Co tak tyka w silniku Swifta GTI G13B?
-
przed zmiana tez jezdziłem na vr1 10w60, sprawdź ciśnienie oleju jeszcze bo moze pompa oleju nie wydala.
-
Dzisiaj wymieniłem
szklanko popychacze, wszystkie były twarde i trzymały ciśnienie ale praktycznie nic
to nie pomogło;/
tutaj jest link do
filmiku jak to działa:
http://www.youtube.com/watch?v=bt6Yg82sKJo&feature=youtu.be
Co tak tyka;/??
gdzie dostałeś popychacze ? bo u mnie też klepią -
kupiłem silnik z zerwanym paskiem rozrzadu...
Jutro bede mierzył cisnienie oleju i sie okaze, natomiast jak składałem silnik to robiłem zdjęcia i zauważylem, że uszelka glowicy ma jeden otwór olejowy nie tak jak potrzeba, ale po głębszej analizie uszczelek dostępnych na rynku i starej to wszystkie mają tak samo... czy wy też to zauważyliście w swoich? Może przez to jest za słabe ciśnienie oleju?
tutaj link do zdjęcia:
-
Wszystkie uszczelki tak mają. Tym otworem olej spływa z głowicy do miski.
-
Mierzyłem dzisiaj ciśnienie oleju:
-
w bloku w miejscu czujnika ciśnienia oleju na wolnych obrotach jest 1 bar, a przy 3000 obr/min pokazuję 3 bary
-
w głowicy wykręciłem zaślepkę kanału olejowego i też sprawdziłem i tam wyszlo mi 2,4 bara
manual podaję od 3,6 do 4,4
teraz pytanie czemu u mnie jest 3? Czy slyszal ktos kiedyś, żeby pompa oleju się zepsuła w GTI?
Może jest jakaś inna przyczyna?
-
-
Więc tak:
Dzisiaj znowu spuściłem olej po przejechaniu ok 50 km jest on brunatny... dlaczego?
Założyłem używane szklanki z silnika w którym strzelił pasek rozrządu, jak je wyciągałem wszystkie byly twarde, ładnie obracały sie w gniazdach.
Ciśnienie jak wyżej w poście.
Zdjąłem pokrywę zaworów i delikatnie śrubokrętem ponaciskałem szklanki i tylko jedna się nie poddała reszta minimalnie tak na około 2mm opuszczała się i twardniała (czuć bylo ewidentny luz). Teraz pytanie skoro zakładane byly twarde a teraz już nie są a ciśnienie oleju jest jakie jest to czy one są znowu walnięte czy pompa oleju nie wyrabia, czy silnik się zaciera?
Koło na wale korbowym faktycznie ma luz ok 1,5 mm.
Co o tym sądzicie?
-
Dzisiaj znowu
spuściłem olej po przejechaniu ok 50 km jest on brunatny... dlaczego?
Bo tak ma być. Olej nie tylko smaruje, ale i myje silnik oraz usuwa z gładzi cylindrów produkty spalania, które się tam osadzają.Założyłem używane
szklanki z silnika w którym strzelił pasek rozrządu, jak je wyciągałem wszystkie
byly twarde, ładnie obracały sie w gniazdach.
Ciśnienie jak wyżej
w poście.
Zdjąłem pokrywę
zaworów i delikatnie śrubokrętem ponaciskałem szklanki i tylko jedna się nie poddała
reszta minimalnie tak na około 2mm opuszczała się i twardniała (czuć bylo ewidentny
luz). Teraz pytanie skoro zakładane byly twarde a teraz już nie są a ciśnienie oleju
jest jakie jest to czy one są znowu walnięte czy pompa oleju nie wyrabia, czy silnik
się zaciera?
Być może dostały nowy, dobry olej i się wyczyściły trochę i zaczęły pracować. Szklanki troszkę muszą się poddać, bo muszą skasować luz i umożliwić domknięcie zaworu.Koło na wale
korbowym faktycznie ma luz ok 1,5 mm.
Co o tym sądzicie?
Sądzę, że to bardzo niedobrze jak koło na wale ma luz. -
Ale jak klepie tak klepał, macie wyżej link do filmiku.
Może to być przez ciśnienie oleju wyżej wypisałem zmieżone wartości.
