3 - Ktos wymienial ramiona wycieraczek? Pomoglo ?
-
Przeglądałem archiwum, ale nie znalazłem potrzebnych informacji. Męczą mnie moje wycieraczki - kupuję zawsze grafitowe gumy, ale i tak przeskakują, piszczą itp. Więc w czym problem ?
Dochodzi do tego, że gdy np. jadę autostradą (prędkość ma tu znaczenie) i jest minimalny pył wodny w powietrzu, to szlag mnie trafia. Szyba nie jest naprawdę mokra ale po jakimś czasie robi się cała zapaćkana. Jak psiknę na to spryskiwaczem to koniec - wycieraczki zaczynają mi ten brud rozmazywać a ja chwilowo jestem pozbawiony widoku... Czasem jadę prawie na ślepo :-/
Ktoś polecał tutaj wymienić same ramiona wycieraczek - i tutaj pojawia się moje pytanie - czy ktoś próbował może tego manewru i czy przyniosło to pożądany skutek?
-
Ja mam zamiar kupic dociski nakladane na ramie wycieraczek, ktore zwiekszaja docisk pod wplywem przeplywajacego powietrza tylko nie wiem czy w naszych maszynkach one pomagaja. Ma ktos jakies doswiadczenie ze stosowania owych "spojlerkow"?
-
Można spróbować wymienić same sprężyny jeśli wycieraczki nie zbierają dobrze. Jakość piór ma też duże znaczenie.
Ja mam wycieraczki UNIPOINT i jedna ma spoilerek - ta od strony kierowcy. Może i coś pomaga ten spoilerek, ale na drugiej nie ma. Wycieraczki były razem zapakowane(komplet).
Poza tym słyszałem że spoilerek pomaga tylko na wycieraczce od strony kierowcy.
Pozdro <img src="/images/graemlins/xm.gif" alt="" /> -
Można spróbować wymienić same sprężyny jeśli wycieraczki nie zbierają dobrze. Jakość piór ma też
duże znaczenie.Obecnie mam jakieś niemieckie piórka - chyba "Alca" z grafitem. A zresztą - czego bym nie założył to i tak niczego nie widzę. To chyba nie jest normalne, więc jedynymi winnymi mogą być chyba ramiona. Zastanawiałem się też czy na jakiś autozłom nie podjechać - może tam wymontuję z jakiegoś tico za 5 zł i będą lepsze... Kto wie... Bo gorzej niż u mnie to już być nie może.
-
Obecnie mam jakieś niemieckie piórka - chyba "Alca" z
grafitem. A zresztą - czego bym nie założył to i
tak niczego nie widzę. To chyba nie jest normalne,
więc jedynymi winnymi mogą być chyba ramiona.
Zastanawiałem się też czy na jakiś autozłom nie
podjechać - może tam wymontuję z jakiegoś tico za 5
zł i będą lepsze... Kto wie... Bo gorzej niż u mnie
to już być nie może.Też przez pewien czas wycieraczki robiły mi syf na szybie ale mnie pomogła wymiana samych piór. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Przeglądałem archiwum, ale nie znalazłem potrzebnych informacji. Męczą mnie moje wycieraczki -
kupuję zawsze grafitowe gumy, ale i tak przeskakują, piszczą itp. Więc w czym problem ?
Dochodzi do tego, że gdy np. jadę autostradą (prędkość ma tu znaczenie) i jest minimalny pył
wodny w powietrzu, to szlag mnie trafia. Szyba nie jest naprawdę mokra ale po jakimś czasie
robi się cała zapaćkana. Jak psiknę na to spryskiwaczem to koniec - wycieraczki zaczynają
mi ten brud rozmazywać a ja chwilowo jestem pozbawiony widoku... Czasem jadę prawie na
ślepo :-/
Ktoś polecał tutaj wymienić same ramiona wycieraczek - i tutaj pojawia się moje pytanie - czy
ktoś próbował może tego manewru i czy przyniosło to pożądany skutek?Proponuje sprubować zmienić troszkę kąt natarcia pióra na szybe - u mnie pomogło to na skakanie,robisz to tak jak byś chciał skręcić ramię wycieraczki, powinno byc jak najbliżej kąta prostego (guma do szyby) wtedy optymalnie zbiera niezależnie czy czy wycieraczka idzie w góre czy w dół.
Ja mam pióra ALCA i jestem zadowaolony.Opisze jeszcze przy okazji inny problem z wycieraczkami - strasznie chałasowały podczas pracy i to nie był pisk gumy o wycieraczkę, odchylam ramiona wycieraczki i nadal piszczą <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />, przesmarowałam cały mechanizm przenoszący napęd z silniczka i bez efektów. Po poszukiwaniach znalazłem przyczynę - mała tulejka na której mocujemy ramie wycieraczki to plastik i metal, metal skorodował i piszczało niemiłosiernie - nie mogłem wytrzymac podczas 300 km w ulewie. rozebrałem napuścłem oleju jak puściło to rozebrałem dalej, przesmarowałem i przestało.
Teraz rada jak najprościej to przesmarować - odkręcamy ramię wycieraczki i wkręcamy śrube na miejsce ale nie do końca, podważamy łeb śruby i wyciągamy do góry - u mnie widać było rudą , czyścimy jak możemy napuszczamy strzykawką olej i poruszamy śrubą góra i dół kilka razy, na dole wypływa olej z rdzą, czyścimy kilka razy aż będzie czysto, wycieramy, smarujemy olejem ale lepszy będzie smar i gotowe.
WD40 pomaga przy oczyszczeniu ale do smarowania polecam coś innego. -
Ktoś polecał tutaj wymienić same ramiona wycieraczek - i tutaj pojawia się moje pytanie - czy
ktoś próbował może tego manewru i czy przyniosło to pożądany skutek?Witam
Wymiana ramion pomoze Ci o ile sa na tyle skorodowane, ze nie posiadaja swojej sztywnosci.
U mnie pomoglo (co prawda w Zonki punto) zamontowanie nakladek, ktore w miare zwiekszania predkosci dociskaja wycieraczke do szyby. No i oczywiscie nie polecam pior, ktore kosztuja 14,00 zl za komplet <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> . Kiedys kupilem i myslalem ze przy pierwszym dzeszczu skoncze na <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> . Proponuje nakladki i nowe piora. U mnie pomoglo.
Pozdrawiam