Czy Tico ma Lambdę ?
-
Pytanie tak, jak w temacie...
A chodzi mi po głowie taka malutka koncepcja. Mianowicie strasznie denerwuje mnie (podejrzewam, że nie tylko) silnik pracujący na bardzo wysokich obrotach, w czasie gdy włączone jest automatyczne ssanie. No i mam sobie takiego malutkiego pomysła, żeby zrobić "wyłączanie" tego ssania.
Oczywiście jeśli jest sonda Lambda, to zabieg ten będzie ryzykowny, ponieważ można ją niechcący uszkodzić. Po drugie interesuje mnie w jaki sposób jest realizowane ssanie automatyczne. Czy jest to jakiś automat mechaniczny, czy może siłownik elektryczny. Nie miałem czasu na dokładne przestudiowanie tego tematu i stąd moje pytanie.
Pozdrawiam i czekam na wypowiedzi.
-
1. tico nie ma lambdy.
Lambda musi sterowac zasilaniem paliwa w dosc szybkim czasie. nieznane mi jest takie rozwiazanie w autach z gaznikiem. tak wiec - lambda tam. gdzie wtrysk
2. w urzadzeniu rozruchowym jest silownik pneumatyczny i element woskowy. ten wosk ma temperature cieczy chlodzacej, wiec w czasie rozgrzewania sie silnika rozszerza sie i popycha odpowiednia dzwignie - w efekcie spadaja obroty. To dosc stadardowe rozwiazanie w gazniakch i starszych dieslach.
Szczegoly w ksiazce Trzeciaka.Pzdr. -
Masz rację, Dodam tylko, że niezastosowanie sondy lambda w Tico ( bo niemożliwe ) "zemściło się" znacznym rozbudowaniem gaźnika . Pzdr.