Suzuki Swift 1.6 w wersji sovik3b
-
zrobiło sie cieplej
i spalanie na krótkich odcinkach wyszło 9,3 czyli bardzo dobrze
podejrzewam że to
zasługa pb98 V-POWERRRRR , pozwoliłem sobie zatankować moją bestie
Mam nieco
podniszczone aluski , i zastanawiam sie nad przemalowaniem ,macie jakieś fajne
kolorki na propozycje , albo co lepsze jakieś foto z fajnym malowaniem?
Mam zamiar też
przemalować maske ,dach,bagażnik w innym kolorze , jakieś pomysły ? -
w poniedziałek jak dojdą nakrętki zamontuje alusy z oponkami
165/60/14, oczywiście sprawdzę różnice wskazań na liczniku , wyniki niebawem i kilka
fotek.Mam dokładnie takie same i na nich GPS zgrywa mi się prawie idealnie z licznikiem (różnica wynosi może 1-2 km/h).
-
To kaszana jakaś , dwa lata i odpada ...
-
To kaszana jakaś ,
dwa lata i odpada ...nie dwa lata i odpada, tylko gwarancja jest dwa lata ; d
poza tym zawsze mozna w kazdej chwili zerwać to jak sie znudzi, moim zdaniem fajne -
To kaszana jakaś ,
dwa lata i odpada ...No i nie możesz myć na żadnej myjni, tylko ręcznie!
-
ciekawe
to u mnie wyjdzie na pewno inaczej , bo oponki 5cm niższe są od tych co mam . -
No i nie możesz myć
na żadnej myjni, tylko ręcznie!możesz myć na każdej myjni, tylko zgodnie z intrukcją myjni
-
u mnie nie zda egzaminu bo często przejeżdżam przez poligon krzaki i inne bagna , cała ta farba została by na krzokach
-
możesz myć na
każdej myjni, tylko zgodnie z intrukcją myjniDziwne, bo sami producenci napisali, że nie polecają mycia bezdotykowo. No i jak coś się stanie na takiej myjni to na 1000% nie uznają Ci reklamacji! Czyli wychodzi na to co pisałem wcześniej: Nie można myć na żadnej myjni.
-
ciekawe
to u mnie wyjdzie
na pewno inaczej , bo oponki 5cm niższe są od tych co mam .Widać co Swift to inaczej licznik wyskalowany...
-
pewnie tak jest , albo zależy od silnika i skrzyni , kurde nakupiłem tych opon tyle że miejsca zaczyna brakować , a na aukcji zero zainteresowania , no dzisiaj sprzedałem gościowi co mi przekłada zawsze kapcie za 80zł komplet w bardzo dobrym stanie , i jeszcze marudził że drogo
-
Ale chłopakowi kłamiecie...
Mam plastidip na słupkach i ściągnął się jedynie w miejscu gdzie zabrakło mi szpraja już, tak to trzyma się bardzo dobrze czy to myjka ciśnieniowa czy smyrganie gąbeczką, zima nie zima dobrze się trzyma Dodam że po krzaczorach i po żwirowni też jeździłem, trzyma wszystko -
licznik w swifcie
przekłamuje i to całkiem sporoW każdym aucie na seryjnych kołach przekłamuje.
U mnie z rzeczywistością zgrywał się na 195/45R15, prawdopodobnie przy 175/50R15 też (jeszcze nie sprawdziłem dokładnie). -
W każdym aucie na
seryjnych kołach przekłamuje.
U mnie z
rzeczywistością zgrywał się na 195/45R15, prawdopodobnie przy 175/50R15 też (jeszcze
nie sprawdziłem dokładnie).dokladnie, powinni robić pod gps
-
u mnie nie zda
egzaminu bo często przejeżdżam przez poligon krzaki i inne bagna , cała ta farba
została by na krzokachto nie farba, to taka guma jakby która zastyga i robi skorupę, to trzeba pod cisnienie duże żeby się rozlazło : P
ja chyba kiedys wyprobuje -
Ale chłopakowi
kłamiecie...
Mam plastidip na
słupkach i ściągnął się jedynie w miejscu gdzie zabrakło mi szpraja już, tak to
trzyma się bardzo dobrze czy to myjka ciśnieniowa czy smyrganie gąbeczką, zima nie
zima dobrze się trzyma Dodam że po krzaczorach i po żwirowni też
jeździłem, trzyma wszystkoprześledziłem cały temat, nie dam sie oszukać ;>
-
Ale chłopakowi
kłamiecie...
Mam plastidip na
słupkach i ściągnął się jedynie w miejscu gdzie zabrakło mi szpraja już, tak to
trzyma się bardzo dobrze czy to myjka ciśnieniowa czy smyrganie gąbeczką, zima nie
zima dobrze się trzyma Dodam że po krzaczorach i po żwirowni też
jeździłem, trzyma wszystkoJa tylko mówiłem co napisał sam sprzedawca:
Cytat:
Czy podczas mycia nie odwarstwia sie?
Mycie gąbką, najlepiej szlaufem, delikatnym strumieniem wody. Myliśmy tez Karcherem i niby nic się nie działo, ale nigdy nie wiadomo.Jak dla mnie prosty wniosek:
Myj czym chcesz, ale jak będzie odłazić to i tak nie uznamy gwarancji. -
Ja tylko mówiłem co
napisał sam sprzedawca:Cytat:
Czy podczas
mycia nie odwarstwia sie?
Mycie gąbką,
najlepiej szlaufem, delikatnym strumieniem wody. Myliśmy tez Karcherem i niby nic
się nie działo, ale nigdy nie wiadomo.Jak dla mnie prosty
wniosek:
Myj czym chcesz,
ale jak będzie odłazić to i tak nie uznamy gwarancji.prześledź dalej to zobaczysz jak chlopak chce pokazać, że ta guma to badziewie i zejdzie przy pierwszym lepszym myciu karcherem, poleciał na myjni bezdotykową - mocną (nie jak bp), próbował i próbował bez efektów, dopiero jak zbliżył karcher na odległość 2-3cm to guma pękła, mało tego, dzień wcześniej to malował
-
Można myć na bezdotyku, ale z głową - i w sumie tyle w temacie
-
prześledź dalej to
zobaczysz jak chlopak chce pokazać, że ta guma to badziewie i zejdzie przy pierwszym
lepszym myciu karcherem, poleciał na myjni bezdotykową - mocną (nie jak bp),
próbował i próbował bez efektów, dopiero jak zbliżył karcher na odległość 2-3cm to
guma pękła, mało tego, dzień wcześniej to malowałNie no ja nigdzie nie pisałem, że ten plastidip to badziewie.
Jedynie uważam, że trochę przydrogi on jest, ale to tylko moje zdanie.