Spotkanie przedzlotowe Śląsk
-
No to jeżeliby znalazły się choć 4-6 osoby co by podjechały to będzie sens i proponuję w samo
południe na McDonalds w Rybniku koło BP.witam!
To o której pod mc ? chętnie przyjade <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> a bedziemy jeść w MC czy gdzieś pojedziemy ??
pozro <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> -
witam!
To o której pod mc ? chętnie przyjade a bedziemy jeść w MC czy gdzieś pojedziemy ??
pozrosamo południe czyli 12. Spotkamy się i zobaczymy może tam kawa i psie żarcie a może pomykamy gdzies na konkrety.
czyli narazie jestes ty , tito , ja i brat. -
samo południe czyli 12. Spotkamy się i zobaczymy może tam kawa i psie żarcie a może pomykamy
gdzies na konkrety.
czyli narazie jestes ty , tito , ja i brat.Ja niestety odpadam <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> nie dam rady wrocic z delegacji do godziny 12 <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> na slasku bede dopiero po 17... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
No i ja <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
ludzi z Żor i Rybnika też zapraszamy na spotkanie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> jeździ troche tych swiftów w tych miastach,a nikt się nawet nie odezwie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
To jak z tym spotkaniem, będzie coś z tego czy nie?
-
To jak z tym spotkaniem, będzie coś z tego czy nie?
Z tego co widze,to raczej nie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
A ile jest osób chętnych na to spotkanie?
-
Wlasnie dzwonil do mnie Brat farum , bardzo przprasza ale dzisiejsze spotkanie jest odwolane <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Wiem tylko tyle ze utkneli gdziesz w polsce i nie wiadomy kiedy wruca <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> Kazali przyprosic wszystkich ktorzy mieli byc na tym spotkaniu <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />
-
Tak jak już napisał Kędzior przepraszamy za strzelenie z ..tyłka, ale jechaliśmy na dwa busy do anodowni do Trzcianki i wynikły pewne komplikacje nie z naszej winy i tak to się skończyło, że wróciliśmy dopiero wczoraj wieczorem <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />