Kierownica raz chodzi lekko a raz ciężko
-
Witam wszystkich <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ostatnimi czasy zauważyłem, że w moim Tico kierownica raz chodzi lekko a raz ciężko. Szczególnie to odczuwam przy skręcaniu w prawo wtedy chodzi ciężej. W lewo przeważnie chodzi lekko. Kierownica chodzi płynnie bez skoków tylko czasem jakby miała jakiś dziwny opór przy skręcaniu jakby za wszelką cenę chciała powrócić do pozycji jazdy na wprost. Tak jest tylko przy skręcie w prawo w lewo jest ok. Co może być przyczyną ??
-
skręcaniu jakby za wszelką cenę chciała powrócić do pozycji jazdy na wprost. Tak jest tylko
Witam serdecznie!
Jeżeli mogę obstawiać, to postawiłbym na plastikowe łożysko w kolumnie Mc Phersona. Trzeba toto zdemontować i posmarować dokładnie. Na pewno da efekt, jeżeli to będzie przyczyną. Na rysunku część nr.8. -
Witam serdecznie!
a cisnienia w oponkach masz ok?? czasami taki detal moze byc przyczyna.
pozdrawiam
-
Ciśnienie w oponkach mam ok dawałem nawet 2,2 i było tak samo. Co do plastikowych czy też teflonowych łożysk kolumny McPhersona to rozbierałem już amorki smarowałem te śmieszne łożyska i za bardzo nic to nie dało. Tylko co do tych łożysk jak na sucho nimi obracałem, gdy miałem zmontowany cały amortyzator ale jeszcze nie zamontowany w aucie to ruszałem tym łożyskiem i zdarzało się że zamiast na łożysku wszystko się obracać to obracało się z całą tą gumą. Mechanik powiedział że to normalka i nie powinno mieć to wpływu na obracanie kołem kierownicy i że po założeniu do auta wszystko się dociśnie i będzie ok. Macie jeszcze jakieś inne sugestie?
-
Ciśnienie w oponkach mam ok dawałem nawet 2,2 i było tak samo. Co do plastikowych czy też
teflonowych łożysk kolumny McPhersona to rozbierałem już amorki smarowałem te śmieszne
łożyska i za bardzo nic to nie dało.Witam serdecznie!
Szkoda, że nie napisałeś tego wcześniej, wychodzi na to, że niepotrzebnie się tu wypowiadałem. Przed podjęciem wątku dobrze byołoby napisać co sie już zrobiło, wyeliminowało,itp., to ułatwi sprawę i nie będzie powielać pomysłów.Tylko co do tych łożysk jak na sucho nimi obracałem,
gdy miałem zmontowany cały amortyzator ale jeszcze nie zamontowany w aucie to ruszałem tym
łożyskiem i zdarzało się że zamiast na łożysku wszystko się obracać to obracało się z całą
tą gumą.Zasugerowałem posmarowanie łożyska, bo ja tak zrobiłem.
Macie jeszcze
jakieś inne sugestie?Oprócz posmarowania łożysk, wymieniłem również poduszki gumowe i po tych zabiegach wszystkie dolegliwości odeszły w niepamięć (już 3 lata mam spokój).
Pozdrawiam -
Zasugerowałem posmarowanie łożyska, bo ja tak zrobiłem.
Te łożyska są teflonowe i nie powinny być smarowane.
-
Ok na przyszłość będę już pamiętał:) W co do tych teflonowych łożysk to one na sucho mają chodzić skoro się ich nie smaruje ?
-
Ok na przyszłość będę już pamiętał:) W co do tych teflonowych łożysk to one na sucho mają chodzić skoro się ich nie
smaruje ?Teflon ma to do siebie, że bez smarowania zapewnia dobry poślizg.
Znajdujący się smar w tym łożysku może powodować "przylepianie" się zanieczyszczeń, co w konsekwencji może doprowadzić do uszkodzenia samego łożyska. -
Ok teraz już kumam o co chodzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A wie może ktoś ile kosztuje taki zestaw łożysk wraz z poduszkami do
McPhersona? -
Ok teraz już kumam o co chodzi A wie może ktoś ile kosztuje taki zestaw łożysk wraz z poduszkami do
McPhersona?Są gotowe zestawy naprawcze w cenie ok. 60zł.
Zakup pojedynczych części wychodzi trochę drożej. -
Te łożyska są teflonowe i nie powinny być smarowane.
Witam serdecznie!
I tu się z kolegą specjalistą nie zgodzę. Instrukcja dokładnie mówi o smarowaniu powierzchni łożyska. Ale jak kolega uważa, może nie smarować.
Pozdrawiam. -
Witam serdecznie!
I tu się z kolegą specjalistą nie zgodzę. Instrukcja dokładnie mówi o smarowaniu powierzchni łożyska. Ale jak kolega
uważa, może nie smarować.Ja nie twierdzę, że mam patent na wiedzę absolutną - taką informację otrzymałem w dobrym warsztacie samochodowym, gdzie argumentacja była identyczna, jak przedstawiłem w mojej wcześniejszej wypowiedzi.
U siebie nie smarowałem tego łożyska i wszystko pracuje poprawnie już 5 lat. -
Ok dzięki za informacje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> na pewno się przydadzą <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Dzisiaj zauważyłem inna niepokojącą mnie rzecz. Być może ma to wpływ na kręcenie kołem kierownicy. Otóż dzisiaj ruszając spod domu auto jakoś dziwnie mi się przymuliło. Daje mu jedynkę a on ledwo co rusza. Wysprzęgliłem i jeszcze raz mu dałem jedynkę i dalej to samo. W końcu po chwili normalnie zaczął jechać tylko jakoś tak dziwnie się prowadzi. Jakoś niepewnie. I ta kierownica raz lekko raz ciężko. Czasem znosi mnie na lewo ale nie zawsze więc zbieżność chyba odpada. Nie wiem co z tym moim biednym autkiem się dzieje <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />