Co dziś grzebałem w swoim Swifcie
-
Pijany chyba byłeś
pisząc tego postaNie. Dla mnie Borbety mają zbyt prosty wzór po prostu.
-
jakby nie patrzeć obie felgi nie mają jakiegoś powalającego wzoru
-
Pijany chyba byłeś
pisząc tego postaSądzę tak samo
-
Wczoraj wymienione oponki zimówki i po wymianie suprise lewe kolo tył nie wiadomo z jakich przyczyn zaczęło po prostu samo hamować kołem zakręcę i zrobi pół obrotu i stoi po odkręceniu kola chciałem zdejmować bębny i myślałem ze zaciski się zablokowały czy coś, po czym przyszedł mój tata i powiedział "to trzeba jak w maluchu jak się blokuje puknąć młotkiem zawsze działa" i tak zrobił wziął młotka walnął parę razy w bęben iii zadziałało powiedział jeszcze żeby sprawdzić czy hamuje dobrze to tak ręczny git i nagle mówi żeby wcisnąć pedał hamulca mowie ze przecież to tylko hamuje na przód a tył ręczny ( niestety się myliłem) a kolo jak nie hamowało na pedale hamulca tak nie hamuje prawdopodobnie jest zapowietrzone zacząłem rozkręcać odpowietrznik i prawie śrubka się wyrobiła, ale nadal nie wierzyłem ze pedałem hamulca można hamować także tylnymi kolami, podniosłem druga stronę zakręciłem kołem tata zahamował bang! hamuje no i się okazało ze muszę albo odpowietrzyć układ po lewej stronie albo wymienić szczeki a w najgorszym wypadku wymienić komplet tzn cały układ hamulcowy po lewej stronie jak nie odkręcę tego badziewia do odpowietrzania hamulców. Narazie jeżdżę tak ale w zimę samochód idzie na klocki i będzie remącik
-
poskładanie rozrządu, zamontowanie oryginalnej puchy filtra 1.6 do manuela. powoli przygotowuję go do oddania mojej rodzicielce pozostało wymienić wiązkę elektryczną silnika bo coś w niej co jakiś czas szwankuje i przenieść parownik obok rozrządu.
-
mowie ze przecież to tylko
hamuje na przód a tył ręczny ( niestety się myliłem)A istnieje w ogóle na świecie takie auto, które przy wciśnięciu hamulca roboczego hamuje tylko przodem?!
no i się okazało ze muszę albo odpowietrzyć
układ po lewej stronie albo wymienić szczeki a w najgorszym wypadku wymienić komplet
tzn cały układ hamulcowy po lewej stronie jak nie odkręcę tego badziewia do
odpowietrzania hamulców.U mnie też zeszłej zimy nie hamował lewy tył (wyszło na badaniu technicznym) i winowajcą okazał się cylinderek hamulcowy, więc u Ciebie może być podobnie.
Narazie jeżdżę tak ale w zimę samochód idzie na klocki i
będzie remącikChyba remoncik!
-
A istnieje w ogóle
na świecie takie auto, które przy wciśnięciu hamulca roboczego hamuje tylko
przodem?!wszystko się da zrobić
-
wszystko się da
zrobićWiem, że da się zrobić nawet tak, żeby hamowały koła po skosie... Ale mi chodzi o to czy w jakimkolwiek fabrycznym aucie tak może być?
-
Wiem, że da się
zrobić nawet tak, żeby hamowały koła po skosie... Ale mi chodzi o to czy w
jakimkolwiek fabrycznym aucie tak może być?Jak się zrobi odpowiedni remącik to będzie hamowało jak chcesz
Wiadomo, że przód hamuje mocniej, ale bez przesady - tył też hamuje - szczególnie jak auto na podnośniku
A co do kolegi Damianoo, to niech od razu sobie zakupi cylinderek hamulcowy, bo odpowietrzenie nic nie da - cylinderek stoi na bank
-
A co do kolegi
Damianoo, to niech od razu sobie zakupi cylinderek hamulcowy, bo odpowietrzenie nic
nie da - cylinderek stoi na bankCzyli tak jak u mnie było pewnie jest.
