Dolot Suzuki Swift 1.3 (co zrobić z czujnikiem powietrza)
-
a jaki dolot robisz, co zm,ieniasz
-
chce zlikwidować te ufo (filter), i poprowadzić rurę ze stożkiem w osłonie termicznej
-
metalowy dolot? plastik? co to za problem dziurę na czujnik zrobic?
-
No pewnie, robisz otwór w nowym dolocie na czujnik w tym miejscu, gdzie jest usytuowany teraz w tym ufo, przekładasz tą gumowa uszczelke z tego starego dolotu do nowego i wkładasz czujnik. Ot cała filozofia
-
ale powiedzcie chyba najlepszy metal i w razie gumowe kolanka, będą najlepsze no i oczywiście jakiś dowolny filter z k&n
-
ja chce wiedzieć z czego zrobisz nakładkę na monowtrysk... nie myśl o kolankach tylko o tym.
-
ja chce wiedzieć z czego zrobisz nakładkę na monowtrysk... nie myśl o kolankach tylko o tym.
Moze takie cos jak na fotce ponizej w Samuraju. Tylko nie wiem czy wymiarowo pasuje na Swiftowy monowtrysk (powinno rozwiazac to tez problem cujnika).
Tutaj akurat wersja gaznikowa.
-
wlasnie mi rozerwało puszkę moją (strzał LPG w dolot)... i o tym mi kolega wspominał ze moze bedzie pasowało.
-
próbuję wymyślić jakaś sensowną puszkę zamiast tego "ufo" co jest teraz, ale ni chuchu.. nie mam żadnej koncepcji...
-
vitara 1.6 8V skracana i spawana pucha aluminiowa.
do tego się przymierzam
-
próbuję wymyślić
jakaś sensowną puszkę zamiast tego "ufo" co jest teraz, ale ni chuchu.. nie mam
żadnej koncepcji...Ale ma wyrczec a nie jechac, czy jechac a nie wyrczec?
Zasadniczo jak nie chcesz spowolnic samochodu to racze nie szalec z tym filtrem -
jak zrobisz to podrzucisz foto, zobaczymy coś to wymodził
-
i wyrczeć i jechać