[moje auto] Mk3 GTi Arab Edition
-
Zamienilem sie
Niestety brat zabil turbo dzisiaj w miedzianej gorze i z racji ze i tak kumpel mial mu wieksze montowac to mi zostawil.Pytanie jest...
Felgi 15" ET35 (ew 38) szerokosc 7" - jak to sie bedzie spisywac z opona 195/50/15? -
Pytanie jest...
Felgi 15" ET35 (ew 38) szerokosc 7" - jak to sie bedzie spisywac z opona 195/50/15?Miałem Toyo Proxes T1R 195/50/15 na Borbetach 7" ET35.
Jak dla mnie było super, ale nie jeździłem w rajdach.
Przyczepność była bardzo dobra, prowadzenie również, na zakrętach czułem się bardzo pewnie, po przesiadce na zimówki (155/70/13) od razu było czuć pływanie na zakrętach. -
Super info.
W rajdach niet - jedynie ulica albo takie kielce/poznan.
Ocieralo cos i/lub ograniczalo skret? Auto dodatkowo troche obnizone (HGW ile :P) -
Mysle jeszcze nad
195/50/15 - jest w sumie szansa ze to jakos nie bedzie ocierac a t1r da sie kupicJak już to bierz R1R
-
U mnie zawieszenie seria.
Skręt był bez ograniczeń.
Z przodu jak trafiłem na jakieś konkretne przefalowanie asfaltu przy 100km/h to chyba plastikowe nakole łapało, ale minimalnie, z tyłu małe przycierki z pasażerami.PS: "HGW" - jakże kulturalny a zarazem wymowny skrót
-
Oryginalna wiadomość napisana przez: Colin
Pytanie jest...
Felgi 15" ET35 (ew > 38) szerokosc 7" - jak to sie bedzie spisywac z opona 195/50/15?Ja mam 15x7" ET40 i przy tym rozmiarze na sprężynach Vogtland -40mm + Koni Sport ustawione na połowę lepiej mieć tylne ranty podgięte do środka. O ile byś jeździł sam lub w dwie osoby to może nie będzie to nawet konieczne ale jeśli ktokolwiek wsiądzie do tyłu to będą Ci opony obcierać o ranty na wybojach.
-
Ja na 16x7" ET40 i 205/40 Vogtlandach i Koni rantów nie mam podgiętych i nic nigdy nie trze nawet jak się jakiś cięższy bagaż wozi ale pamiętam jak jeszcze zawiasu nowego nie miałem to jak usiadło mi tam z tyłu 3 kolegów w sumie to na pewno dobre 300kg ważyli razem to tarło na każdej nierówności. No ale to był pierwszy i ostatni raz swift do tego nie służy
Myślę że granica tarcia na 7" to się zaczyna dopiero po obciążeniu tyłu tak z 200kg a tak to nic nie trze, no chyba że się wjedzie w jakiś lej po bombie
Inna sprawą jest to że u mnie przy takim rozmiarze to już wyrywa kierownice z rąk na koleinach
-
Ciagle sie zastanawiam jaka koncepcje wybrac - poczatkowo myslalem o turbo, ale w sumie po ciasnych zakretach sie tym zle jezdzi i jednak moze sprobowac wolnossaka - jak Erde podesle walki to pewno mi sie spodoba
A wtedy jednak bardziej mi sie wydaje ze sens bylby zostac przy feldzie 14 i oponie 175-195max no i oczywiscie mniejszej srednicy kola, bo na krotsze przelozenie nie ma co liczyc zabardzo. Musze sie jeszcze namyslec, bo oczywiscie znowu felg jakie by sie nadaly jak na lekarstwoCo do reszty rzeczy, to dzisiaj przyszly fanty do zrobienia nissan triggera na walku zamiast rozdzielacza i juz wszystko w kawalkach u kumpla lezy. DObrze pojdzie to w przyszlym tyg wyladuje na CNC zeby to spasowalo do swifta
Zabieram sie tez za przygotowanie przekladki izolacyjnej pod kolektor ssacy bo skoro maszyna jest i zrobi to co tam nie skorzystac... -
Oryginalna wiadomość napisana przez: Colin
Ciagle sie zastanawiam jaka koncepcje wybrac - poczatkowo myslalem o turbo, ale w sumie po
ciasnych zakretach sie tym zle jezdzi i jednak moze sprobowac wolnossaka - jak Erde podesle walki to pewno mi sie spodobaIdź w nasze ślady i wystrój regulowanymi kółkami wreszcie te cholerne wałki xD
ps. fajnie się na nich jeździ -
Pocieszyc cie?
Znajac powtarzalnosc swiatka to kazde musza byc inaczej ustawione... -
Oryginalna wiadomość napisana przez: Colin
Pocieszyc cie?
