SS nie chce palic
-
Rozrusznik chodzi normalnie, wyglada to tak jakby silnik byl zalany.
Jakbym wiedzial jakie szczegoly podawac... ale jestem zielony a raczej czerwony ze wstyduSprecyzuj stwierdzenie: "dopiero jak wrzuce na bieg i rusze na rozruszniku to wyglada jakby chcial zapalic".
Może po prostu musisz pokręcić rozrusznikiem dłużej po nocy aż zapali ?
Moze w nieodpowiedni sposób go "odpalasz" ?
A może poprzez wilgoś osiadającą na przewodach WN nie chce zapalać ?Troche dużo tutaj "bdybania" - musisz nam to bardziej opisac - innaczej nie jestesmy Ci w stanie pomóc.
-
Witam, jestem swiezym posiadaczem sedanika 1.3 z 92. Problem polega na tym ze jak swift postoi
przez noc to nie chce zapalic, dopiero jak wrzuce na bieg i rusze na rozruszniku to wyglada
jakby chcial zapalicE: Rozrusznik kreci dobrze, na cieplym silniku pali za 1 razem
wykręć rozrusznik i sprawdź szczotki
-
Czy jest taka mozliwosc ze cofa mi sie paliwo do baku ? Jakis zawor nie trzyma lub pompka ? Gdzie to mozna znalesc ? Po przekreceniu stacyjki samochod wydaje jakis dzwiek czy to wlasnie dziala pompka paliwa ? czy dziala ona dopiero przy odpalaniu silnika ?
-
Po przekreceniu stacyjki samochod wydaje jakis dzwiek czy to
wlasnie dziala pompka paliwa ? czy dziala ona dopiero przy odpalaniu silnika ?U mnie jest tak:
Przekręcam kluczyk i słucham. Pompuje aż do charkterystycznego "pyk". Wtedy zapalam. To czekanie trwa może 1,5 sekundy. Jak nie poczekam, a odrazu zaczne zapalać, to na zimnym silniku nie zapali... -
U mnie jest tak:
Przekręcam kluczyk i słucham. Pompuje aż do charkterystycznego "pyk". Wtedy zapalam. To czekanie
trwa może 1,5 sekundy. Jak nie poczekam, a odrazu zaczne zapalać, to na zimnym silniku nie
zapali...ja tez czekam... zawsze za 1 razem pali...
-
ja tez czekam... zawsze za 1 razem pali...
Dzisiaj zrobiłem experyment - autko postało sobie 1.5 doby nieuruchamiane i spróbowałem odpalić od razu nie czekając na zakończenie pracy ponmy paliwa. Musiałem niestety nieco dłużej pokręcić rozrusznikiem aby zapalił.
Pompa paliwa uruchamia się po włączeniu zapłonu na krótki czas i się wyłącza, dalsza jej praca zaczyna się jak zaczniesz kręcić silnikiem. Dokładniej ECU dostaje impulsy z aparatu zapłonowego o obracaniu sie wału silnika i załącza na stałe pompę.
Jeśli Ci silnik zgaśnie to i wyłączana jest pompa.
U mnie pompę nieco słychać przy pracującym silniku - nie wiem czy to już nie jest przypadkiem oznaką jej niedługiej żywotności (mam nadzieję, że nie i ten typ tak ma).Czy ktoś wie jakie ciśnienie powinna dostarczać pompa paliwa ?
-
U mnie pompę nieco słychać przy pracującym silniku - nie wiem czy to już nie jest przypadkiem
oznaką jej niedługiej żywotności (mam nadzieję, że nie i ten typ tak ma).
Czy ktoś wie jakie ciśnienie powinna dostarczać pompa paliwa ?W naszym 1.3 rocznik 2001 było słychać od nowości.
-
Wydaje mi sie ze ss nie chce palic jak postoi na deszczu pare godzin to moze od przewodow WN ?
Wilgotnieja itd ? wystarczy je przeczyscic papierem sciernym czy lepiej kupic nowe ? -
Wydaje mi sie ze ss nie chce palic jak postoi na deszczu pare godzin to moze od przewodow WN ?
