Tak to jest ojcu samochód pożyczyć
-
Tak słowem wstępu nie wiem jakim cudem mogło sie to stać właśnie w tym miejscu. Na szczęście był to w zamku od drzwi i wypadła część z zamka. Dobrze też że miałem zapasowy klucz i ojciec ujął się honorem i dorobił kolejny (25pln) a teraz przejdźmy do faktów czyli zdjęć:
ps. Czy ktoś miał kiedykolwiek podobny problem tzn, że w tym samy miejscu złamał się mu klucz?
-
Tak słowem wstępu nie wiem jakim cudem mogło sie to stać właśnie w tym miejscu.
Po tym zdaniu myślałem że ojciec znalazł... ognisko korozji na siedzeniu pasażera <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Czy ktoś miał kiedykolwiek podobny problem tzn, że w tym samy miejscu złamał się mu klucz?
Pamiętam jak mi się oczkowa trzynastka ułamała...
ale nie w tym samym miejscu <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
P.S. Sorry ale nie mogłem. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
ps. Czy ktoś miał kiedykolwiek podobny problem tzn, że w tym samy miejscu złamał się mu klucz?
Mi sie kiedys zlamal klucz u babci na podwórku - ale to chyba nie to samo miejsce
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
mi tydzien po kupnie swifta zlamal sie w stacyjce, cala konsole rozbieralem, wyciagalem stacyjke, wszystkie zapadki, po zlamana czesc zostala w srodku. bylem wsciekly <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />, i to byl moj jedyny klucz, potem kropelka i do dorobienia...
-
ps. Czy ktoś miał kiedykolwiek podobny problem tzn, że w tym samy miejscu złamał się mu klucz?
Jak mieliśmy Skodę Favorit to tato też złamał, chyba w tym własnie miejscu - najpierw kluczyk w stacyjce - ale przykładał do części pozostałej w stacyjce resztę klucza i opalał auto <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> (zanim go wyciągnął to jeździł tak z tydzień) a później w korku od wlewu paliwa
<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> ale on już pozostał ze złamaną końcówką kluczyka w zamku <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Dobry zwyczaj nie pożyczaj <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Tak słowem wstępu nie wiem jakim cudem mogło sie to stać właśnie w tym miejscu. Na szczęście był
to w zamku od drzwi i wypadła część z zamka. Dobrze też że miałem zapasowy klucz i ojciec
ujął się honorem i dorobił kolejny (25pln) a teraz przejdźmy do faktów czyli zdjęć:
ps. Czy ktoś miał kiedykolwiek podobny problem tzn, że w tym samy miejscu złamał się mu klucz?W GTi w dokladnie tym samym miejscu mi pekl, malo tego nie mialem zapasowego a stalem na stacji przy dystrybutorze i kluczem otweralem wlew :D:D:D musialem czekac az staruszek dorobi mi nowy --> z tego peknietego!! Ale udalo sie a pekniety mam na pamietke do dzis...
w 1,0 ukrecil mi sie tworzac ozdobe choinkowa [rozdwoil sie] ale kombinerki daly rade i dzialal dalej bez przeszkod.
Wniosek: kluczyki do trabantow sa chyba robione z papieru... -
Pamiętam jak mi się oczkowa trzynastka ułamała...
A mi 30stka <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
A mi oczkowa 17 strzeliła na oczku i kiedyś kluczyk w stacyjce, w fiacie. Fotek ani żadnych pamiątek nie mam... <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
a czy ktoś zaryzykował kiedyś albo w ogole kupno/wyrobienie sobie kluczyka "scyzoryka" ?? sam kluczyk mi się podoba ale nie wiem czym to się je/gdzie co i jak...
-
a czy ktoś zaryzykował kiedyś albo w ogole kupno/wyrobienie sobie kluczyka "scyzoryka" ?? sam
kluczyk mi się podoba ale nie wiem czym to się je/gdzie co i jak...Kluczyk "scyzoryk"? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Pewnie masz na myśli te robione w stylu VW, da się zrobić. Kupujesz sobie pilot do centralnego zrobiony w ten sposób (dużo tego teraz na rynku), a później tylko grot musisz dorobić u jakiegoś "klucznika" <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
ps. Czy ktoś miał kiedykolwiek podobny problem tzn, że w tym samy miejscu złamał się mu klucz?
Wczoraj pozyczylem auto bratu i zlamal mi kluczyk prawie w tym samym miejscu <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Tyle ze w zamku od strony kierowcy i zlamana czesc zostala w dzrzwiach <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
Wkurzylem sie, ale przeciez to "nie jego wina", prawda? <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Dzisiaj rozebralem klamke, wyciagnalem "brakujaca" koncowke kluczyka i jest G!
A z brachola to sie smieje <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Czy ktoś miał kiedykolwiek podobny problem tzn, że w tym samy miejscu złamał się mu klucz?
Wybaczcie, że odgrzebuje troche stary wątek ale... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Siedziałem u dziadka w aucie i czekając na niego zacząłem się zastanawiać czym tu sobie otworzyć piwko <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> (butelkowe oczywiście <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />)
Żadnych narzędzi nie mając wpadłem na genialny pomysł otworzenia sobie tego piwa...właśnie kluczykiem <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />I co już myśleliście, że złamałem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
A właśnie, że nie bo mi się od razu przypomniał ten wątek <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />Jednak to forum może czegoś nauczyć <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Wybaczcie, że odgrzebuje troche stary wątek ale...
Siedziałem u dziadka w aucie i czekając na niego zacząłem się zastanawiać czym tu sobie otworzyć
piwko (butelkowe oczywiście )
Żadnych narzędzi nie mając wpadłem na genialny pomysł otworzenia sobie tego piwa...właśnie
kluczykiem
I co już myśleliście, że złamałem
A właśnie, że nie bo mi się od razu przypomniał ten wątek
Jednak to forum może czegoś nauczyćpowinienes jeszcze przypomniec ze dziadek smiga ognistym sedanem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
w przeciwienstwie do Ciebie ty ty.. ty.... Opelkarzu <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
powinienes jeszcze przypomniec ze dziadek smiga ognistym sedanem
w przeciwienstwie do Ciebie ty ty.. ty.... OpelkarzuJuż niedługo się poprawię <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Będę jeździł Tico <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Poważnie <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />Tylko, że moje ogłoszenie na giełdzie jakoś nie może przejść przez moderatora <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />