[moje auto] Suzuki Swift mk4 01r 1.0 3d remont
-
I dostawało baty
sromotne od GTi..., jeździło takie albo jeździ w kjsach i niestety, 1.0 turbo x 1.7
czyli klasa Kl. IV: 1600 do 2000 cm3, startujesz z Astrami gsi itd.A po co mi takie coś na KJS'y? Właśnie lepiej pozawstydzać jakichś chojraków na mieście...
-
GTi w tych czasach szału nie robi a ty litrówką turbo chcesz szaleć ?
Większy przeciąg charade gtti robi niż chevy sprint turbo, prędzej jeździłbym sprintem ponieważ jest superowo kanciaste -
GTi w tych czasach
szału nie robi a ty litrówką turbo chcesz szaleć ?Tak.
Jak mi pokażesz chociaż trzy litrówki turbo w Polsce (oczywiście Swift) to zwracam honor i mówię oficjalnie, że to nie ma sensu. -
Ale co pa piernik do wiatraka? Nikt tego nie robi dlatego, bo to nie ma sensu
-
To, że byłby to unikat w Polsce.
-
Właśnie lepiej pozawstydzać jakichś chojraków na mieście...
Ale kogo Ty chcesz pozawstydzać z 75KM pod maską?
-
Ale kogo Ty chcesz
pozawstydzać z 75KM pod maską?Dobra Wy dwaj wiecie swoje ja swoje, więc kończę dyskusję, bo tylko śmiecimy koledze w wątku...
-
Skoro zacząłeś dyskusję to ją prowadź, a nie odwracasz kota ogonem. Mocniejsze GTI według producenta ma do setki 8,6s (MK2) i 8,9s (MK3). I tak jak już likaon słusznie zauważył to na dzień dzisiejszy nie jest mimo wszystko żaden szał (choć wolne też nie, wiadomo, jak na wolnossące 1.3 zacnie - również wiadomo). A 1.0 75KM przecież jedzie jeszcze słabiej więc czym tu zawstydzać...
-
Skoro zacząłeś
dyskusję to ją prowadź, a nie odwracasz kota ogonem. Mocniejsze GTI według
producenta ma do setki 8,6s (MK2) i 8,9s (MK3). I tak jak już likaon słusznie
zauważył to na dzień dzisiejszy nie jest mimo wszystko żaden szał (choć wolne też
nie, wiadomo, jak na wolnossące 1.3 zacnie - również wiadomo). A 1.0 75KM przecież
jedzie jeszcze słabiej więc czym tu zawstydzać...Przecież wiadomo, że litrówka nawet z turbo nie będzie miała mocy 1.3...
I też nie porywałbym się takim samochodem na jakieś 2.0 i więcej, ale myślę że sporo aut z silnikiem do 1.6 dałoby się objechać 1.0 turbo. -
I też nie
porywałbym się takim samochodem na jakieś 2.0 i więcej, ale myślę że sporo aut z
silnikiem do 1.6 dałoby się objechać 1.0 turbo.Myślę, że tym 1.0 turbo nawet byś zagazowanego golfa III nie wziął . Wiadomo fajnie by bylo bo unikat itd. tylko, że to bardzo droga sztuka dla sztuki.
-
Pisz wiersze, baśni, a "objeżdżanie" zostaw realistom z dala od drogi publicznej.
-
Ja tam pamiętam czasy, kiedy na 1/4 mili pytali się - czym jedziesz ?
Odp. padała swiftem, to następny tekst był z cyklu jak GTi to nie jadę
Mało które auto w klasie do 1500 cm3 dawało radę GTi, taka prawda -
gti w swojej klasie to tak samo jak evo w swojej
-
Ok wróciłem po długiej przerwie, wstawiam zdjęcia z prac jakie były w minionym tygodniu.
Przepraszam że dopiero teraz ale na całym osiedlu neta nie było stąd taka przerwa.[img:center]http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=download&Number=62951&filename=ty�4.jpg[/img]
[img:center]http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=download&Number=62952&filename=ty�5.jpg[/img]
[img:center]http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=download&Number=62953&filename=ty�6.jpg[/img]
-
to czarne mazidło to chlorokałczuk.
Niestety nie obyło się też bez poważniejszych dziurek. -
Niezłe sito, wizualnie doprowadziłeś do porządku, ale technicznie to tylko zamaskowane dziury.
A czemu zakleiłeś też dziury z tyłu za kołami pod zderzakiem?
One tam miały być -
ruda był▲a a poza tym ktoś już na forum to robił tylko że wspawał kawałek blachy, ogólnie rzecz biorąc to mam problem z tym kielichem zawieszenia, nie wiem jak to łatać
-
no dzisiaj pierwsze oklejanie carbonem, wyszło nie najgorzej jak na pierwszy raz i deska rozdzielcza została pomalowana na czarny mat
-
Pokaż ten karbon i dechę
-
nadkola w carbonie