[Moje auto] Suzuki Swift GLX 1.0 MK4 '98r
-
aha i polecam Ci
[to- dwie źciereczki mikrofibry](http://images.okazje.info.pl/p/motoryzacja/9168/autoland-emulsja-politura-nablyszczajaca-280ml.jpg), bo brudas co nie miara
daje to jakiś fajny efekt?
-
daje to jakiś fajny
efekt?też się zainteresowałem
-
też się
zainteresowałemjuż Wam zdjęcia robie
Pisałem kiedyś, że sąsiedzi się pytali co to za specyfik, że aż tak nabłyszcza - jeżeli ktoś tego nie używał wcześniej to zobaczy sporą różnicę, np po wypolerowaniu połowy maski, a całe auto zajmuje jakieś 40minut - żeby wszystko dokladnie zrobić
zdjęcia:
http://img829.imageshack.us/img829/4826/dsc0032kzj.jpg
http://img189.imageshack.us/img189/5664/dsc0033su.jpg
http://img855.imageshack.us/img855/7594/dsc0034fa.jpg
http://img705.imageshack.us/img705/2421/dsc0035ef.jpg
http://img855.imageshack.us/img855/3753/dsc0036xi.jpg
http://img688.imageshack.us/img688/5121/dsc0037wn.jpg
http://img853.imageshack.us/img853/5057/dsc0038yt.jpg -
A ja polecam autopoliturę Plastmal.
Szybkie nanoszenie, długotrwały efekt i niezbyt kosztowny zakup.Ale najpierw "łumyj Swifta"
I polamuj bębny!
-
Tą wgniotkę spróbuj
ręką wypchnąć, zdejmij plastik z tyłu w bagażniku, zawsze można spróbowaćNie da rady, za mocno się wgniotło. Kumpel wpadł na "pomysł wspaniały" z jakimś mocnym magnesem, wątpiłem z powodzeniem i miałem rację
będą dodatkowe
wrażenia jak w 5 osób po bujanej drodze się przejedzieszMoże. I tak najczęściej jeżdżę sam, max. dwie osoby. Komplet nieczęsto się zdarza.
brudas co nie miara
Mieszkam na Śląsku, tu umyte auto jest brudne po dwóch dniach maksymalnie . No i ten brak chlapaczy. Leżą ale jakoś montować mi się nie chce, pewnie na majówkę to ogarnę.
I polamuj bębny!
Jak najbardziej, może na weekend majowy. Pod blokiem nie będę cudował.
-
Obniżenie powinno być w pakiecie startowym przy zakupie Swifta -
No i cudnie wygląda, jeszcze parę cm by się przydało ale nie ma co przesadzać, super
Ew. lampy można usmolone zrobić -
I znowu narobiliście chęci na obniżenie
-
Całkiem inne auto. Patrząc na te zdjęcia sam się dziwię, że zrobiłem to tak późno. Rób i nie gadaj
-
Gdybym miał sponsora to wszystko by się zrobiło, ale sam muszę zbierać
Teraz zacząłem audio i muszę skończyć, w międzyczasie drobne naprawy są, niedługo wymiana oleju. Stówka tu, stówka tam i nie da rady wszystkiego... -
No ja sprzedałem wzmacniacz aby dorzucić do sprężyn. Ze starym gra gorzej, ale też jest niżej. Kompromis
Też mi siana brakuje... Miałbym to już dawno zderzaki byłyby zrobione itd. Życie -
Nie no wygląda mega, ta felga i gleba nadały mu troche charakteru i kolor już damski nie jest Zrób zderzaki, fotele od GSa/GTi i będzie gitara
A co do wgnioty to ja bym może spróbował delikatnie gumowym młotkiem wybić od wewnątrz?
-
To ja wolę mieć granie na razie...
Jak będzie jakaś kasa za jakiś czas to może dam ogłoszenie na forum w sprawie kompletu używanych sprężyn -
I polamuj bębny!
Dokładnie!
-
Na majówkę się pobawię. W sumie jak zdejmę koła to i chlapacze będzie wygodniej założyć. Oczywiście jak każdy akcent na aucie lecą na czarno
-
I dobrze, inny kolor tu nie pasuje wg mnie
Ale nie będzie się wyróżniać... -
Oczywiście
jak każdy akcent na aucie lecą na czarnoTo w ogóle nie będzie widać, że coś zrobiłeś...
Powinny być pomarańczowe albo czerwone. -
To w ogóle nie będzie widać, że coś zrobiłeś...
Powinny być pomarańczowe albo czerwone.Teraz ma "pomarańczowe", więc wystarczy
-
Nie będzie widać rdzy. Wszystko na czarno musi iść, od zawsze tak chciałem i tak zostanie
Przy okazji, Swift nie byłby sobą, gdyby nie rdzewiał. Dzisiaj zauważona została dziura trochę większa od pięciozłotówki nad prawym, tylnym kołem - na wylot do bagażnika. Już wiem co mi z tyłu szumi w deszczu... Załata się. A bębny wyglądają, jakby poprzedni właściciel malował je właśnie na czerwono bo gdzieniegdzie widać resztki koloru, niewiele z niego zostało jak widać -
Teraz ma
"pomarańczowe", więc wystarczyTo nie "pomarańczowe", tylko Rost Style!