy sa wyzej nad plaszczyzne bloku (0,10-0,15).Zawsze nalerzy sprawdzac plaszczyzne glowicy ewentualnie ja splanowac w zakladzie szlifierskim (to chyba jest oczywiste).

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • D
                      DDX Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez DDX

                      Niestety srub nie "opukiwalem", nastepnym razem pukne
                      chociaz mam nadzieje, ze w najblizszej przyszlosci
                      nie bede musial tego robic.
                      Tego Ci zycze.

                      BTW jak poradziles sobie z tymi sporymi kawalkami srub, ktor zostaly w bloku? Zastosowels pozniej oryginalne (nowe) sruby czy dorabiane? Co z gwintami w glowicy?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • R
                        Robert75 ostatnio edytowany przez Robert75

                        Tego Ci zycze.
                        BTW jak poradziles sobie z tymi sporymi kawalkami srub,
                        ktor zostaly w bloku? Zastosowels pozniej
                        oryginalne (nowe) sruby czy dorabiane? Co z
                        gwintami w glowicy?

                        DDX dzisiaj jestem po 5 <img src="/images/graemlins/piwo.gif" alt="" /> ale jutro odpowiem.

                        pozdrawiam <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • D
                          DDX Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez DDX

                          DDX dzisiaj jestem po 5 ale jutro odpowiem.

                          O.K. rozumiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />... chyba ja tez dzisiaj jestem w nienajlepszej kondycji bo w ostatnim zdaniu poprzedniego posta napisalem "Co z gwintami w glowicy?", a oczywiscie chcailem napisac "Co z gwintami w bloku?".

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • R
                            Robert75 ostatnio edytowany przez Robert75

                            O.K. rozumiem ... chyba ja tez dzisiaj jestem w
                            nienajlepszej kondycji bo w ostatnim zdaniu
                            poprzedniego posta napisalem "Co z gwintami w
                            glowicy?", a oczywiscie chcailem napisac "Co z
                            gwintami w bloku?".

                            wlasnie tak sie zastanawiale o co Ci chodzi z tymi gwintami w glowicy:) ale juz wszystko rozumiem hihi <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • R
                              Robert75 ostatnio edytowany przez Robert75

                              BTW jak poradziles sobie z tymi sporymi kawalkami srub,
                              ktor zostaly w bloku? Zastosowels pozniej
                              oryginalne (nowe) sruby czy dorabiane? Co z
                              gwintami w glowicy?

                              Sprawa nie byla prosta, na poczatku sam postanowiłem rozwiercic i wywiertakiem wykrecic urwana srube jednak wywiertak pekl i praktycznie nie bylo mozliwosci wyciagniecia sruby. Po nieudanej probie zaholowalem samochod do slusarza ktory nagwintowal otwor (sruba urwala sie na glebokosci ok 5-7 cm), wytoczyl szpilke, to samo zrobil z druga urwana sruba, teraz mam 2 dorobione szpilki i wszystko jest ok. Pozdrawiam

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • F
                                forman Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez forman

                                Sprawa nie byla prosta, na poczatku sam postanowiłem
                                rozwiercic i wywiertakiem wykrecic urwana srube
                                jednak wywiertak pekl i praktycznie nie bylo
                                mozliwosci wyciagniecia sruby. Po nieudanej probie
                                zaholowalem samochod do slusarza ktory nagwintowal
                                otwor (sruba urwala sie na glebokosci ok 5-7 cm),
                                wytoczyl szpilke, to samo zrobil z druga urwana
                                sruba, teraz mam 2 dorobione szpilki i wszystko
                                jest ok. Pozdrawiam
                                Dorze zrobiles z tym slusarzem te szpilki to sprawdzona sprawa.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • D
                                  DDX Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez DDX

                                  Sprawa nie byla prosta, na poczatku sam postanowiłem
                                  rozwiercic i wywiertakiem wykrecic urwana srube
                                  jednak wywiertak pekl i praktycznie nie bylo
                                  mozliwosci wyciagniecia sruby. Po nieudanej probie
                                  zaholowalem samochod do slusarza ktory nagwintowal
                                  otwor (sruba urwala sie na glebokosci ok 5-7 cm),
                                  wytoczyl szpilke, to samo zrobil z druga urwana
                                  sruba, teraz mam 2 dorobione szpilki i wszystko
                                  jest ok. Pozdrawiam

                                  Dzieki ze pamietales <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

                                  A swoja droga to dobrze, ze powstal ten watek, bedzie on swego rodzaju przestroga dla innych, zeby przypadkiem nie zapomnieli o "opukiwaniu", w przeciwnym wypadku moze sie skonczyc niemalymi klopotami...

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • 1 / 1
                                  • Pierwszy post
                                    Ostatni post