Drgania

linoch

Może spróbuj oczyścić tarcze hamulcowe z rdzy na jej krawędziach
Tak jak już napisałem w Tico bardzo trudno jest ustalić źródło nieprzyjemnych odgłosów ponieważ
ma słabe maty wygłuszające. Ja już się tym nie przejmuje tylko włączam radio jak gdzieś
jade

nowe tarcze wiec raczej rdzy na nich niema mają około miesiąca,wywalę poduszki i przeguby
a potem może będzie koniec mojej udręki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

mb13

nowe tarcze wiec raczej rdzy na nich niema mają około miesiąca,wywalę poduszki i przeguby
a potem może będzie koniec mojej udręki

To jak ustalisz co stuka podziel sie prosze tą informacją na forum.

leo

Nie moge sie doczekać jak pozbęde się Tico. Urządzę małe party u mnie w
domu.

Od dziś trzymam kciuki za spełnienie się Twojego marzenia. Na pewno przyniosłoby to dodatkowe korzyści. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

Trzymam ten pojazd tylko ze względu na małe spalanie wynoszące
4L/100km

... więc jednak sprzedaj - spalanie zmaleje do 0 l/100 km. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Mechanicy nie wiedzą czemu w zawieszeniu coś stuka, to niby skąd ja mam to
wiedzieć.

Na pewno rozmawiałeś z mechanikami, a nie z "mechanikami"? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Może Cię zaskoczę - bywają w Polsce fachowcy potrafiący uporać się z problemami. Trzeba tylko dotrzeć do prawdziwych mechaników. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Nie przejmuję się tymi odgłosami bo wiem że jest na to tylko
jeden sposób - pozbyć sie Tico albo włączyć głośno radio.

Ech... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />

leo

Tak jak już napisałem w Tico bardzo trudno jest ustalić źródło
nieprzyjemnych odgłosów ponieważ ma słabe maty wygłuszające.

<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Przeczytaj swoje zdanie jeszcze raz, powoli i dokładnie. Następnie zastanów się, czy to, co napisałeś, jest faktem, czy tez tylko tak myślisz (albo taki właśnie masz pomysł na wytłumaczenie urojonego zjawiska). <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Mb13, szanuję Cię, naprawdę, ale zrób coś dla mnie i ogółu: pozwól się szanować nadal i przemyśl to, co piszesz do tysięcy ludzi czytających forum (w tym "uczących się" motoryzacji). <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

mb13

Właśnie pozbyłem się wszystkich nieprzyjemnych odgłosów w przedniego zawieszenia. Okazało się, że w prawym przednim kole były łożyska do wymiany. W poprzednim serwisie założyli mi stare łożyska lub coś źle zamontowali (było to 2 miesiące temu).

Tak więc moje Tico jest jak nowe. <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />

Pozdrawiam szanownego admina leo. Też cie szanuje ale ja mam swoje zdanie a ty swoje, tak już zostanie. Jak chcecie możecie mi dac kolejnego bana za złe zachowanie <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

mb13

Chodzi mi o to, że w TICO tłumienie odgłosów z podwozia jest słabe.
W innych autach też cos stuka w podwoziu w jednak nie przenosi sie ten dźwięk do kabiny. To kwestia oszczędności na materiałach. Każde auto ma maty tłumiące na podłodze. Mam nadzieje że jesteś tego świadomy. To jak one tłumią zależy od klasy pojazdu. <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

mb13

Może Cię zaskoczę - bywają w Polsce fachowcy potrafiący uporać się z problemami. Trzeba tylko
dotrzeć do prawdziwych mechaników.

Od jakiegoś czasu to ja mówie w serwisie co mają zrobić a co nie. Właśnie pozbyłem się wszystkich odgłosów i Tikacz jeździ jak nowy.

Mechanik zapytał po co ma zmieniać łożyska. Ja mu powiedziałem że w poprzednim serwisie 2 miesiące temu mnie oszukali ("wcisneli wała").

Jak sie okazało miałem racje mimo protestów fachowca.
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />

linoch

Mam taki problem. Podczas jazdy słychać jakieś stuki szczególnie przy skręcaniu na łukach. Tyle
że przy wiekszych prędkościach. Przegubów nie podejrzewałem do tej pory i je w końcu
wymieniam. Ale dzisiaj wymieniłem poduszkę główną przednią silnika(tak mi poradził
znajomy). Nie dość że stuki nie znikneły to wszelkie drgania silnika się przeniosły do
kabiny. Aż mnie szlak trafia. Czy iść za ciosem i wymienić resztę podusze( boczną silnika i
tylną ze wspornikiem)?Małą z środkową wymieniłem. Powoli zaczyna mi brakować elementów do
wymiany. Może ktoś wie jakie są objawy w przypadku uszkodzenia kazdej z poduszek?

i się okazało poduszka lewa silnika padła- a mechanik zapewniał ze wszystko ok. <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
wymieniam wszystkie nie chce znowu nerw tracić <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Pozdrawiam wszystkich

leo

Zacytuję Twoją wypowiedź z 16.09.:

Cytat:

Mechanicy nie wiedzą czemu w zawieszeniu coś stuka, to niby skąd ja mam to wiedzieć. Nie przejmuję się tymi odgłosami bo wiem że jest na to tylko jeden sposób - pozbyć sie Tico albo włączyć głośno radio.

