Warczenie przekaźnika kierunkowskazów + brak świateł - pomocy
-
Mam straszny problem. Dzisiaj z nienacka przestały mi świecić światła drogowe i mijania.
Gdy próbuje je włączyć to gaśnie wszystkie oświetlenie w aucie (lampki, zegar).
Po za tym pojawił się drugi problem - po włączeniu świateł awaryjnych stycznik od kierunkowskazów
zaczął "pierdzieć". Kierunkowskazy oczywiście się wtedy nie palą. Gdy w tym momencie chcę zapalić światła mijania lub drogowe to przekaźnik przestaje pierdzieć ale dalej nic się nie pali.
Gdy przekręcę kluczyk w pozycję II to kierunkowskazy pracują normalnie. Ale gdy tylko załączam
światła mijania to znowu pad - ani świateł ani kierunkowskazów.
Kilka dni temu podczas jazdy na światłach i próbie włączenia kierunkowskazów przez chwilkę
przekażnik kierunkowskazów zawarczał ale wszystko chodziło. Było tak kilka dni aż do teraz.
POMÓŻCIE!! Bo nie wiem co padło! -
Mam straszny problem.
---- CIACH ---
POMÓŻCIE!! Bo nie wiem co padło!
a my tez witamy ..
a przerywacz jest spawny i wszystkie zarowki .. nie ma przejsc do masy <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> bezpieczniki sprawdzic .. i przelacznik -
Mam straszny problem. Dzisiaj z nienacka przestały mi świecić światła drogowe i mijania.
Również witam serdecznie na Forum <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
---- CIACH ---
a my tez witamy ..
a przerywacz jest spawny i wszystkie zarowki .. nie ma przejsc do masy bezpieczniki
sprawdzic .. i przelacznikSprawdziłem wszystko wieczorem i efekt ciągle taki jak w poście wyżej.
Nie jestem laikiem, żeby nie sprawdzić takich rzeczy jak bezpieczniki itp.
Głównie chodzi mi o to czy ktoś miał podobny problem - może odrazu
trafiłbym w jego sedno. Efekt z przekaźnikiem jest ciekawy, bo coś
w układzie elektrycznym generuje mi impulsy przełączające ten przekaźnik.
Ten element okazał się sprawny, gdyż kupiłem nowy i efekt ciągle ten sam.
Nie mam czasu dobierać się do przełącznika zespolonego a jego podejrzewam o awarię.Na drugi dzień rano odpalam auto a tam wszystko ok. Niby problem się rozwiązał
ale nie chcę w trasie nagle stracić świateł.
Dlatego moje pytanie brzmi - czy ktoś miał taki sam problem i wie co mogło się zepsuć? -
Też Cię witam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
A jak masz schemacik,to zapodaj sam kabelek od aku pod przekaznik i zobacz czy wszystko działa dla kierunków i oddzielnie dla świateł <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
witam, zobacz wyłącznik od swiateł awaryjnuch może on nawala,kiedyś tak miałem że po jego zamontowaniu warczał przekaznik od kierónków <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
witam, zobacz wyłącznik od swiateł awaryjnuch może on nawala,kiedyś tak miałem że po jego
zamontowaniu warczał przekaznik od kierónkówWitam.
Coś w tym jest - jak go włączałem to przekaźnik warczał, tylko dlaczego po
jego wyłączeniu światła nie chciały się zapalić? Pewnie jest to włącznik
zespolony - nic tylko kierownice ściągać.