Zapieczone hamulce- tył?

Conci

Witam,
dzisiaj odpaliłem Tico po 2 tygodniach przerwy i spotkała mnie niemiła niespodzianka. Prawe tylne koło nie chce sie krecić. Koło mozna obrócić o 3/4 obrotu w prawo i w lewo ale w pewnym miejscu sie blokuje. Wyglada to na zapieczony hamulec ręczny, ale przez dwa tygodnie auto stało na jedynce, bez ręcznego. Jak próbuje zaciągnąć ręczny to idzie do góry może o jeden ząbek a później stawia opór.
Czy da sie jakos odblokowac koło bez rozkręcania bębna? Może WD 40?
Jesli ktoś ma jakieś pomysły to prosze o rade <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Pozdrawiam
Kuba

misiekpokemon

Można spróbować delikatnie poudeżać w bęben, ale niepolecam i raczej żadko pomaga. Trzeba ściągnąć bęben i dopiero wszystko zobaczysz. Być może tłoczek za bardzo się wysunął, lub szczęka się przestawiła.

pirx

Czy da sie jakos odblokowac koło bez rozkręcania bębna? Może WD 40?

Przecież, to znowu nie taka wielka robota, a jak zdejmiesz bęben, to wszystko będzie widać <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />. Może odkleiła się okładzina od szczęki i tak się ułożyła, że blokuje? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> To tylko takie zgadywanie.

raptus

Witam,
dzisiaj odpaliłem Tico po 2 tygodniach przerwy i spotkała mnie niemiła niespodzianka. Prawe
tylne koło nie chce sie krecić. Koło mozna obrócić o 3/4 obrotu w prawo i w lewo ale w
pewnym miejscu sie blokuje. Wyglada to na zapieczony hamulec ręczny, ale przez dwa tygodnie
auto stało na jedynce, bez ręcznego. Jak próbuje zaciągnąć ręczny to idzie do góry może o
jeden ząbek a później stawia opór.
Czy da sie jakos odblokowac koło bez rozkręcania bębna? Może WD 40?
Jesli ktoś ma jakieś pomysły to prosze o rade
Pozdrawiam
Kuba

Witam !!!
miałem podobny problem. jedno jest pewne musisz rozebrać bęben, a jak podpowiada mi doświadczenie z moim tikusiem to masz uszkodzoną którąś ze szczęk lub pękniętą sprężynę. jest też jeszcze jedna ewentualność: między szczęki i bęben dostał się jakiś kawałek dziadostwa, ale i tu musisz rozebrać koło
pozdrawiam

xTOMASZx

No to innego wyjścia nie masz,trzeba zapasać rękawy i do dzieła,daj znać jak rozbierzesz

anel

No to innego wyjścia nie masz,trzeba zapasać rękawy i do
dzieła,daj znać jak rozbierzesz

Zgadzam się z kolegą , musisz rozebrać i zobaczyć "co w trawie piszczy" znaczy naprawić. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />