Po co i do czego sluza kieszenie w drzwiach
-
Po co i do czego sluza kieszenie na boczkach w drzwiach
przednich SS 1.0 GLX 5d
Moze mi ktos powie ale ja nie mam bladego pojecia jaki
ukryty cel mieli Japonczycy zeby wymyslec takie
kieszenie na boczkach drzwi przednich Co ja tam
mam wozic ? zeszyt 64 kartkowy w kratke ? bo tylko
taki sie zmiesci
Moze mozna jakies inne kieszenie dopasowac, zeby troche
wieksze byly ? Czy u was w 5d tez takie gofienka saPrzeciez swistak to nie ciezarowka!
Ale okulary p-sloneczne to sie nie zmieszcza. Mapa, jakies kwity i to w zupelnosci powinno wystarczyc. Reszte woze w schowku i w bagazniku. -
Po co i do czego sluza kieszenie na boczkach w drzwiach
przednich SS 1.0 GLX 5dSzlachetne kieszenie boczne,
nikt się nie dowie,
jako smakujecie- aż się oderwiecie...
Ja w 3-drzwiowym nie mam żadnych kieszeni bocznych - drzwi są od środka łyse (jeszcze ten prymitywny uchwyt do zamykania drzwi), że aż wstyd je otwierać szeroko.<img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Ogólnie taki schowek nie przeszkadza, a zawsze może pomóc - okulary, wrzucić gazetę, mapę etc. <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> -
A umnie nie ma zadnych kieszeni!! wiec cieszczie sie ze
macie jakiekolwiek
1,0 GL 3d. 99rTa, u mnie z 2003 też ich nie dołączyli (1,0 GL), widocznie taki luksus posiadania kieszeni bocznych w samochodzie jest dostępny w SS tylko w bogaciej wyposażonych wersjach, za dopłatą... <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
prymitywny uchwyt do zamykania drzwi), że aż wstyd je otwierać szeroko.
I tak nic nie przebije ceraty na drzwiach i suficie. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Ta, u mnie z 2003 też ich nie dołączyli (1,0 GL),
widocznie taki luksus posiadania kieszeni bocznych
w samochodzie jest dostępny w SS tylko w bogaciejdobrze wiedzieć, że mam luksusową brykę <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Jakim cudem ten plyn wozisz>>??? Chybar rozlany. U mnie
szerokosc tej kieszeni to 1-1.5 cm....Da się rozepchnąc na jakieś 3-4 cm bez uszczerbku dla ich zdrowia <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
I tak nic nie przebije ceraty na drzwiach i suficie.
- bagażnik. Ale zaraz w 1.0 mkII u PiteraK była chyba cetrata na dzrzwiach <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
I tak nic nie przebije ceraty na drzwiach i suficie.
O przepraszam <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" /> Ja nie mam ceraty na drzwiach a ladna tapicerke taka jak na fotelach <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
I tak nic nie przebije ceraty na drzwiach i suficie.
Faktycznie - mocna jest ta cerata - mój wujek 190cm, jak usiadł w samochodzie co prawda wgiął troche głową tapicerkę na dachu, ale ceraty nie przebił <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ale mimo wszystko chociaż pasuje do całego wystroju w tym samochodzie. Najlepiej "smakuje" jak się lepi od brudu wpadającego przez wentylatory, nagrzana od słońca o zapachu takiego gumo-plastiku. <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Eech, tego zimą nie ma
<img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
O przepraszam Ja nie mam ceraty na drzwiach a ladna
tapicerke taka jak na fotelach...i martwić się np. zimą, że się ją pobrudzi ocierając zabłoconym butem... Mojej plastykowej tapycerce jest z takimi brązowymi śladami błota nawet do twarzy <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />
I czyści się lepiej <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
...i martwić się np. zimą, że się ją pobrudzi ocierając
zabłoconym butem... Mojej plastykowej tapycerce
jest z takimi brązowymi śladami błota nawet do
twarzy
I czyści się lepiejJeszcze plastikowe fotele i można szlaufem wnętrze myć <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
- bagażnik.
Ta ceratka w bagażniku jest jeszcze przyklejona do takiej fajnej dykty jakimś tłustym smarem. Co rusz coś spod niej wyjmuje, to mam ręce brudne. <img src="/images/graemlins/brawo.gif" alt="" />
Dobrze,że ta klapa za tylnimi fotelami jest taka mechata, a nie ceratowa - jest o co ręce wytrzeć <img src="/images/graemlins/piesc.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> -
Ta ceratka w bagażniku jest jeszcze przyklejona do
takiej fajnej dykty jakimś tłustym smarem. Co rusz
coś spod niej wyjmuje, to mam ręce brudne.
Dobrze,że ta klapa za tylnimi fotelami jest taka
mechata, a nie ceratowa - jest o co ręce wytrzećJaka klapka? Od zapasu? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Jeszcze plastikowe fotele i można szlaufem wnętrze myć
Hm, tylko wystarczy się lekko nachylić i pod kierownicą i za panelem środkowym z radiem widać pełno kabli - myślisz, że im to nie zaszkodzi? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
A swoją drogą, to podejrzewam, ze takie ceratowe fotele jako imitacja skóry by były dostępne tylko za dopłatą... <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> -
Jaka klapka? Od zapasu?
W życiu, to jest ta z tym dziwnym smarem. Ta co zakrywa bagażnik i się podnosi na sznurkach razem z klapą..
-
Ta ceratka w bagażniku jest jeszcze przyklejona do
takiej fajnej dykty jakimś tłustym smarem. Co rusz
coś spod niej wyjmuje, to mam ręce brudne.
Dobrze,że ta klapa za tylnimi fotelami jest taka
mechata, a nie ceratowa - jest o co ręce wytrzećO czym prawisz??? Ja nie mam zadnej dykty <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
A tyl kanapy tylnej nie jest mechaty tylko "ceratka" ktora w calosci z plecami pokrywa bagaznik...i w bagazniku mam jeszcze zatrzaski do tej ceratki co by ladnie naciagnieta byla choc i tak jest sztywna..... -
W W-wie to istna plaga !!!!!!!
w wawie same burdele <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
łacznie z sejmem
-
- bagażnik. Ale zaraz w 1.0 mkII u PiteraK była chyba cetrata na dzrzwiach
Cerata jest na drzwiach każdego GL.
-
W życiu, to jest ta z tym dziwnym smarem. Ta co zakrywa
bagażnik i się podnosi na sznurkach razem z klapą..aaaaa półka <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
O czym prawisz??? Ja nie mam zadnej dykty
A tyl kanapy tylnej nie jest mechaty tylko "ceratka" ktora w calosci z plecami pokrywa
bagaznik...i w bagazniku mam jeszcze zatrzaski do tej ceratki co by ladnie naciagnieta byla
choc i tak jest sztywna.....Jak podniesiesz do góry ceratę w bagażniku (np. żeby popatrzyć sobie na koło zapasowe), to pod nią jest takie mechate "coś". Myślę, że o to chodziło. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />