Piszczenie z okolic silnika w tico...
-
Przy jezdzie od 70 w góre nie słychac , może ktos z Was miał podobny objaw???Szczerze mowiąc nie
wiem gdzie szukac tego pisku wydaje mi się ze odgłosy odchodza z okolic filtra powietrzaMoże po prostu pasek klinowy alternatora się ślizga wydając pisk. Sprawdź naciąg, powinien się dać ugiąć na ok. 1 cm. Jeśli naciąg jest za słaby, popraw. Jeśli naciąg w porządku, to pasek może być do niczego lub przyczyna pisków jest zupełnie inna.
-
tez stawiam na pasek. sadze,ze jak on juz piszczy to szczegolnie powinno cie meczyc po deszczu lub w wilgotne dni. w takim wypadku najczesciej okazuje sie,ze jest juz do wymiany.
pozdrawiam
-
Też tak miałem z paskiem. Co roku mechanik mi naciąga <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Jak chcesz doraźnie złagodzić odgłos, to jak zacznie piszczeć to wbij sprzęgło i przygazuj, tak jak to robią motorowcy pod babeczki. -
Też tak miałem z paskiem. Co roku mechanik mi naciąga
ja nie naciagalemm paska, nie mialem potrzeby po wymianie naciagac go co jakis czas.
kolezka latal z sc na naciaganie paska,bo mu darlo kolo. okazalo sie,ze bylo krzywe i obcieralo pasek,az wlokna zaczely z nigo wylazic.pozdr
-
Pasek jest nowy wymieniony został około miesiąca temu więc to raczej odpada....
nie wiem czy mi sie wydaje ale czasami słysze jak by cos rzeziło i sycząło a teraz przerodziło się w piszczenie....
-
Pasek jest nowy wymieniony został około miesiąca temu
więc to raczej odpada....
nie wiem czy mi sie wydaje ale czasami słysze jak by cos
rzeziło i sycząło a teraz przerodziło się w
piszczenie....Pompa płynu chłodzącego... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Obsłuchaj dokładnie okolicę pompy
-
Pasek jest nowy wymieniony został około miesiąca temu więc to raczej odpada....
Czemu od razu odpada? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Może być lipny albo przy tej "ostatniej naprawie", o której wspomniałeś, musieli go zdemontować i słabiej naciągnęli.
Twoja sprawa, ale ja bym go tak kategorycznie nie wykluczał. -
i słabiej naciągnęli.
Twoja sprawa, ale ja bym go tak kategorycznie nie wykluczał.Dokładnie, mnie tak załatwili <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
jak to nie pasek to radzilbym sie wsluchac dokladniej w okolice piszczenia. stwierdzenie,ze cos piszczy nie daje szans na zlokalizowanie usterki.
pozdrawiam
-
Spróbuj zrobić coś takiego.Na odpalonym silniku polej wodą pasek i zwiększ obroty.Jeśli zapiszczy,to tutaj szukaj przyczyny(złego naciągnięcia,jakości).Jeśli nie,to trzeba szukać w innym miejscu.