Demontaż dyfra
-
Prawdopodobnie mam coś nie tak z dyfrem. Chciałbym go zdemontować i dokładnie obejrzeć.
Jako że na skrzyni się jeszcze kompletnie nie znam (a chciałbym poznać ) to podstawowe pytanie:
Czy
a) trzeba rozbierać całą skrzynię zaczynając od tej czarnej pokrywy, 5ki i wyjąć choinki żeby potem rozdzielić obie obudowy i dopiero dobrać się do dyfra
b) czy da radę bez wyjmowania choinek i rozbierania całej skrzyni zdjąć jedynie jedną część obudowy (tą od strony silnika) i wyjąć dyfer wraz z kołem przełożenia głównego?Jeśli wariant b) jest możliwy to jaka jest kolejność demontażu i czy łączy się z jakimiś ew. komplikacjami i problemami w późniejszym złożeniu? Wybieraki mnie puszczą? Bo z tego co wiem to zalecają rozbierać właśnie od drugiej strony całość po kolei...
-
Radku, wszystko masz pięknie opisane w manualu.
Manual mówi o rozbiórce od piątki, ale nie musisz jej ruszać. Odkręcasz pokrywkę wybieraka na dole i odkręcasz od niego przegub kulowy (rys.7A-29), odkręcasz odpowietrzenie, wybierak na górze i trzy płaskie śrubki, które trzymają sprężyny i kulki odpowiadające za trzymanie poszczególnych biegów (rys.7A-30), wyciągasz wybierak (rys.7A-31), odkręcasz oś wstecznego (rys.7A-32) i możesz rozkręcić obudowę i rozpołowić ją.
Mimo wszystko dobrze byłoby jednak zdjąć piątkę, bo potem przy składaniu powinieneś wyregulować napięcie łożysk na wałku atakującym, a podkładka regulacyjna jest pod piątką (rys.7A-86).
Żeby zdjąć piątkę, trzeba zastosować taki manewr, że przed rozebraniem wybieraka, zapinamy jakiś bieg - najlepiej 1 albo 2, a w potem po wyjęciu kulki zabezpieczającej na piątce (rys.7A-25), zapinamy też piątkę. Manual mówi o użyciu specjalnego narzędzia (rys.7A-27), ale my zapinając dwa biegi na raz blokujemy sobie skrzynię i możemy odkręcić nakrętkę na wałku bez tego przyrządu - potem tak samo ją dokręcamy.BTW: Wałki da się wyciągnąć dopiero po rozpołoweniu skrzyni. W Swifcie pod dupką masz tylko piątkę dostępną.
-
Radku, wszystko
masz pięknie opisane w manualu.
Manual mówi o
rozbiórce od piątki, ale nie musisz jej ruszać. Odkręcasz pokrywkę wybieraka na dole
i odkręcasz od niego przegub kulowy (rys.7A-29), odkręcasz odpowietrzenie, wybierak
na górze i trzy płaskie śrubki, które trzymają sprężyny i kulki odpowiadające za
trzymanie poszczególnych biegów (rys.7A-30), wyciągasz wybierak (rys.7A-31),
odkręcasz oś wstecznego (rys.7A-32) i możesz rozkręcić obudowę i rozpołowić ją.
Mimo wszystko
dobrze byłoby jednak zdjąć piątkę, bo potem przy składaniu powinieneś wyregulować
napięcie łożysk na wałku atakującym, a podkładka regulacyjna jest pod piątką
(rys.7A-86).
Żeby zdjąć piątkę,
trzeba zastosować taki manewr, że przed rozebraniem wybieraka, zapinamy jakiś bieg -
najlepiej 1 albo 2, a w potem po wyjęciu kulki zabezpieczającej na piątce
(rys.7A-25), zapinamy też piątkę. Manual mówi o użyciu specjalnego narzędzia
(rys.7A-27), ale my zapinając dwa biegi na raz blokujemy sobie skrzynię i możemy
odkręcić nakrętkę na wałku bez tego przyrządu - potem tak samo ją dokręcamy.
