Problem z centralnym zamkiem
-
Przejrzałem archiwum i nic nie znalazłem na ten temat <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Mój problem jest następujący. Kilka miesięcy temu zamontowałem centralny zamek na pilota.
Nigdy nie było z nim najmniejszego problemu aż do dziś.
Podczas jazdy na nierównościach lub jeżeli skręcam w prawo i auto się przechyli centralny zamek próbuje podnosić "cypel" w drzwiach i terkocze przez chwile (pomimo, że "cypel" jest podniesiony)
Na prostej drodze się nic nie dzieje.
Aha! I co najważniejsze dzieje się to tylko wtedy gdy "cypel" w drzwiach jest u góry czyli drzwi są "otwarte". Jeżeli wcisnę "cypel" i jestem "zamknięty" podczas jazdy jest cisza.
Proszę o wskazówki jak rozwiązać ten problem.
Oczywiście oprócz takiej, żeby się "zamykać" podczas jazdy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Mój problem jest następujący. Kilka miesięcy temu zamontowałem centralny zamek na pilota.
Nigdy nie było z nim najmniejszego problemu aż do dziś.A ten montaż to taki porządny był?
Podczas jazdy na nierównościach lub jeżeli skręcam w prawo i auto się przechyli centralny zamek >próbuje podnosić "cypel" w drzwiach i terkocze przez chwile (pomimo, że "cypel" jest podniesiony)Bo wygląda na to, że jakieś przewody są źle odizolowane lub źle zabezpieczone(izolacja)i łączą albo masą albo zasilanie do siłowników.Może warto zajrzeć pod tapicerkę drzwi?
Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz, a jak zmontujesz centralny tak będzie on działał.
Powodzenia.
ps. Serdecznie witam oczywiście.
-
Przejrzałem archiwum i nic nie znalazłem na ten temat
Mój problem jest następujący. Kilka miesięcy temu zamontowałem centralny zamek na pilota.
Nigdy nie było z nim najmniejszego problemu aż do dziś.
Podczas jazdy na nierównościach lub jeżeli skręcam w prawo i auto się przechyli centralny zamek próbuje podnosić
"cypel" w drzwiach i terkocze przez chwile (pomimo, że "cypel" jest podniesiony)Prawdopodobnie jest problem ze stykami sterującymi pracą siłowników - sprawdź siłownik MASTER i wszystkie jego kable (być może o coś ocierają i izolacja została już przetarta).