Problem ze sprzęgłem
-
Witam.
W moim Tico pojawił sie ostatnio problem. Gdy uruchamiam silnik zaczyna coś piszczeć. Gdy wcisnę sprzęgło piszczenie ustaje, po ponownym wyciśnięciu znowu piszczy. Dzieje się tak tylko wtedy gdy jest zimny silnik, przy rozgrzanym silniku tego objawu nie ma. Z tego co się domyślam może to być wina docisku sprzęgła. Sprzegło mi się nie ślizga sprawdzałem domowym sposobem tzn. zaciągam reczny wrzucam bieg wyższy od jedynki i delikatnie dodaje gazu, puszczając sprzegło, samochód gasnie odrazu. Może ktoś z was miał podobny problem, czy to był docisk, jaki koszt naprawy.
Z góry dzieki!!!!! <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Witaj!
Przede wszystkim prośba: wypełnij profil - dobrze wiedzieć z kim się rozmawia. A odpowiadając na pytanie: Piszczy łożysko. Rozwiązanie: nie przejmować się absolutnie. U mnie piszczy już 3 lata (jest to ale podkreślam leciutkie piszczenie) i nic sie nie dzieje. Odnośnie kosztów wymiany: część, tj. łożysko kosztuje około 100 zł. Wymiana będzie pewnie droga, po pół Tikacza trzeba do tego rozebrać. Także proponuję sobie odpuścić aż zacznie huczeć przy wciśniętym sprzęgle. Wtedy będzie oznaczać, że czas wymiany się zbliża. Pozdrowienia <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Witaj!
Przede wszystkim prośba: wypełnij profil - dobrze
wiedzieć z kim się rozmawia. A odpowiadając na
pytanie: Piszczy łożysko. Rozwiązanie: nie
przejmować się absolutnie. U mnie piszczy już 3
lata (jest to ale podkreślam leciutkie piszczenie)
i nic sie nie dzieje. Odnośnie kosztów wymiany:
część, tj. łożysko kosztuje około 100 zł. Wymiana
będzie pewnie droga, po pół Tikacza trzeba do tego
rozebrać. Także proponuję sobie odpuścić aż zacznie
huczeć przy wciśniętym sprzęgle. Wtedy będzie
oznaczać, że czas wymiany się zbliża. Pozdrowieniapotwierdzam.
mam to samo przy zimnym silniku juz z póltora roku.
nie przejmuj sie dopuki nie zacznie się dziać cos gorszego. -
u mnie tez jest cos takiego. Pojawilo sie nie dawno jak tylko zrobi sie cieple j to rozbiore skrzynie biegow i wtedy ci powiem co bylo popsute. Wydaje mi że to jest ktorys synchronizator ale nie jestem pewny.
-
u mnie tez jest cos takiego. Pojawilo sie nie dawno jak tylko zrobi sie cieple j to rozbiore skrzynie biegow i wtedy
ci powiem co bylo popsute. Wydaje mi że to jest ktorys synchronizator ale nie jestem pewny.A ja z pewnością 95% stawiam na łożysko wyciskowe.
Sprawdź, czy charakterystyczne dźwięki ustają już przy delikatnym wciśnięciu pedału sprzęgła, jeżeli tak to można pozbyć się tego efektu dosłownie w minutę <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> -
to chyba przypadłosć Tikaczy...u mnie jest identycznie,,to na 100% łożysko oporowe sprzęgła.nie ma strachu,...nie rozleci się "na drodze"..puki nie piszczy przy wciśniętym sprzęgle..jest ok.tylko wkurza ucho...jak ktoś ma czułe... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Jak można się tego tak szybko pozbyć? nie mam doświadczenia przy tym samochodzie...w nexii np. jest taki mały dekielek coś jakby "rewizja"..po jego zdjęciu widać to łożysko jak na dłoni..można je przesmarować i po sprawie..na jakiś czas ucichnie...a tu? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Jak można się tego tak szybko pozbyć? nie mam doświadczenia przy tym samochodzie...
Jeżeli przy lekkim wciśnięciu pedału sprzęgła hałas ustępuje to można delikatnie podciągnąć linkę w komorze silnika. Trzeba nakrętkę linki trochę wkręcić i powinno być ok.
U mnie wystarczyło 1.5 obrotu i wszystko ucichło.
Nie można też za bardzo podkręcać tej śruby, bo pojawi się poślizg na sprzęgle, a to już kosztowniejsza zabawa. -
No racja...z tym ze wtedy jak podciągniesz linkę..ucichnie łozysko...ale "podniesie" się pedał sprzęgła...więkrzy skok pedłu spowoduje głębsze wciskanie docisku..co moze mieć zły wpływ na jego żywotnosc....
moze przesadzam ale tak mi si e to widzi.. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
Zgadzam sie z Orfim <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
No racja...z tym ze wtedy jak podciągniesz linkę..ucichnie łozysko...ale "podniesie" się pedał sprzęgła...więkrzy
skok pedłu spowoduje głębsze wciskanie docisku..co moze mieć zły wpływ na jego żywotnosc....
moze przesadzam ale tak mi si e to widzi..Gwarantuję Ci, że nie odczujesz różnicy - jak pisałem, nie można się rozpędzać z tym podkręcaniem, bo pojawi się poślizg na sprzęgle. Trzeba to zrobić z głową i po zastosowanej regulacji sprawdzić, czy wszystko funkcjonuje ok.
Dodatkowo napisałem, o hałasie łożyska, które cichnie przy lekkim naciśnięciu pedału sprzęgła, jeżeli występuje on cały czas lub trzeba mocniej wcisnąć pedał to moja metoda nie może być zastosowana <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />W moim przypadku 1.5 obrotu śrubą załatwiło problem i na 100% nie ma poślizgu na sprzęgle - sprawdziłem.