gaśnie po zapaleniu / podczas jazdy
-
Witam,
mam problem z moim Tico, proszę o pomoc. Czytałem o podobnych problemach na forum, ale chciałbym się poradzić, co zrobić w takiej, nieco awaryjnej sytuacji?, od czego zacząć?
auto mam od niedawna i nie znam się za bardzo na tym wszystkim...Wczoraj podczas powrotu z trasy zgasł mi silnik (na parkingu podczas parkowania) i nie chciał zapalić. Po godzinie wykręciłem świece, przyłożyłem do silnika i stwierdziłem, że nie ma iskry,
sprawdziłem styki kabli, przekręciłem kluczykiem i zapalił...
przejechałem 5 km, zatrzymałem się, po próbie zapalenia przez moment silnik pracował jednak po momencie zgasł...
było wilgotno, postanowiłem poczekać...dziś znów nie zapalał, sprawdziłem kopułkę (wymieniana 2 miesiące temu, razem z kablami i świecami) wszystko wyglądało ok. kręciłem kluczykiem i po długim czasie zapalił, ale przy ruszaniu zgasł.
Dużo razy próbowałem zapalać... akumulator niedawno miałem naładowany i daje rade.
Mimo to postanowiłem zapalić przez kabelki z innego auta,
i okazało się że zapalił za 1 razem, jednak po ok 3-4 min. gdy stałem na luzie silnik sam zgasł i znów nie zapalał.Sprawdziłem jeszcze czy podczas kręcenia kluczykiem jest napięcie 12V na wtyczce do cewki zapłonowej, ale miernik nic nie pokazał.
Tico za 1 razem zgasło na gazie, a kolejnym na benzynie. Wydaje mi się zatem, że problem jest po stronie aparatu zapłonowego.
Mam pytanie od czego teraz zacząć? Czy na cewce podczas kręcenia kluczykiem powinno pojawiać się napięce 12V, co oznacza jego brak? Czy wymieniać aparat zapłonowy, może to coś z elektryką, czy może to kwestia przeczyszczenia dysz w gaźniku?
może miał ktoś podobną sytuacje?Przepraszam, za błędy w tekście, ale pisze na szybko z caffejki jestem w drodze...
-
może miał ktoś podobną sytuacje?
Nie miałem podobnych problemów, ale taki stan rzeczy w Tico oznacza zwykle problem z elektryką - najczęściej zawilgotniała kopułka lub niesprawne kable WN. To są najczęściej opisywane usterki.
Doraźnie, w drodze, można byłoby spróbować zacisnąć nieco styki w końcówkach kabli, wyczyścić świece, zdjąć osłonę kopułki i przetrzeć jej wnętrze, może jakimś nożykiem poskrobać po stykach <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />... Piszesz, że było wilgotno - pewnie Twój problem jest z tym związany.
Przyczyna może też tkwić w zasilaniu paliwem. Być może padła pompa i nie podaje benzyny (w Tico raczej rzadkość, najczęściej jej awaria uwidacznia się wypluwaniem na zewnątrz oleju lub benzyny). Możliwe jest też duże zanieczyszczenie filtra paliwa (wymieniałeś go kiedykolwiek?) lub samych przewodów (to mniej prawdopodobne). Zanieczyszczenie gaźnika, o ile filtr należycie spełnia swoją powinność, jest raczej mało możliwe. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Jeżeli jeździsz na LPG, w pierwszej kolejności stawiałbym na elektryczne problemy ze sterowaniem elektrozaworów. -
Nie miałem podobnych problemów, ale taki stan rzeczy w Tico oznacza zwykle problem z elektryką -
najczęściej zawilgotniała kopułka lub niesprawne kable WN. To są najczęściej opisywane
usterki.
Doraźnie, w drodze, można byłoby spróbować zacisnąć nieco styki w końcówkach kabli, wyczyścić
świece, zdjąć osłonę kopułki i przetrzeć jej wnętrze, może jakimś nożykiem poskrobać po
stykach ... Piszesz, że było wilgotno - pewnie Twój problem jest z tym związany.
Pisząc, że sprawdziłem kopułkę właśnie to miałem na myśli, rozkręciłem, oczyściłem styki. Dziś była pogoda i ciepło więc to chyba nie jest problem wilgoci.Przyczyna może też tkwić w zasilaniu paliwem. Być może padła pompa i nie podaje benzyny (w Tico
raczej rzadkość, najczęściej jej awaria uwidacznia się wypluwaniem na zewnątrz oleju lub
benzyny). Możliwe jest też duże zanieczyszczenie filtra paliwa (wymieniałeś go
kiedykolwiek?) lub samych przewodów (to mniej prawdopodobne).
Za 1 razem zgasło mi na gazie, <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> , czy może mieć na to wpływ pompa paliwa?
Filtr paliwa nie wymieniałem, zrobię to przy najbliższej okazji...Zanieczyszczenie gaźnika, o ile filtr należycie spełnia swoją powinność, jest raczej mało
możliwe.