Zauważyłem jeszcze, że walek rozrządu jak jest bez paska i się nim kręci to tak przeskakuje, nie idzie płynnie.
-
u mnie też nie idzie płynnie więc to chyba jest w normie.
-
Wałek rozrządu tak ma się kręcić.
Ciśnienie oleju podane w manualu ma być mierzone właśnie w miejscu oryginalnego czujnika ciśnienia. Bo jest to ciśnienie jakie podaje pompa na silnik. U Ciebie jest trochę poniżej normy. Być może przez to popychacze dostają też za małe ciśnienie i przez to stukają.
Za małe ciśnienie może być spowodowane ogólnym zużyciem silnika (zbyt duże luzy w układzie korbowym), ale i słabą pompą oleju. -
zaczne od pompy oleju, wiem że ją rozbierałem i czyściłem, może jak składałem to coś źle zrobiłem albo ten dekiel przepuszcza co przykrywa koła zębate pompy, powoli mam dość tego silnika...
Chodzi o luzy na panewkach wału korbowego?
-
Czy rozłożoną pompę zmierzyłeś tak jak mówi manual? Czy przykręcając dekiel pompy, śrubki wkleiłeś na klei do gwintów (np. Loctite 262)?
Tak, chodzi mi o luz na panewkach wału - to tam i w pompie najczęściej następuje spadek ciśnienia. Dla pewności sprawdź też smok i jego oring. -
pompy nie mierzyłem i nie przykrecalem na klej... oring od smoka zamowie w takim wypadku nowy w serwisie.
Wiem, ze dalem za duzo silikonu do uszczelnienia miski olejowej, może jego nadmiar zebrał się pod zaworkiem pompy i to jest przyczyną?
-
Ten zaworek, to zaworek zwrotny, więc jego zatkania spowodowałoby ewentualny wzrost ciśnienia (ale nie zaślepiaj go specjalnie). Oring sprawdź najpierw zanim go wymienisz. I nie zamawiaj w serwisie tylko dobierz w dobrym sklepie z częściami.
-
a jak go mam sprawdzic? to wychodzi na to, że to raczej nie bedzie pompa skoro jak zaworek moze byc ewentualnie przytkany i cisnienie jest za niskie, no bo kół w pompie nie da sie źle złożyc...
-
A jak wygląda dekielek od pompy? Jeżeli jest wyrobiony to też będzie "puszczać" ciśnienie. Gdyby tak było to trzeba by go wyrównać.
-
Zatkany zaworek powrotny nie zmniejszy Ci ciśnienia.
Oring smoka jest pod smokiem. Odkręcasz go i sprawdzasz oczyma, czy oring był dobrze założony, czy nie jest pęknięty, lub nie był przyszczypany.
Jeśli chodzi o pompę, to w manualu masz pięknie opisane jak pomierzyć luzy i jakie są ich dopuszczalne wartości.
-
Na filmiku słychać jak ewidentnie coś na[BIP] krzywy zawór,obrócona panewka może.
-
Czy wy już naprawdę nie znacie języka polskiego? Jaki jest odpowiednik "npi.... " w języku polskim?
Chyba zacznę bany stosować bez ostrzegania. -
Więc tak:
-
zdjąłem miskę wyjąłem smok i okazało się, że nie ma wcale oringu, założyłem więc nowy
-
wymieniłem pompę oleju na inną i wszystko poskładałem
Zmierzyłem ciśnienie oleju i wychodzi 4,6 bar czyli idealne książkowe
ale szklanki dalej się tłukły
postanowiłem je wyjąć i co się okazało:
- wszystkie szklanki po stronie wydechowej były napełnione, a wszystkie po stronie dolotowej miękkie
kiedy je wkładałem to wszystkie były twarde
Postanowiłem więc zrobić próbę i zamienić szklanki te ze strony dolotowej na wylotową i zobaczyć co się stanie.
Niestety nie założyłem koła pasowego i pasek rozrządu mi zeskoczył i teraz musiałem znowu ściągać głowice (prawdopodobnie 3 zawory są lekko pogięte)
Ale co myślicie na temat tych szklanek czemu z jednej strony się napełniły a z drugiej nie? Teraz jak mam zdjętą głowice to mogę coś dodatkowo sprawdzić
-