Jak reklamować opony???
-
Witam wszystkich.
W ubiegłym roku na wiosne kupiłem nowe opony DĘBICA PASSIO. w punkcie zakupu zostały zamontowane i wywazone. Od razu zaczęły sie z nimi kłopoty, lecz szczególnie dały mi się we znaki w ostatnie gorące lato.
na czym polega problem:
Kiedy jest zimno i jadę nie obciążonym samochodem (tylko ja) wszystko jest w miare dobrze. Kiedy wsiada trzy osoby, to bez wzgledu na temperaturę auto przy małej prędkości (20...30km/h) kiwa sie jak rower na ósemkach. jesli do bciążenia dołączymy dużą temperaturę otoczenia, uzyskamy bardzo duże kiwanie auta.
teraz ciekawostka:
Mam dwóch dorosłych pasażerów na pokładzie, średni (10kg) bagaż w kufrze i jadę prostą, równą jak stół ekspresówką. Predkość 90km/h-auto jedzie normalnie, prędkość 100km/h-auto zaczyna lekko wibrować. Nie przyśpieszam i nie zwalniam. Po dwóch, trzech minutach jazdy wibracje nasilaja się. Po pięciu, dziesięciu minutach musze zwolnić do 80km/h bo mam wrażenie, że samochód zaraz sie rozpadnie. Jadę 80 przez kilka minut, wibracje pomału ustają. Przyspieszam i sytuacja sie powtarza.
Taki przebieg zdarzeń mam na codzień, jeśli temperatura jest wysoka. Jesli na dworzu jest 10...15st wibracje sa troszkę mniejsze. Jeśli jade pustym autem, prawie wcale nie drży.
kilkaktotnie jeździłem z reklamacją do punktu zakupu opon. Za każdym razem koła wymagały wyważenia i na tym kończyła sie obsługa klienta. Jak juz brakło mi cierpliwości i zarządałem wymiany opon, pan zakładał każdą na wyważarkę i pokazywał, że są proste.
poradźcie proszę jak zmusić sprzedawcę lub producenta do wymiany opon lub zwrotu choć części kasy.
Przepraszam za ilość tekstu.
Pomocy
Kacper -
Dokladnie na twoj problem nie znam rozwiazania ale powiem ci cos ciekawego co przy odrobinie checi i czasu mozesz sprobowac:
Ja mialem problem rowniez z wibracjami calego auta, wywazanie kol nie pomoglo ale zrobilem tak ze zamienilem opony miejscami, tylna os poszla na przod a przod na tyl. Wszelkie wibracje ustaly - jakbym zalozyl nowiutkie oponki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />pozdrawiam
-
A może faktycznie wina nie leży w oponach lecz w jakiś masach niewyważonych,np.zużyte bębny chamulcowe, tarcze lub zdeformowane felgi.No a ułożenie opon po kilku tysiącach km?
Zawsze jeszcze można wyważyc koło dynamicznie(zamontowane w pojeździe).
Niedługo trzeba będzie zmienić opony na zimowe to zobaczysz czy jest jakaś róznica.
Osobiście-po zmianie opon-zawsze widzę pewną zmianę w sposobie prowadzenia pojazdu.Pozdrawiam.
-
a kiedy wymieniałeś zawieszenie lub coś robiłeś przy zawieszeniu,czy po bójnieciu autka,buja się czy przestaje?? Sprawdż zawieszenie,a jeśli chodzi o oponki,czy masz odpowiednie ciśnienie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Kolego najpierw jedź i sprawdź wyważenie kół. Powinno sie wyważać koła po przejechaniu ok 10kkm (kumpel w tym pracuje wiec wiem), po drwugie kiedy wymieniales amorki lub cokolwiek w zawieszeniu? Zobacz jak wyglada bieżnik opony - czy jest poskakany?? Poskakany tzn. w jedym miejscu zuzyty bardzo, a w drugim praktycznie wcale - jesli tak jest to wymien amorki. pozdroo
-
Dokladnie na twoj problem nie znam rozwiazania ale
powiem ci cos ciekawego co przy odrobinie checi i
czasu mozesz sprobowac:
Ja mialem problem rowniez z wibracjami calego auta,
wywazanie kol nie pomoglo ale zrobilem tak ze
zamienilem opony miejscami, tylna os poszla na
przod a przod na tyl. Wszelkie wibracje ustaly -
jakbym zalozyl nowiutkie oponki
pozdrawiamWitaj
Przekładałem koła na różne sposoby i nie pomogło. Przekładałem nawet opony na felgach i nic. Kupiłem dwie nowe felgi bo stare miały lekkie bicia i nic. -
A może faktycznie wina nie leży w oponach lecz w jakiś
masach niewyważonych,np.zużyte bębny chamulcowe,
tarcze lub zdeformowane felgi.No a ułożenie opon po
kilku tysiącach km?
