Interesy z klubowiczami...
-
Nie polecam interesów z Lansikiem , sprzedał mi skrzynie z cieknącym olejem i huczącymi łożyskami jako sprawną za 500zl. Sebastian wydawał się w porządku, dał kilka rad apropo samochodu, pogadał, zareklamował się, że ma duże zaplecze części do GTi i sprzedał mi chłam. Dzwoniłem, próbowałem się dogadać, pisałem PM'y, że niby skrzynia jest ok, aby nie urwał kontaktu. Chciałem spotkać się w innej sprawie i 'wyjaśnić' co z tą skrzynia, ale niestety żadnego odzewu. Wiem, że już dawno po fakcie, ale niesmak pozostał w końcu wydałem ponad 1k zł na skrzynię+wymianę+olej i dalej mam problem
Pozdrawiam Cie Lansik, może kiedyś odważysz się wyjaśnić sprawę.
-
Pozdrawiam Cie
Lansik, może kiedyś odważysz się wyjaśnić sprawę.czyżby powtórka z historii ?
-
czyżby powtórka z
historii ?Chyba sam zacznę handlować gratami, żeby zmyć ten dyshonor
Dobrze, że sprzętem foto tutaj nie handlujecie, bo wtedy byłaby jazda
-
Chyba sam zacznę
handlować gratami, żeby zmyć ten dyshonorNanbu - kiedy kawa ja nadal czekam, czy chcesz na porządny zestaw w KFC ?
-
Którędy cieknie ten olej? Szczegółów trochę, bo może ktoś Ci schrzanił montaż, a obwiniasz Lansika, że złom sprzedał... A o co z tym Sebastianem chodzi? Szczerze przyznam, że nie wiele z tego postu odczytałem, poza tym, że pisałeś do niego, że skrzynia OK, a teraz ten temat...
-
dokladnie, dales komus do montowania, a czy masz pewnosc na 100% ze niespiedzielili nic i ze zalozyli tą skrzynie ktora kupiles?
-
dokladnie, dales
komus do montowania, a czy masz pewnosc na 100% ze niespiedzielili nic i ze zalozyli
tą skrzynie ktora kupiles?teraz to dałes popis swoja wypowiedzia... napewno kazdy tylko czeka na podmiane skrzyni od swifta ...a moze łozyska podmienili... wyciek to poł biedy ale kwestia łożysk to troche trudno uszkodzic przy montażu, a może w warsztacie garść piachu wsypali, wstrzymaj sie z takimi tekstami bo sa bez sensu... ja czekam na wypowiedz drugiej strony wtedy bedzie mozna jakies wnioski wyciagac.
-
Montaż był wykonany na 100% dobrze, z resztą co do montażu ma huczące łożysko ? Mechanik(brat mojego dobrego znajomego) ostrzegał mnie podczas wymiany o tym, że łączenia obudowy skrzyni od spodu są upaprane olejem i może cieknąć w tym miejscu i tak też się dzieje... Tego samego dnia zadzwoniłem do Lansika, ale juz nie odbierał. Celowo mu napisałem, że skrzynia działa, aby nie urwał kontaktu, jednak nic to nie dało, wykonałem kilkanaście telefonów bez skutku.
Niestety, miałem wtedy dużo pracy i jeżdżenia przez co sprawa rozeszła się po kościach.
Jutro wjadę na kanał i zrobię kilka fotek.
Przykładowe komentarze Lansika na Allegro, z ostatnich kilku miesiecy
Cytat:
niestety negatyw. Bardzo długi czas oczekiwania na przesyłkę, sprzedający pisał do mnie kilka razy, że paczka jest w drodze co okazało się nieprawdą. Opis delikatnie rzecz ujmując "mijał się z prawdą"; telefon częściowo niesprawny
Cytat:
Brak przesyłki, brak kontaktu, brak odpowiedzi na maile. Pieniądze wpłacone 15 września. Sprawę zgłaszam do Allegro i na Policję. Zalecam ostrożność w transakcjach z LansikBansik.