Wilgotnieja itd ? wystarczy je przeczyscic papierem sciernym czy lepiej kupic nowe ?papierem ściernym odradzam ich traktować <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> ,są chyba specjalne środki do konserwacji przewodów ,ale to tylko półśrodki ,najlepiej nowe kable
-
Wydaje mi sie ze ss nie chce palic jak postoi na deszczu pare godzin to moze od przewodow WN ?
Wilgotnieja itd ? wystarczy je przeczyscic papierem sciernym czy lepiej kupic nowe ?Racze czyszczenie papierem ściernym im nie pomoże a napewno może zaszkodzić.
Zrób eksperyment taki, że popryskaj je wieczorem np. WD40 i jeszcze raz przed samym odpaleniem - jeśli będziesz miał poprawę to ...kupuj nowe kable.
Nie zaszkodzi też przejżeć świece, kopułkę i ew. palec rozdzielacza.
Jeśli długo już chodziły to proponuję profilaktycznie wymienić - nie są to duuuże koszty a wygoda później znacząca.
Koszt kabelków, kopułki i palca zamknie Ci się w cenie max 160 PLN jesli będziesz kupować w JC. -
WITAM próbuje rozwiązać mój problem ze swiftem mk2 '90 takie same objawy( jak w załączniku) z tym że mam 1,3 8 -zaworówy 4x4 jeżeli nie uda mi się go odpalić to chyba skończy na złomie (szkoda auta)
POTRZEBUJE PILNIE POMOCY -
WITAM próbuje rozwiązać mój
problem ze swiftem mk2 '90 takie same objawy( jak w załączniku) z tym że mam 1,3 8 -zaworówy
4x4 jeżeli nie uda mi się go odpalić to chyba skończy na złomie (szkoda auta)
POTRZEBUJE PILNIE POMOCY
http://www.youtube.com/watch?v=gS-ckgMal1wsprawdzic:
-bezpieczniki,
-dolot czy ma jak ssac powietrze,
-rozrzad.
-zaplon,
-swiece
-kopulke z placem,
-szczelnosc ukladu dolotowego,
-wyblyskac kody bledow,
-czy paliwo dociera do silnika z odpowiednim cisnieniem
to sa podstawy i wszystko mozesz sam bez problemow, bez wiekszych zdolnosci sprawdzic. -
paliwo dochodzi do monowtrysku ale hyba nie wylatuje
po zalaniu ( odpalacza) bezpośrednio na przepustnice odpala z 1 razu na jakieś 10 s normalnie raz na jakiś czas na 1-5 sświece czyściłem dają jakąś iskre ( kable kopułka świece i jakieś pierdułki poprzedni właściciel wymieniał nie mają wiencei niż 2 lata markowe )
bezpieczniki te przezroczyste są raczei dobre te duże czarne jakieś 5x5 cmnie wiem jak sprawdzi
filtr pompy paliwa przedmuchałem chyba jest zmieniona na nowszą przewody też zmienił
wtryskiwacz w monowtrysku też działa sprawdziłem po podłączeniu bezpośrednio do akumulatora
kody błędów po podłączeniu do gniazda 1 długi 2 krutkie ( 12)
odłączyłem sonde lambda też 12 !?komputer nie wygląda na spalony ani zaśniedziały
kupiłem drugi monowtrysk i założyłem górną część tą z wtryskiwaczem nie pomogło
dodam że auto stopniowo w ciągu 5 dni przestało odpalać
prubowałem już odpalać z akumulatora od busa z kabli i z popychu nic -
paliwo dochodzi do
monowtrysku ale hyba nie wylatuje
po zalaniu ( odpalacza)
bezpośrednio na przepustnice odpala z 1 razu na jakieś 10 s normalnie raz na jakiś czas na
1-5 s
świece czyściłem dają jakąś
iskre ( kable kopułka świece i jakieś pierdułki poprzedni właściciel wymieniał nie mają
wiencei niż 2 lata markowe )markowe nie markowe ma prawo sie rozwalic badz zle działac trzeba sprawdzic.
bezpieczniki te przezroczyste
są raczei dobre te duże czarne jakieś 5x5 cmnie wiem jak sprawdzita odpowiedz mnie rozwalila. sprawdzasz wszystko jak normalne bezieczniki. Jak sprawdzasz to sa ok albo nie a nie daczej dobre.
filtr pompy paliwa
przedmuchałem chyba jest zmieniona na nowszączekaj czekaj bo nie kapuje znowu, jaki Filtr pompy paliwa?
