[moje auto] Suzuki Swift mk4 01r 1.0 3d remont
-
Złe klocki.
a faktycznie nie za uwarzyłem że tam pisze 2005 ta III mnie zmyliła
albo takie tarcze
http://allegro.pl/tarcze-przod-suzuki-swift-i-1-0-1-3-wroclaw-i3554258485.html -
albo takie tarcze
http://allegro.pl/tarcze-przod-suzuki-swift-i-1-0-1-3-wroclaw-i3554258485.htmlJeśli to rzeczywiście BREMBO to ok by było, ale jeśli chodzi o dokładne dane to Ci nie powiem czy na 100% pasują.
-
eh no i kolejna niespodzianka dziś zdejmując koło do malowania zobaczyłem wgniecenie na drzwiach od strony pasażera aż mnie h strzela
-
eh no i kolejna
niespodzianka dziś zdejmując koło do malowania zobaczyłem wgniecenie na drzwiach od
strony pasażera aż mnie h strzelajak lakier dobry to zdejmij boczek i popraw sobie palcami, bo to tak giętka blacha...
-
właśnie też coś tak nad tym myślałem a lakier dobry nie naruszony bo pod naklejką ( naklejka też cała )
-
właśnie też coś tak
nad tym myślałem a lakier dobry nie naruszony bo pod naklejką ( naklejka też cała )to 15minut roboty i będzie bez śladu
-
ok przesyłka doszła nowe hamulce i klocki, zdecydowanie ich potrzebuje stare są zniszczone i mocno skorodowane
-
może to głupio zabrzmi ale nie mogę zdjąć tylnego koła jakby coś go jeszcze trzymało oprócz tych 4 nakrętek, zastanawiam się czy czasem po środku czegoś nie ma ale tam jest jakaś metalowa zaślepka która mocno przylega i nie mogę stwierdzić czy rzeczywiście tam coś trzyma
-
z kopa uderz
-
stabilnie ustaw na podnośniku i walnij z kopa oponę kilka razy. jeżeli nie da rady, to zakręć nakrętki (ale nie do konca) i kilka razy rusz i zahamuj (delikatnie z głową). innej opcji nie ma
-
Jak z buta nie pomoże to weź młotek i j***ij w oponę
-
nic nie działa zobaczę ten pomysł z ruszaniem młotasia na końcu
-
taaa w opone ja robilem tak ze w otwor od stalowki wkladalem lom od gory w lom z mlota i wyskakiwala
-
jak myślicie czy kolektor wydechowy od betki ten na 3 wyloty podejdzie do swifciaka??
-
jeżeli nie da rady, to zakręć nakrętki
(ale nie do konca) i kilka razy rusz i zahamuj (delikatnie z głową). innej opcji nie
mawystarczy lekko poluzować nakrętki i przejechać kawałek na minimalnej prędkości ze spuszczoną szybą w dół, będzie słychać charakterystyczny dźwięk, wtedy po podniesieniu zejdzie spokojnie.
-
Ile czasu trzeba nie ściągać koła żeby do czegoś takiego doprowadzić...
-
Ile czasu trzeba
nie ściągać koła żeby do czegoś takiego doprowadzić...Jak poprzedni właściciel nie stosował opon sezonowych to mógł koła nie ściągać i kilka latek
-
Ile czasu trzeba
nie ściągać koła żeby do czegoś takiego doprowadzić...U mnie w audi pół roku. Ale nie mam dekielków na felgach.
Przekonałem się na wakacjach przy zmianie koła. Ale śruby poluzowałem, jedno szybkie zaciągniecie ręcznego i puściły -
Ile czasu trzeba
nie ściągać koła żeby do czegoś takiego doprowadzić...jedna zima ... więc to nie jest nic szczególnego i nadzwyczajnego ( mowa o felgach stalowych ! )
-
nie chce puścić czekam teraz na młota jak przywalę to może puści