Ktoś z forum chyba też narzekał na Lansika...
@Marcin_GTi sorry, że piszę trochę zawile, wstałem dziś na ogromnym kacu...
Cytat:
dokladnie, dales komus do montowania, a czy masz pewnosc na 100% ze niespiedzielili nic i ze zalozyli tą skrzynie ktora kupiles?
Mam pewność dlatego, że nie oddałem 'komuś do montowania' tylko dobremu znajomemu i na pewno nie wsypał mi do środka piachu podkradając cenne bebechy ze skrzyni od Gti Tym bardziej, że Lansik przywiózł mi ją okolo 13 i na wieczór już była w samochodzie wiec nie miałby kiedy jej podmienić lub rozkręcić. Pojechałem tego dnia zadowolony autkiem do domu, bo znów miałem drugi bieg. Gdy już dojechałem pod bramę wrzuciłem luz i usłyszałem szum po czym odruchowo chciałem wyłączyć wentylację jednak była wyłączona, nacisnąłem sprzęgło i cisza, pościłem i z powrotem szum.
Oczywiście, jeśli wszystko się wyjaśni przeproszę Lansika, ale zbyt bardzo smierdzi mi to wałkiem i tyle.
-
Do niego to zawsze trudno się dodzwonić jest niestety
Z częściami też nie powiem żebym miał jak na razie dobre doświadczenia jeśli chodzi o terminowość. Oddałem mu kółka rozrządu do przeróbki na regulowane na początek tego roku i... wciąż ich nie mam... Podobnie z kompletem "szklanek" które miał rozebrać, wyczyścić i złożyć - a to niby się moczą w oleju bo już zrobione, a to ostatnio niby mu się zgubiły czy w klucza do garażu nie może znaleźć... lista tłumaczeń jest długa.
Widzę, że w sprawie części tak samo traktuje dość bliskich kolegów jak i kompletnie nieznajomych (klienci na allegro).Mam nadzieję, że chłopak wreszcie weźmie się za siebie, zacznie mówić prawdę i będzie terminowy... ale ja czasami za bardzo wierzę w ludzi...
-
nie wiem jaka stycznosc masz z mechanikami, lecz jesli ktos moze zarobic 2x to czesto na to sie pisze. a ile lezy skrzyn od normalnego ss na szrotach ile to kupic za grosze i podlozyc. O dokladnych przykladach zarabiania mechanikow na wymianach nie bede pisal bo jesli nie spotkales sie z tym(nie zauwazyles) lub nie pracowales jako mechanik to mozesz byc nie swiadomy tego co sie tam dzieje. Ja akurat pracowalem w 2ch warsztatach i to lepszych w okolicy i wiem jak sie podchodzi do tego typu rzeczy. Bo w 60% albo starali sie naprawic zapsuty element albo wkladali jakis co mieli na stanie.
tematu takiego nie ma poniewaz nowy wlasciciel ss xsysztoff'a wymianke robil u dobrego znajomego wiec pozostaje jednak czekac na odpowiedz 2giej strony.
A swoja droga 500zl skrzynia + olej + wymiana i juz ponad 1k? hm ktos tam cos przesadzil. -
Z tego co widzę,to raczej idzie w tą całkiem drugą stronę... Szkoda tylko,że klubowiczów się tak naciąga
-
nie wiem jaka
stycznosc masz z mechanikami, lecz jesli ktos moze zarobic 2x to czesto na to sie
pisze. a ile lezy skrzyn od normalnego ss na szrotach ile to kupic za grosze i
podlozyc. O dokladnych przykladach zarabiania mechanikow na wymianach nie bede pisal
bo jesli nie spotkales sie z tym(nie zauwazyles) lub nie pracowales jako mechanik
to mozesz byc nie swiadomy tego co sie tam dzieje. Ja akurat pracowalem w 2ch
warsztatach i to lepszych w okolicy i wiem jak sie podchodzi do tego typu rzeczy. Bo
w 60% albo starali sie naprawic zapsuty element albo wkladali jakis co mieli na
stanie.
tematu takiego nie
ma poniewaz nowy wlasciciel ss xsysztoff'a wymianke robil u dobrego znajomego wiec
pozostaje jednak czekac na odpowiedz 2giej strony.
A swoja droga 500zl
skrzynia + olej + wymiana i juz ponad 1k? hm ktos tam cos przesadzil.Taaak...Doskonale wiem na czym zarabia się w warsztatach, niestety co najmniej w połowie na przekrętach. Mój Gżitiaj nie był robiony w typowym warsztacie... Znajomy nie prowadzi warsztatu komercyjnie, robi jedynie samochody w rodzinie i po znajomych, ma na prawdę duże zaplecze narzędziowe, nie wspominając o podnośniku, spawarkach, tokarkach kompresorach itd. Celowo jemu zleciłem robotę, żeby było dobrze zrobione.
Skrzynia jak wspominałem kosztowała 500zł za wymianę zapłaciłem 250zł (chciał trochę mniej ale z racji weekendu i wymiany natychmiastowej, bez umawiania terminu dołożyłem mu 5 dyszek.) do tego 5 butelek oleju Castrol taf X kupionych w IC po 37zł za sztukę potrzebowałem samochodu na weekend i musiałem mieć olej na juz... Wyszło nie całe 1000zł, miałem nadzieję, że sprawa skrzyni zostanie załatwiona i nie bede się więcej martwił i wyszło całkowicie odwrotnie..
Swift jak na razie jest najdroższym samochodem w utrzymaniu jaki miałem... pochłonął juz masy pieniędzy a końca nie widac... Wszystko za co sie biore jest w stanie rozkładu np. zawieszenie czy hamulce (ostatnio robiłem komplet tarcze + klocki przód i jak na złość 2 tłoczki zapieczone ma maxa a gumek juz dawno nie było)
Do niego to zawsze
trudno się dodzwonić jest niestety
Z częściami też nie
powiem żebym miał jak na razie dobre doświadczenia jeśli chodzi o terminowość.
Oddałem mu kółka rozrządu do przeróbki na regulowane na początek tego roku i...
wciąż ich nie mam... Podobnie z kompletem "szklanek" które miał rozebrać, wyczyścić
i złożyć - a to niby się moczą w oleju bo już zrobione, a to ostatnio niby mu się
zgubiły czy w klucza do garażu nie może znaleźć... lista tłumaczeń jest długa.
Widzę, że w sprawie
części tak samo traktuje dość bliskich kolegów jak i kompletnie nieznajomych
(klienci na allegro).
Mam nadzieję, że
chłopak wreszcie weźmie się za siebie, zacznie mówić prawdę i będzie terminowy...
ale ja czasami za bardzo wierzę w ludzi...skąd ja to znam...
Też chciałem zlecić mu czyszczenie szklanek, ale od razu urwał kontakt po skrzyni.
-
Kurcze za kobel to remont skrzyni można zrobić Szkoda, że takie sytuacje zmniejszają zaufanie jeśli chodzi o naszą zlosnikiową giełdę
-
Też myślałem o remoncie, ale posypała mi się cała dwójka nie tylko synchro. Obdzwoniłem wszystkie ASO w wawie, przeróżne warsztaty specjalizujące się w skrzyniach i był tylko pierścień synchronizatora za 488zł na zamówienie nie wiadomo na jaki termin. Potrzebowałem auta na wczoraj i znalazł się Lansik z jego skrzynią.
Teraz pozostaje mi przełożyć 2 bieg Lansika do starej skrzyni. Jakie są koszta takiego zabiegu? Może ktoś by się podjął wyzwania...