BTW: Wałki da się
wyciągnąć dopiero po rozpołoweniu skrzyni. W Swifcie pod dupką masz tylko piątkę
dostępną.Serdecznie dziękuję Teodor To jest konkretna odpowiedź
Jak tylko będę miał skrzynię na wierzchu to biorę manual w łapkę i przetestuję twój sposób -
Serdecznie dziękuję Teodor To jest konkretna odpowiedź
Nie ma za coJak tylko będę miał skrzynię na wierzchu to biorę manual w łapkę i przetestuję twój sposób
To nie mój sposób, a po prostu napisałem co zrobić, że uzyskać efekt jaki chciałeś bez zbędnych czynności. -
Wyjąłem wybierak a później odkręciłem te 3 płaskie śruby od sprężyn i wyjąłem sprężynki...
ale za cholerę mi nie wychodzą te stalowe kulki. Tzn nie chcą wypaść mimo że potrząsam całą skrzynią. Widok tam jest kiepski więc nie widzę czy są na miejscu. Wypaść na pewno nie wypadły. Coś robię nie tak? Mogę dalej rozpołowić skrzynię i liczyć, że wtedy mi wylecą? -
mi pomógł silny magnes , ale po przekreceniu skrzyni i popukaniu tez wyłaziły
-
mi pomógł silny
magnes , ale po przekreceniu skrzyni i popukaniu tez wyłaziłyGdyby mi nie wyszły to w sumie chyba nie powinny przeszkadzać przy rozpołowieniu skrzyni i najwyżej później wylecą (śrubki i sprężynki zdjęte)?
Drugie pytanie - gdybym musiał zmieniać dyfer na zapasowy to czy dam radę ściągnąć to łożysko i plastik z dyfra (żeby przełożyć na drugi) bez ściągacza do łożysk czy nie ma szans? To dość luźno siedzi czy "ani drgnie"?
-
A to różnie. W jednym dyfrze bez problemu, w innym trzeba sobie pomóc. Ale raczej bez problemu schodzi.
A do kulek to ja mam taki mały teleskopowy uchwyt magnetyczny.
-
Dyfer wyjęty Po rozsunięciu obudów na jakieś 3cm musiałem jeszcze płaską 12-ką odkręcić jedną łapkę od wstecznego. Kulki wyszły bez problemów już po rozpołowieniu skrzyni - przepchałem je na wylot i wyciągnąłem z drugiej strony kanalików namagnesowanym śrubokrętem Teraz oby tylko wszystko dobrze poskładać
-
Jakbyś mnie posłuchał i odkręcił ośkę wstecznego byłby łatwiej. Tzn. przy rozbieraniu to jeszcze nie taki problem, ale przy składaniu dużo łatwiej jest jeśli wybierak wstecznego jest przykręcony. Wtedy przykręcamy tylko ośkę wstecznego. Nie ma problemu, że jest klej na obudowie, a wybierak trza jakoś przykręcić.
-
Jakbyś mnie
posłuchał i odkręcił ośkę wstecznego byłby łatwiej. Tzn. przy rozbieraniu to jeszcze
nie taki problem, ale przy składaniu dużo łatwiej jest jeśli wybierak wstecznego
jest przykręcony. Wtedy przykręcamy tylko ośkę wstecznego. Nie ma problemu, że jest
klej na obudowie, a wybierak trza jakoś przykręcić.Odkręciłem ją ale to dużo nie dało. I tak nie mogłem rozdzielić bardziej tej obudowy niż na 3cm bez odkręcenia tego wybieraka. Klinowało się wszystko.
-
A piątkę ściągałeś?
-
A piątkę ściągałeś?
Nie. Przecież mówiłem, że nie chce ruszać 5ki
-
A to nie dotarło...
No to musisz się męczyć z odkręcaniem wybieraka wstecznego. Pamiętaj, żeby ośkę dobrze ustawić, albo dokręć sobie ją już przed złożeniem skrzyni.
-
A to nie dotarło...
No to musisz się
męczyć z odkręcaniem wybieraka wstecznego. Pamiętaj, żeby ośkę dobrze ustawić, albo
dokręć sobie ją już przed złożeniem skrzyni.Poszło
Ośkę dokręciłem przed złożeniem. Na 2 śrubki wybieraka wstecznego też już mam patent - jedną trzeba odkręcić całkiem, drugą tylko poluzować - wtedy mamy oś obrotu dla wybieraka i nie ma z nim dużego problemu żeby go wypiąć z kółka wstecznego.
Przy składaniu tylko zrobiłem jeden babol - po założeniu wybieraka wstecznego ze 3 razy sprawdzałem przed skręceniem obudowy czy siedzi dobrze w kołku wstecznego (siedział ;)) ale nie zerknąłem dobrze czy siedzi w nim też ta wajcha od 5ki po środku... Oczywiście wyskoczyła w ostatniej chwili o czym się przekonałem już po skręceniu obudowy (widełki od 5ki się zaklinowały w dolnej pozycji). Musiałem rozkręcić i poprawić.
Jutro będę miał skrzynię na aucie to przetestuje czy już wszystko ok.
Dzięki za pomoc.Ps. Ma ktoś może na wierzchu koło zębate biegu wstecznego? Ono ma jakiś kod oznaczenia na sobie? Litery? Cyfry? Gdyby ktoś mógł zerknąć to będę wdzięczny