Znajac powtarzalnosc swiatka to kazde musza byc inaczej ustawione...No ale to jakieś korekcje tylko wtedy trzeba by zrobić drobne a nie szukać wiatru w polu
Chociaż jak kupowałem wałki to pytałem dlaczego się nazywają 260 a nie 262 jak wcześniej. Świątek odpisał, ze zmieniali maszyny na dokładniejsze i tak im wyszło czy jakoś tak -
Ta, kiedys ich poprosilismy o kopie walkow hayabusy to jakiegos silnika vw - mialo byc kropka w kropke to samo, tyle ze na krzywce vw. No i zrobili cos, czego nie wiedzieli jak ustawic, potem sie przyznali ze oni wiedza lepiej i zrobili jednak inaczej a na koncu pan przez telefon stwierdzil ze zeby to dobrze dzialalo to my musimy miec "czipa". Byla taka kaplica ze poszly do kosza a pan sie wypial, chociaz nie dostarczyl nawet tego co bylo zamawiane tylko byle co. Znam tez historie ze ktos kupowal za jednym razem dwa takie same walki do opla - to byla tylko teoria bo w jednej paczce przyszly troche sie rozniace
Dodatkowo Erde dostanie z ustawionymi kolkami, a instrukcja jak to ustawic niestety poza Krakow nie wyjedzie bo widze ze np w Warszawie to jeszcze im z 5 lat zejdzie zanim ktos kupi sam sprzet, nie wspominajac o mysleniu jak to ustawic -
Dodatkowo Erde
dostanie z ustawionymi kolkami, a instrukcja jak to ustawic niestety poza Krakow nie
wyjedzie bo widze ze np w Warszawie to jeszcze im z 5 lat zejdzie zanim ktos kupi
sam sprzet, nie wspominajac o mysleniu jak to ustawicW sensie ?
-
W sensie takim, ze ja na hamowni kolkami nie bede krecil.
Mierze walki, licze jak maja byc ustawione i tak ustawiam na silniku albo na glowicy. Potem robie znaki na kolkach Erdego tak, aby byl je w stanie identycznie ustawic.
Ja nie jezdze na hamowni regulowac kolek juz od paru lat jezeli mam parametry walka. Jedynym autem byl wlasnie swift Erdego gdzie cos ustawialismy ze 2 lata temu na drodze bo nawet producent dokladnie nie wie co wyprodukowal -
W sensie takim, ze
ja na hamowni kolkami nie bede krecil.
Mierze walki, licze
jak maja byc ustawione i tak ustawiam na silniku albo na glowicy. Potem robie znaki
na kolkach Erdego tak, aby byl je w stanie identycznie ustawic.
Ja nie jezdze na
hamowni regulowac kolek juz od paru lat jezeli mam parametry walka. Jedynym autem
byl wlasnie swift Erdego gdzie cos ustawialismy ze 2 lata temu na drodze bo nawet
producent dokladnie nie wie co wyprodukowalA no to tam dostałem od światka instrukcję, że najlepiej żeby taki a taki kąt był między czymś tam a czymś i jakiś wzór na wyliczenie tego...
-
No i probowales chociaz? Ogolnie to ta kartka to tak troche na odpieprz sie jest z tego co pamietam i raczej swiadczy tylko o tym, ze sami nie wiedza co daja - jezeli ktos kto robi walki da dokladniejsza instrukcje to wtedy walka nie trzeba mierzyc i sie je duzo latwiej ustawia. Choc u nas w polsce to milion tunerow specjalistow jest a zaden nie wie jak silnik dziala zeby to ustawic - tylko przykrecacze sa
-
No i probowales
chociaz? Ogolnie to ta kartka to tak troche na odpieprz sie jest z tego co pamietam
i raczej swiadczy tylko o tym, ze sami nie wiedza co daja - jezeli ktos kto robi
walki da dokladniejsza instrukcje to wtedy walka nie trzeba mierzyc i sie je duzo
latwiej ustawia. Choc u nas w polsce to milion tunerow specjalistow jest a zaden nie
wie jak silnik dziala zeby to ustawic - tylko przykrecacze saMam takie samo zdanie jak Ty na ten temat - sami nie wiedza co robią chyba bo np na stronie CatCams mam wszystkie parametry wałków podane a tutaj sam mam mierzyć - niby czym?
-
Kolejne male kroczki do przodu...
Z racji, ze nikt nie byl chetny podeslac rysunkow flansz, to spialem poslady wczoraj przypominajac sobie troche studia i zrobilem rysunek przekladki izolujacej pod kolektor ssacy. Jak sie rozkrece, to chce miec z tego adapter pod przepustnice z motocykla tak, zeby bylo prosto, ladnie i bez spawania/szlifowania niepotrzebnego
Bozia da to do dwoch tygodni wybiore sie na CNC i zrobie podkladke a jak dorwe jakies przepustnice to od razu koncze projekt adaptera.
-
looks like solid edge lub starsza wersja inventora
-
Jakis trial solidworksa sciagnalem I tak pozniej wszystko do gcode poleci.
Ale mam pewne problemy z pewnymi przejsciami i nie wiem czy nie sprobowac jakiegos innego softu. W pracy chyba moge sie dorwac do jakiegos sprzetu z CATIA, tylko nie wiem czy to nie przymierzanie sie z armata na muche
Maszyna CNC stoi u kumpla od paru dni wiec mozna powoli rozkrecac produkcje zabawek. Jak na razie zmierzona dokladnosc pozycjonowania wrzeciona to nie gorzej niz 0,002mm...