Jeżeli jeździsz na LPG, w pierwszej kolejności stawiałbym na elektryczne problemy ze sterowaniem
elektrozaworów.
jeżdzę przeważnie na LPG. Czy można te elektrozawory jakoś sprawdzić, ew. czy można je wymienić, zrobić to samemu? -
Za 1 razem zgasło mi na gazie, , czy może mieć na to wpływ pompa paliwa?
A co ma pompa paliwa do gazu ?jeżdzę przeważnie na LPG. Czy można te elektrozawory jakoś sprawdzić, ew. czy można je wymienić,
zrobić to samemu?Zwróć uwagę na kabelki idące do elektrozaworów, ja ostatnio jechałem w nocy i mi spadł, nie wiedziałem co się stało, pojechałem dalej na benzynie, dopiero rano zauważyłem, że to tylko kabelek. Moze u Ciebie jest zły styk? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Pisząc, że sprawdziłem kopułkę właśnie to miałem na myśli, rozkręciłem,
oczyściłem styki. Dziś była pogoda i ciepło więc to chyba nie jest
problem wilgoci.Czyli kopułkę eliminujemy. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Pozostają jeszcze kable WN.
Za 1 razem zgasło mi na gazie, , czy może mieć na to wpływ pompa paliwa?
Nie.
Filtr paliwa nie wymieniałem, zrobię to przy najbliższej okazji...
Jeżeli masz te same problemy i na benzynie, i na gazie, to filtr też nie jest winny (podobnie, jak pompa paliwa). Napiszę więcej - wskazywałoby to na usterkę układu zapłonowego, jeśli przy obu zasilaniach są te same objawy.
jeżdzę przeważnie na LPG. Czy można te elektrozawory jakoś sprawdzić, ew.
czy można je wymienić, zrobić to samemu?Nie grzebałem nigdy przy elektrozaworach. IMHO można sprawdzić samemu (bez wymontowywania ich) tylko jakość połączeń elektrycznych - musi do nich dochodzić prąd po odpowiednim ustawieniu przelącznika gaz/benzyna. Ja wziąłbym żaróweczkę-próbnik i sprawdzał, czy pojawia się + i - na ich konektorach po włączeniu zapłonu i przy różnych ustawieniach ww. przełącznika. Można byłoby też poruszać kabelkami do nich dochodzącymi (też przy włączonym zapłonie) - jeżeli gdzieś coś nie będzie stykało, a poruszanie przewodem spowoduje kontakt, usłyszysz kliknięcie tego zaworu (znaczy się otworzy lub zamknie).
Są 2 elektrozawory, na wężyku benzynowym (pewnie masz w okolicach pompy paliwa) i przy samym parowniku.
Ja miałem taki przypadek już przy montażu instalacji. Gdy wszystko było złożone, monter kazał mi pojechać na stację i zatankować z 10 l LPG. Wyjechałem za bramę i silnik zgasł po kilometrze (hehe, dziwne uczucie, po raz pierwszy motor stanął mi podczas jazdy). Okazało się, że przełącznik ustawiony był prawidłowo, na benzynę, ale elektrozawór "benzynowy" był zamknięty - zły styk przy masie samochodu. Gaźnik wypalił resztki paliwa z komory pływakowej i silnik "zdechł". -
Witam, dzięki za pomoc, problem został rozwiązany, mam nadzieję, że na stałe. Autko jak na razie jeździ. <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Auto zaholowałem na warsztat, stwierdzili, że zepsuł się czujnik halla,
zaoferowali, że kupią go za ok 400zł <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
wiem, że trochę przepłaciłem, bo kupiłem za 250zł (w hurtowni 50m od warsztatu),
ale zależało mi na czasie... bo Tico stało w tym warsztacie już 4 dni (nie mieli czasu <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> )
Za robociznę zapłaciłem 40 zł
Tico na razie działa
<img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
.
Auto zaholowałem na warsztat, stwierdzili, że zepsuł się czujnik halla,
zaoferowali, że kupią go za ok 400zł
wiem, że trochę przepłaciłem, bo kupiłem za 250zł (w hurtowni 50m od warsztatu),
Za robociznę zapłaciłem 40 zł
Tico na razie działa -
Witam, dzięki za pomoc, problem został rozwiązany, mam nadzieję, że na
stałe. Autko jak na razie jeździ.
Auto zaholowałem na warsztat, stwierdzili, że zepsuł się czujnik halla,Czyli jednak najdroższy wariant opisywanej usterki <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />.
Niestety, nie zdążyliśmy do niego dojść (nie pisałeś, czy sprawdziłeś po kolei to, o czym pisaliśmy). Zawsze lepiej sprawdzić mniej skomplikowane elementy, zanim dojdzie się do poważniejszych...Ale jednak to zapłon był winowajcą. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />