Suzuki Swift 1.0 GLP (wersja Poświęcona)
-
Nie widzę nic złego w tym poście. I Bcn na Boga daj luz
i nie unoś tak się, bo Ci nadam tytuł "Klecha" i
nie będę jedyną duchowną osobą w naszym miłym
gronieno to nadaj <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> i sie nie unosze, tylko pisze co mysle (jak mam nadzieje wszyscy na forum), jak sie nie podoba, to ekskomunike zaraz naloze i bedziesz mial <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> ale nikt mi nie wytlumaczyl co mial ten watek do swifta? <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
-
a przynajmniej poswiecasz ten czas
tylko BoguCotakiego <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> To Bog jest w kosciele <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
nikt mi nie wytlumaczyl co mial ten watek do
swifta?Jak to co, Swift zostal poswiecony <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Cotakiego To Bog jest w kosciele
Skądże znowu. Bóg jest za kościołem, bo nie może znieść ględzenia księży <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Skądże znowu. Bóg jest za kościołem, bo nie może znieść
ględzenia księży<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Ale sie porobiło - z niewinnego postu, wyrósł spór
polityczno-teologiczny
Ja auta nie poświęciłem, choc mam je od tygodnia.
WIERZĘ, że jeśli zachowam rozsądek i rozwagę, a mój
świstak będzie w należyej kondycji - Bóg to doceni
i pozwoli mnie i mojej rodzinie bezpiecznie dotrzeć
do celu. Przecież Bóg też jeździ SuzukiNo tak Bóg jeżdzi Suzuki ale co niektórzy księża rozbijają się Maybachami....... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
A co do księży - koledzy - spoko. Każdy ma jakąś pracę.
I każdy wykonuje ją jak umie.
A to że głupie przebrania i nadęte frazesy... No rózne
ludzie mają potrzeby. Mnie też się wydaje, że do
zbawienia bliżej, kiedy się księdza omija wielkim
łukiem -
No tak Bóg jeżdzi Suzuki ale co niektórzy księża
rozbijają się Maybachami.......i lataja helikopterami <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> oczywiscie coby byc blizej nieba <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
z uwagą czytałem wypowiedzi klubowiczów na temat święcenia pojazdów, moje zdanie jest takie święcenie pojazdów to nie szopka, ma to sens,gdy 7 lat temu kupiłem sobie wymażony złoty łańcuszek z krzyżykiem to poświęciłem go u księdza przed mszą i do dzisiaj nasze go z dumą i nie uważam że świeciłem kawałek metalu natomiast święcenie pojazdów owszem tak się nazywa ale tak naprawdę to święcenie ma pomóc nam,chronić nas gdy jesteśmy w samochodzie tak samo jak chroni nas mieszkanie przed deszczem.nigdy się nie dowiemy ile osób unikneło śmierci na drodze dzieki opiece św Krzysztofa............pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
z uwagą czytałem wypowiedzi klubowiczów na temat
święcenia pojazdów, moje zdanie jest takie
święcenie pojazdów to nie szopka, ma to sens,gdy 7
lat temu kupiłem sobie wymażony złoty łańcuszek z
krzyżykiem to poświęciłem go u księdza przed mszą i
do dzisiaj nasze go z dumą i nie uważam że
świeciłem kawałek metaluBardzo ciekawe to porównanie samochodu z łańcuszkiem z krzyżykiem.
nigdy się nie dowiemy ile osób
unikneło śmierci na drodze dzieki opiece św
KrzysztofaTak jak nigdy nie dowiemy się ile poświęconych samochodów rdzewieje na złomowiskach po skasowaniu.
-
Z uwaga przeczytalem Twoj post i nie jestem w stanie sie opanowac i powiedziec swojego zdania. otoz, ludzie wierzacy dziela sie na kilka badz kilnascie, badz kilkadziesiat wyznan chrzescijanskich. Kazde z nich ma swoje cele nadrzedne. Ale wszystkim wyznaniom chrzescijanskim (nie czytac katolickim) przeswieca jeden cel: Bog jest miloscia. Dotyczy to ludzi. Po prostu Bog miluje ludzi. Jak to sie ma do samochodow, krzyzykow, domow i innych tego typu namiastek niemam zielonego pojecia. Sami odpowiedzcie sobie na to pytanie. Dla mnie Bog jest kims, kto zostal opisany w Biblii, kto jest tworca tejze i natchnieniem ludzi, ktorzy ja pisali. Ja wierze w Boga, ktory gwoli scislosci ma imie Jehowa, w jego cele dotyczace ludzkosci i nikt mi nie powie, ze ten Wszechmogacy zajmuje sie krzyzykami, samochodami i innymi doczesnymi pierdolami. jego cele sa inne. A jakie? Zapraszam do studiowania Biblii. Tam dokladnie napisano:co, poco i co dalej szanowni koledzy. To co sie swieci (pokrapia woda niby swiecona) to wymyslili katolicy a nie Bog.
A wogole, co ja sie bede tu rozprawial. To nie temat na kacik Swifta (nawet tego poswieconego).