Zawsze jeszcze można wyważyc koło
dynamicznie(zamontowane w pojeździe).
Niedługo trzeba będzie zmienić opony na zimowe to
zobaczysz czy jest jakaś róznica.
Osobiście-po zmianie opon-zawsze widzę pewną zmianę w
sposobie prowadzenia pojazdu.
Pozdrawiam.Witaj
Bębny mam nowe. Tarcze były sprawdzane pod kątem bicia i są OK. Jesli chodzi o wywazanie dynamiczne, to w mojej okolicy nikt tego nie robi.
Jak zmieniłem rok temu na zimowe to jakbym się przesiadł do poduszkowca. -
a kiedy wymieniałeś zawieszenie lub coś robiłeś przy
zawieszeniu,czy po bójnieciu autka,buja się czy
przestaje?? Sprawdż zawieszenie,a jeśli chodzi o
oponki,czy masz odpowiednie ciśnienieWitaj
Na wiosnę 2005 wymieniałem wszystkie tuleje stalowo-gumowe. Pół roku temu wymieniałem wahacze. Niedawno były tez wymieniane łożyska. Amorki maja jakies 20kkm przebiegu. Cisnienie w kołach ustawiam co dwa tygodnie według instrukcji samochodu, ładyję 1,8 na tył 1,9 na przód. Próbowałem nabijać 2,0 ale bardzo tłucze. -
Kolego najpierw jedź i sprawdź wyważenie kół. Powinno
sie wyważać koła po przejechaniu ok 10kkm (kumpel w
tym pracuje wiec wiem), po drwugie kiedy
wymieniales amorki lub cokolwiek w zawieszeniu?
Zobacz jak wyglada bieżnik opony - czy jest
poskakany?? Poskakany tzn. w jedym miejscu zuzyty
bardzo, a w drugim praktycznie wcale - jesli tak
jest to wymien amorki. pozdrooWitaj
Wyważenie nie pomaga. Był okres kiedy wywazałem co dwa dni, może to głupie ale nie płaciłem za to bo robili mi to w punkcie zakupu opon w ramach gwarancji. Niestety po przejechaniu kilkudziesieciu km koła znów szły do ważenia i co ciekawe zawsze pokazywało, że są niewywazone.
Bieżnik ogladali panowie z punktu zakupu opon bo też chcieli mi wcisnąć, że mam stare amorki ale przyznali, że niema śladów ząbkowania charakterystycznego dla wady amorków. Amorki maja 20kkm przebiegu i na testerach wypadły OK. -
Witaj
Wyważenie nie pomaga. Był okres kiedy wywazałem co dwa dni, może to głupie ale nie płaciłem za
to bo robili mi to w punkcie zakupu opon w ramach gwarancji. Niestety po przejechaniu
kilkudziesieciu km koła znów szły do ważenia i co ciekawe zawsze pokazywało, że są
niewywazone.
Bieżnik ogladali panowie z punktu zakupu opon bo też chcieli mi wcisnąć, że mam stare amorki ale
przyznali, że niema śladów ząbkowania charakterystycznego dla wady amorków. Amorki maja
20kkm przebiegu i na testerach wypadły OK.To jeszcze sprawdz felgi - nie sa pogiete???
-
To jeszcze sprawdz felgi - nie sa pogiete???
Sprawdzane były w trzech serwisach oponiarskich i wszyscy twierdzą że wszystko jest OK.
Pojechałem z tym problemem do dużego serwisu dysponującego dobrym nowym sprzetem diagnostycznym do badań zawieszenia i kół (równiez geometrii zawieszenia) i gość powiedział, że opony sa wadliwe bo przy dużych predkościach tracą kształt. Przyznam, że nie mam pojecia co dalej robić. -
Sprawdzane były w trzech serwisach oponiarskich i wszyscy twierdzą że wszystko jest OK.
Pojechałem z tym problemem do dużego serwisu dysponującego dobrym nowym sprzetem diagnostycznym
do badań zawieszenia i kół (równiez geometrii zawieszenia) i gość powiedział, że opony sa
wadliwe bo przy dużych predkościach tracą kształt. Przyznam, że nie mam pojecia co dalej
robić.jesli tak Ci kolo powiedział to niech zrobi ten test i da Ci jakies potwierdzenie na papierku - żebyś miał podstawę reklamacji i by oni sami to sprawdzili czy faktycznie tak sie dzieje...
-
jesli tak Ci kolo powiedział to niech zrobi ten test i
da Ci jakies potwierdzenie na papierku - żebyś miał
podstawę reklamacji i by oni sami to sprawdzili czy
faktycznie tak sie dzieje...Dobra myśl. Zapytam go ale obawiam sie, że nie będzie chciał bo nie jest autoryzowanym serwisem oponiarskim tylko stacjądiagnostyczną z centrum obsługi.
Spróbowac nie zaszkodzi.