Kredka do d... a nie do lakieru
-
Po umyciu autka na myjni zobaczyłem coś co spowodowało moją obecność na kardiologii w Szpitalu Wojskowym w Bydgoszczy dwa wylewy i w przerwie pomiędzy nimi dla relaksu zawał z migotaniem komór <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Zobaczyłem taaaakie rysy, że szczyt w tatrach, to jedynie pagórek na placu manewrowym do ruszania pod górkę.
Jakis zdolny <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wrrr.gif" alt="" />po...... j.... kierowca tak mi plasnął drzwiami, że mam odbicia jak byk! Kupiłem ci ja kredkę pod kolor firmy Turtle Wax z całym zestawem i <img src="/images/graemlins/dupa1.gif" alt="" />
pokryło tylko rysy a odbicia zostały. Będę próbował dalej to załatać ale na kredce się sparzyłem. Próbowaliście kiedyś tym cudem coś zrobić? Proszę o opinie. Może coś spartoliłem, choć działałem wg instrukcji.Ojciec który wychodząc z psem obserwował moje starania skonkludował to następująco:"I tak Ci zgnije" Ale na moje to jeszcze daleko
Jakby kto miał lepszy pomysł, to czekam na porady.
aAha może pasta Tempo? Słyszałem, że rozpuszcza i pokrywa powierzchnię. Pozdrawiam. -
Po umyciu autka na myjni zobaczyłem coś co spowodowało
moją obecność na kardiologii w Szpitalu Wojskowym w
Bydgoszczy dwa wylewy i w przerwie pomiędzy nimi
dla relaksu zawał z migotaniem komór
Zobaczyłem taaaakie rysy, że szczyt w tatrach, to
jedynie pagórek na placu manewrowym do ruszania pod
górkę.
Jakis zdolny po...... j.... kierowca tak mi plasnął
drzwiami, że mam odbicia jak byk! Kupiłem ci ja
kredkę pod kolor firmy Turtle Wax z całym zestawem
i
pokryło tylko rysy a odbicia zostały. Będę próbował
dalej to załatać ale na kredce się sparzyłem.
Próbowaliście kiedyś tym cudem coś zrobić? Proszę o
opinie. Może coś spartoliłem, choć działałem wg
instrukcji.Ojciec który wychodząc z psem obserwował
moje starania skonkludował to następująco:"I tak Ci
zgnije" Ale na moje to jeszcze daleko
Jakby kto miał lepszy pomysł, to czekam na porady.
aAha może pasta Tempo? Słyszałem, że rozpuszcza i
pokrywa powierzchnię. Pozdrawiam.
Takich patentów nie uzywałem , zrobiłem to starą metodą(zalecane do lakieru metalic) pokryłem rysy lakierem zgodnym z moim, grubą warstwą jak wyschło to zeszlifowałem papierem 1000 a potem na to cienką warstwą bezbarwnego lakieru ,po wyschnięciu potraktowane zostało papierem 2000 i delikatną pastą polerska Efekt niedoodruznienia od reszty auta.A nato jakis plastmal(co sie będe wykosztowywał na firmowe)<img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
-
w ten sposób, to cały samochód musiałbym opieprzyć żeby pokryć wszystkie gówienka ale dobry pomysł <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
w ten sposób, to cały samochód musiałbym opieprzyć
żeby pokryć wszystkie gówienka ale dobry pomysłsena przemalowac <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A z ta pasta tempo to dopry pomysl ja tym wynalazkiem "zgubilem" male ryski , obdarcia na masce .
-
pokryło tylko rysy a odbicia zostały. Będę próbował dalej to załatać ale na kredce się sparzyłem. Próbowaliście
kiedyś tym cudem coś zrobić? Proszę o opinie. Może coś spartoliłem, choć działałem wg instrukcji.Ojciec który
wychodząc z psem obserwował moje starania skonkludował to następująco:"I tak Ci zgnije" Ale na moje to jeszcze
dalekoCzy zgnije to zalezy od tego czy rysa jest do blachy, a kredke mialem i najciekawsze co zrobila, to roztopila sie w schowku w upaly, a potem wyplynela - wiecej ciekawych rzeczy, np. na lakierze, nie zaobserwowalem.
-
Czy zgnije to zalezy od tego czy rysa jest do blachy, a
kredke mialem i najciekawsze co zrobila, to
roztopila sie w schowku w upaly, a potem wyplynela- wiecej ciekawych rzeczy, np. na lakierze, nie
zaobserwowalem.
wiem, wiem. Na szczęście nie do blachy.a kredka i tak nic poważnego nie daje, szkoda tylko kasy i zabawy.Lepiej trysnąć i wypolerować, pozdrawiam
- wiecej ciekawych rzeczy, np. na lakierze, nie