A teraz cytat z 17.09.:

Cytat:

Właśnie pozbyłem się wszystkich nieprzyjemnych odgłosów w przedniego zawieszenia. Okazało się, że w prawym przednim kole były łożyska do wymiany. (...) Tak więc moje Tico jest jak nowe.

Cóż można powiedzieć? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Okazuje się, że są inne sposoby na tę dolegliwość niż pozbycie się auta lub "podkręcenie" radia. <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Zmieniasz zdanie częściej, niż niejeden skarpetki. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Zaś co do tematu - wniosek jest prosty: mechanik też potrafi "skopać" naprawę. Ja w tym wypadku nie podarowałbym i zgłaszałbym reklamację. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

Pozdrawiam szanownego admina leo. Też cie szanuje ale ja mam swoje zdanie a
ty swoje, tak już zostanie.

OK, swoje zdanie możesz mieć - ale przedstaw je sensownie lub po prostu nie wypisuj dziwnych, wykluczających się rzeczy... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

Jak chcecie możecie mi dac kolejnego bana
za złe zachowanie

Ho, ho, ho... Na pieszczoty to trzeba sobie zasłuzyć. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

leo

Chodzi mi o to, że w TICO tłumienie odgłosów z podwozia jest słabe.

... co wg mnie pozwala na szybsze (i nieraz łatwiejsze) wykrycie nienormalnych dźwięków. Racja?

W innych autach też cos stuka w podwoziu w jednak nie przenosi sie ten
dźwięk do kabiny.

Wobec tego co jest wg Ciebie lepsze: hałasujące części i od razu uprzedzany o usterce kierowca, czy też uszkodzone elementy (które z czasem mogą zawieść w trasie, urwać się czy coś w tej podobie) oraz nieuświadomiony, szczęśliwy w błogiej ciszy kierowca? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
(Pytanie w zasadzie retoryczne, trochę przewrotne i nie zahaczające o sprawy komfortu ani klasy auta. Nie musisz odpowiadać. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />)

To kwestia oszczędności na materiałach. Każde auto ma
maty tłumiące na podłodze.

Tico również. Podnosiłeś kiedykolwiek wykładzinę podłogową? Widziałeś pod nią gąbkę grubą na pewno na > 1cm? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Mam nadzieje że jesteś tego świadomy.

Ja - tak, jednak nie rozumiem uszczypliwości (bo to chyba o nią chodzi). <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" />
Zastanawia mnie Twoja świadomość (ale nie kłóćmy się). <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

To jak
one tłumią zależy od klasy pojazdu.

Aha, czyli jeśli drogie auto, to mata stara się wytłumić jak najwięcej hałasów, a jeśli tania fura, to mamy do czynienia z matą - leserem? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Żart. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Zgadzam się, że jakość materiałów, sposób wykończenia, jakość montażu itp. mają wpływ na dopływ hałasów do wnętrza kabiny. Ale nie podzielam Twojego zdania, że nie da się usunąć źródeł stuków dochodzących z podwozia dlatego, że Tico nie jest wygłuszone niczym Mercedes! (To właśnie napisałeś wcześniej).
EOT.

mb13

Zaś co do tematu - wniosek jest prosty: mechanik też potrafi "skopać" naprawę. Ja w tym wypadku
nie podarowałbym i zgłaszałbym reklamację.

Ja już byłem i zgłosiłem reklamację. Mechanik orzekł że do wymiany są łożyska lewego koła mimo iż ja wskazałem mu na koło prawe. On jesdnak postawił na swoim i powiedział że to złudzenie i dźwięk odbija się i słychać jakby to było prawe koło <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />

Szefunio przyniusł łożyska i wymienili w tym kole co nie trzeba. Ja po przejechaniu paru kiloemtrów wróciłem w to dziwne miejsce i żądałem wymiany łożysk w kole prawym bo jak było tak jest. Okazało się że to ja nie mam racji a usterka tkwi nie w łożyskach. Oni jednak nie wiedzieli gdzie. Mówili że Tico tak ma i nic na to nie mogą poradzić. Ja dopiłem kawę którą mi zrobili i pojechałem do domu. Oczywiście nie musiałem nic płacić za reklamację.

Jak wracałem to szlak mnie trafiał, czego powodem był hałas dochodzący z prawego przedniego koła. Pomyślałem, że jeżeli oni mają rację to będę musiał sprzedać Tikacza albo oddam go jakiemuś pasjonatowi na części.

Po weekendzie pojechałem do innego serwisu i kazałem im wymienić łożyska w prawym kole (mimo protestów fachowca). No i od tego oto momentu w aucie zapanowała cisza.

Wniosek: Bierzcie sprawy w swoje ręce. <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />

Muszę napisać że w serwisie Daewoo mnie oszukano (2 miesiące temu nie wymieniono mi łożysk prawego koła za co zapłaciłem). Nie napisze gdzie to było ale jak ktoś chce wiedzieć to mogę podać. <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />

mb13

Zgadzam się, że jakość materiałów, sposób wykończenia, jakość montażu itp. mają wpływ na dopływ
hałasów do wnętrza kabiny. Ale nie podzielam Twojego zdania, że nie da się usunąć źródeł
stuków dochodzących z podwozia dlatego, że Tico nie jest wygłuszone niczym Mercedes! (To
właśnie napisałeś wcześniej).

To nie zrozumieliśmy się. Mnie chodzi o to że w tico wszystko słychać co się dzieje w podwoziu. Jest to dość denerwujące czasem. Masz Pan racje że to pomaga w lokalizacji usterek.