Wkoncu jestes pewien na 100% ze na przepustnicy robi ci sie mgielka jak to powinno byc?kody błędów po podłączeniu do
gniazda 1 długi 2 krutkie ( 12)
odłączyłem sonde lambda też
12 !?nieraz byo poruszane i jesli dobrze pamietam w mk2 nie zawsze wyskuje blad po odlaczeniu lambdy
komputer nie wygląda na
spalony ani zaśniedziałykomputer to elektronika moze sie popalic wewnatrz jakis uklad scalony i z zewnatrz nic nie zobaczysz. wiec takie sprawdzenie usterki to ... ale powinno byc z nim all ok.
posprawdzaj to wszystko tak zebys miał pewność w 100% a nie ze "moze bezpiecznik jest ok" i posprawdzaj reszte która wczesniej podałem, bo tamto moze powodobac czasem w polaczeniu z czyms takie skutki.
-
ok ok zacznijmy od początku to inaczej monowtrysk nie daje mgiełki gdyby nie to normalnoie by dzialał jakie mogą być przyczyny sory ale jestem zdesperowany
-
Pisałes cos ze sam wtrysk był wymieniany wiec sadze ze on odpada. Moze to byc spowodowane niedocieraniem paliwa do wtrysku. moze pasc pompa(moze za mala wydajnosc), moze gdzies bena leci, moze bezpiecznik siadł, moze kabel jakis sie wpioł(posprawdzał bym wszystkie łączenia), no i moze jednak komp siadł, a mozliwe tez ze stacyjka cos ma dopowiedzenia(choc jak odpala czasem to watpie). zacznij teraz od sprawdzania wszystkich rurek kolo wtrysku czy są popodłączane, czy bezpiecnziki sa napewno nie popalone, czy paliwo na 100% jest pompowane (nie sprawdzaj na sam dzwiek), no i posprawdzaj okablowanie. dobre by było pozyczyc z jakiegos swifta kompa i podpiac na chwile zobaczyc efekt. A moze masz jakis przełącznik, który odłącza doplyw paliwa (wiesz zabezpiecznie przed zlodziejami), znajomy sie dowiedział sam o takim ( poprzedni własciciel zapomniał mu powiedziec) a auto stało bez ruchu 2 tygodnie.
-
ok dzięki zrobie na spokojnie tak jak napisałeś w końcu diabeł tkwi w szczegółach
-
swift odpala powodem awarii były zaśniedziałe styki w paru miejscach musiałem rozebrać pół deski rozdzielczej przy okazji zamontowałem sobie woltomierz
bym zapomniał pali z 1
Dzięki wielkie za wszystko !!!!!!!
-
no i elegancko kolejny swift uciekl przed złomowaniem:P
jesli Ci styki zasniedziały to posprawdzaj czy sie tam woda nie leje po kablach. -
Witam. Jestem posiadaczem Suzuki Swift 1,3 GLX z 1997 roku. Jest to sedan tzw. wersja węgierska z monowtryskiem i o mocy 68KM. Auto posiada także intalację LPG. Zauwarzyłem, że klema dodatnia zaczęła śniedzieć i chciałem ją oczyścić. Przy próbie poluzowania śruby przypadkowo zwarłem kluczem dodatnią klemę z masą i zaczęły się problemy. Najpierw sprawdziłem bezpieczniki pod deską i w komorze silnika. Po przekręceniu kluczyka na zapłon zaczęła mrugać kontrolka "CHECK ENGINE". Auto nie chciało odpalić albo odpalało na czas kiedy kręciłem rozrusznikiem. Po odłączeniu akumulatora na kilka minut odpaliło ale po zapaleniu świateł postojowych obrotomierz zaczął wariować ale silnik pracował równo i gasł całkowicie kiedy zapaliłem światła krótkie. Odłączyłem też alarm ale i to nie pomogło. Pomóżcie i poradźcie, co robić i gdzie szukać usterki. Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam.