Regulacja silnika??
-
Mam problema. Otoz mam tikacza z gazem. Od jakiegos czasu jazda na Pb stala sie mordega. Na wolnych obrotach telepie silnikiem i chce przygasac. Inna sprawa ktora ma znaczenie... Jesli jade np. 50 km/h na czworce i puszcze calkowicie gaz, zeby hamowac silnikiem i po chwili dodam gazu to najpierw chwilke zamula... a potem szarpnie i juz jedzie do przodu. Podobnie na wolnych obrotach. chodzi normalnie, ale jak krociutko do deski wdusze gaz, to praktycznie nic sie nie dzieje. Tylko troszke obroty wzrosna, ale nieznacznie. co moze byc powodem? Filtr powietrza wymienialem dwa tygodnie temu, ale przed wymiana tez tak chodzil. Filtr paliwa tez po wymianie. Moze powodem jest cieknaca pompa paliwa?? a moze regulacja zaplonu i zaworow jest potrzebna? Bede wdzieczny za szczegolowa i fachoiwa porade!
Dzieki!!
-
Moze powodem jest cieknaca pompa paliwa??
Nie lekceważ wycieków oleju z pompy. Możesz pozbyć się w ten sposób oleju w try miga.
moze regulacja zaplonu i zaworow jest potrzebna? Bede wdzieczny za
szczegolowa i fachoiwa porade!IMO Twoje problemy rozwiąże regulacja zapłonu, gazu i zaworów. Zapłonu prawidłowo nie zrobisz sam bez lampy stroboskopowej, zawory możesz postarać się sam wyregulować (jeśli uda Ci się odkręcić pokrywę klawiatury i posiadasz szczelinomierz), zaś co do ustawień gazu... Są opisy samodzielnej regulacji, jednak ja polecałbym wizytę w warsztacie posiadającym analizator spalin; tak będzie najbezpieczniej.
-
Nie lekceważ wycieków oleju z pompy. Możesz pozbyć się w ten sposób oleju w try miga.
Olej sprawdzam codzienie. Wg. bagnetu nic nie schodzi, ale ostatnio po postoju pod marketem byla nieladna plama oleju <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
IMO Twoje problemy rozwiąże regulacja zapłonu, gazu i zaworów. Zapłonu prawidłowo nie zrobisz
sam bez lampy stroboskopowej, zawory możesz postarać się sam wyregulować (jeśli uda Ci się
odkręcić pokrywę klawiatury i posiadasz szczelinomierz), zaś co do ustawień gazu... Są
opisy samodzielnej regulacji, jednak ja polecałbym wizytę w warsztacie posiadającym
analizator spalin; tak będzie najbezpieczniej.Gaz jest ok. Jestem po przegladzie. Gosciu mowil ze spaliny gazu idealne, ale benzyna niestety niee. Pozostaje regulacja silnika na beznynie. Na gazie i tak jezdzi idealnie.
-
Gaz jest ok. Jestem po przegladzie. Gosciu mowil ze spaliny gazu idealne,
ale benzyna niestety niee. Pozostaje regulacja silnika na beznynie. Na
gazie i tak jezdzi idealnie.Aj, pomyliłem się <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Nie doczytałem dokładnie, że to chodzi o benzynę...
Sprawdziłbym więc zapłon (bo sądzę, że przy przeglądzie gazu wyregulowano zawory). Jeśli się nie poprawi - to IMO sprawa gaźnika (myślę, że nie ma sensu grzebać przy ustawieniach, może wystarczy czyszczenie?
A czy Ty jeździłeś przez długi okres czasu tylko na LPG? Bo ja słyszałem wielokrotnie, że potrafią się dziać cyrki z gaźnikiem, jeśli nie przejedzie się raz na jakiś czas na benzynie (ja tak robię - co jakieś 2 tys.km. przełączam na noPb i jeżdżę kilkadziesiąt km; myślę, że to i tak może nieco za rzadko... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />).
Mimo wszystko zacząłbym od wymiany pompy (nie jest strasznie droga, wymienić można samemu). -
Pompe zmienie na pewno! Juz niedlugo.
A co do jazdy na Pb - zawsze odpalam na Pb i gasze tez na Pb, zeby rano na benzunce odpalic. ostatnio (jakies 800 km temu) przejechalem na Pb okolo 250 km i nie pomoglo...
Zobaczymy... Poki co wymienie pompe i zobaczymy jaki bedzie efekt! -
Pompe zmienie na pewno! Juz niedlugo.
A co do jazdy na Pb - zawsze odpalam na Pb i gasze tez
na Pb, zeby rano na benzunce odpalic. ostatnio
(jakies 800 km temu) przejechalem na Pb okolo 250
km i nie pomoglo...
Zobaczymy... Poki co wymienie pompe i zobaczymy jaki
bedzie efekt!Mogę tylko ci powiedzieć że to napewno nie od pompy (ale tak czy inaczej także nakłaniam do wymiany).
Moja pompa jest ok i też ostatnio jak wracałem w środku nocy do domu brakło mi LPG więc ja go na Pb i ku mojemu ździwieniu identycze objawy jak u Ciebie. Na Pb nie jeżdżę za często - jedynie jak mi braknie LPG, odpalam też cały czas na LPG, poprostu silnik dużo lepiej na tym paliwie chodzi, nic nie przygasa, zaraz po odpaleniu (nawet jak jest grubo oniżej zera) trzyma obroty i wcale nie muszę nim długo kręcić, no i obroty na ssaniu też trzyma niższe niż na Pb.
Jednakże wracając do tematu, u mnie to samo i nie wiem co to może być, jak się zrobi ciepło to wyreguluje sobie zaworki, bo nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Może ktoś miał to samo i sobie z tym poradził to niech koniecznie się pochwali w czym tkwi przyczyna