-
Czyli tak jak u
mnie było pewnie jest.Rok temu u mnie też tak było
-
OOOo fakt zrobilem gape remącik no dobra zrobię remoncik a co do tego hamowania z tym pedałem i tylnymi kolami no nie wiedziałem aż głupio się przyznać
-
OOOo fakt zrobilem
gape remącik no dobra zrobię remoncik a co do tego hamowania z tym
pedałem i tylnymi kolami no nie wiedziałem aż głupio się przyznaćSpoko każdy się uczy
Pomyśl tylko - jakby tył nie hamował przez naciśnięcie pedału - to po co byłyby prowadzone przewody hamulcowe na tył? Wystarczyłaby linka do ręcznego
-
Etap pierwszy wymiany uszczelniaczy zaworowych, rozrządu i uszczelniaczy po stronie rozrządu. Całość na parkingu pod blokiem. Jak dotąd zrobione: Rozebranie rozrządu, demontaż wałka rozrządu, demontaż dźwigienek zaworowych (wcale nie jest to proste w w 1.6 jak się wydawać może), wymienione uszczelniacze zaworowe 1 i 4 cylindra. teraz siedzę i z bólu wyję bo kręgosłup napiernicza.
-
A ja swiftowi robię generalny przegląd i konserwację podwozia przed zimą .
Na chwile obecną rozgrzebałem prawą stronę gdzie:
-rozebrałem zawieszenie przedniego prawego koła
-zdarłem do gołej blachy całą konserwacje przedniego mocowania wahacza
-czyszczenie tylnego mocowania na tyle ile się dało, bo wahacza z tyłu, póki nie muszę, to nie ruszam
-zdarta konserwacja również do gołej blachy na całej długości łączenia progu z podłogąW efekcie zrobiłem 3 dziury za pomocą młotka i śrubokręta, które dodatkowo powiększyłem szlifierką aby pozostawić tylko zdrową blachę.
Największa do załatania wyszła mi przy nogach pasażera.Cała sobota a ja tylko prawą stronę zdołałem wyczyścić i przygotować reperaturki.
Myślałem, że szybciej będzie mi to szłoPlan był taki, że w sobotę prawa strona będzie zrobiona, a w poniedziałek lewa.
Niestety, ale chcąc to zrobić dobrze, będę się pewnie bawił przez cały tydzień popołudniami, bo do pracy też trzeba iść .....życie -
Dzisiaj wykonane:
-
mycie
-
odkurzanie
-
kontrola ciśnienia w oponach
-
ustawienie świateł
-
progi potraktowane od środka fluidolem
-
kontrola stanu oleju
-
przymiarka do wykonania dolnej przedniej rozpórki
-
-
- akumulator niby bezobsługowy, ale korki ma - więc dolałem wody destylowanej, zobaczymy bo niby z rozruchem problemów nie mam, ale wystarczy, że zostawię go na światłach 10 minut czy głośniej pogra, to nawet nie ruszy rozrusznikiem, jeśli na nic się to zda, to w przyszły miesiącu wpada nowy,
- poprawienie ułożenia przewodów do wzmacniacza w tym wymiana przewodu masy na grubszy,
- zrobienie instalacji pod cb radio, które mam nadzieje dotrze do mnie po niedzieli
-
Jakie cb kupiłeś?
W sobotę wykonane:
-
rozpórka przednia dolna
-
konserwacja mocowań przednich wahaczy BOLL-em do profili (poszedł cały pojemnik 400 ml) szkoda tylko, że zrobiłem to tak późno - kupując go 6 lat temu nie sądziłem, że tyle posłuży - zrobiłem tylko konserwację podwozia bitexem, którą już z raz poprawiałem.
-
wymiana uszczelki pokrywy zaworów wraz z uszczelkami śrub ją mocujących (komplet Ajusa) stare puszczały, bo guma w nich była twarda jak kamień + był duży luz przy śrubach.
-
poprawiona odma - teraz jest wąż przeźroczysty - teraz będzie widać kiedy masło z oleju zapcha odmę - nie będzie wywalało oleju innymi uszczelnieniami
Z rozpórką przednią górną nie odczułem zbyt dużych różnic w prowadzeniu (trochę ciężej się skręcało), ale po założeniu dolnej jest super - wchodzi teraz w zakręty jak wściekły
Parę fotek budowy rozpórki:
-
-
Jakie cb kupiłeś?
Midlanda 199a, tanio wyszło bo licytacje wygrałem
-
całkiem niezły pomysł z tą rozpórką , nawet mam taką rurkę w garażu , następny weekend będe modził,wczoraj czasu brakło bo kleciłem wędzarnie