-
Z tego co widzę,to
raczej idzie w tą całkiem drugą stronę... Szkoda tylko,że klubowiczów się tak
naciągaSzkoda, że kolegów też tak traktuje. No cóż jak marchewka na niego nie działa to kijem go będzie trzeba potraktować
Ja potrzebuję moich części a on ciągle wymyśla nowe wymówki... i nie mogę moich części coś dostać z powrotem -
Teraz pozostaje mi przełożyć 2 bieg Lansika do starej skrzyni. Jakie są koszta takiego zabiegu? Może ktoś by się podjął wyzwania...
MariSwiftGTi - Lansik na niego strasznie narzeka bo mają pewną "wspólną przeszłość" ale akurat ja na nim nigdy się nie zawiodłem w strawie Swifta a nie tak dano spędziliśmy całą noc w garażu i moją skrzynię rozłożyliśmy na części pierwsze, wyczyściliśmy wymieniliśmy co było trzeba i złożyliśmy. Osobiście go bardzo polecam. bo cały czas jak tylko coś potrzebuję to do niego uderzam i nigdy nie byłem zawiedziony.
-
MariSwiftGTi -
Lansik na niego strasznie narzeka bo mają pewną "wspólną przeszłość" ale akurat ja
na nim nigdy się nie zawiodłem w strawie Swifta a nie tak dano spędziliśmy całą noc
w garażu i moją skrzynię rozłożyliśmy na części pierwsze, wyczyściliśmy wymieniliśmy
co było trzeba i złożyliśmy. Osobiście go bardzo polecam. bo cały czas jak tylko coś
potrzebuję to do niego uderzam i nigdy nie byłem zawiedziony.Potwierdzam Mariusz aka Mari jest ok
Kupowałem od niego sporo części do 1.0 jak i do teraźniejszego GTI i nigdy się na nim nie zawiodłem.
Z Lansikiem nie miałem styczności i może dobrze... brzydko postępuje ... -
no fakt zlecenia na na zaraz i to w weekend kosztuja dodatkowo. to akurat zrozumiale w 100%.
-
Gdy już dojechałem pod bramę wrzuciłem
luz i usłyszałem szum po czym odruchowo chciałem wyłączyć wentylację jednak była
wyłączona, nacisnąłem sprzęgło i cisza, pościłem i z powrotem szum.A jesteś pewny że to szum łożysk skrzyni, a nie łożysko sprzęgła?
Przy wymianie skrzyni wymieniałeś kompletne sprzęgło?
Po drugie, pisałeś że znajomy Cię uprzedzał że skrzynia ma nieszczelność na łączeniach, to się dało zauważyć przy odbiorze z tego co pisałeś - mogłeś to odrazu poruszyć z Lansikiem. Swoją drogą powinieneś był odraz uszczelnić skrzynię. Trochę dziwnie jak dla mnie podszedłeś do tematu montażu. Jednakże jeśli skrzynia to faktycznie bubel to nie ładnie ze strony lansika. -
A jesteś pewny że
to szum łożysk skrzyni, a nie łożysko sprzęgła?
Przy wymianie
skrzyni wymieniałeś kompletne sprzęgło?
Po drugie, pisałeś
że znajomy Cię uprzedzał że skrzynia ma nieszczelność na łączeniach, to się dało
zauważyć przy odbiorze z tego co pisałeś - mogłeś to odrazu poruszyć z Lansikiem.
Swoją drogą powinieneś był odraz uszczelnić skrzynię. Trochę dziwnie jak dla mnie
podszedłeś do tematu montażu. Jednakże jeśli skrzynia to faktycznie bubel to nie
ładnie ze strony lansika.tu sie zgodze z grzeskiem jak ja wymienialem skrzynie to cala rozebralem wyczyscilem i zlozylem ponownie wymieniajac lozysko sprzegla i uszczelki
po czesci sam sobie jestes winien bo skrzynia rzeczywiscie mogla byc sprawna a ty zaniedbales wymiany na wszelki rzeczy eksploatacyjnych