[MKV 1,3] Wycieraczki - przód i tył
-
Zanim zacznę wybebeszać samochód pomyślałem że się spytam.
Mam problem z wycieraczkami:
-
tył - zatrzymują się w dowolnym miejscu
Rozebrać silniczek, sprawdzić styki czy co? -
Przód
-
trochę mi szaleją, nie mogę ich ustawić, albo walą mi po słupku od strony kierowcy albo zawracają 5cm przed końcem szyby (taka dość duża bezwładność)
Z prawej strony czasami walą mi po masce (mam trochę dłuższe niż standardy)
Jak sprawdzam przy wyłączonych mają dość duże luzy na ładnych parę centymetrów tzn. mocowanie wycieraczki jest OK, ale całą wajcha (ta pod kratką) jest luźna. -
i jeszcze jedno... To jest mój drugi Swift (przedtem MKIV 1.0) i tam było to samo, z prawej strony od pasażera nie dociska mi wycieraczka do szyby i zostaje kilka cm nie ścierane. Jest na to jakiś patent? Wyginanie wycieraczki nie działa.
będę wdzięczny za propozycje, za tydzień wyruszam w ekspedycję na zachód ;-) i muszę parę spraw naprawić...
pozdrawiam
Cateia -
-
co do punktu 1
rozbierz przelacznik w kabinie i wyczysc styki w nim
i dognij jesli trzeba bedzie takie miedziane blaszkii nie pogob kulek
-
Ad 2 miałem to samo - luz na plastykowych przegubach - albo rozwiercić i skręcić na sztywno albo na szrocie kupic cięgna (te w podszybiu).
Pewnie jak poruszasz wycieraczkami to mają luz około 5cm.
Można jeszcze próbować ramię w podszybiu wygiąć aby zrobiło się krótsze - to łączące wycieraczki. -
co do punktu 1
rozbierz
przelacznik w kabinie i wyczysc styki w nim
i dognij jesli
trzeba bedzie takie miedziane blaszki
i nie pogob kulekAle jak naciskam włącznik spryskiwacza też nie wraca.
We wtyczce od silniczka mam 3 kabelki:
przy włączonej wycieraczce: 12,5V 0,2V 0V
przy wyłączonej: 0V 0,2V 0VTak jakby na trzeci nie dawał napięcia.
Jutro sprawdzę włączniki.
Odłączę jeden potem drugi.
Zobaczymy. -
Ja tez mam problem z wycieraczkim w moim gti, wycieraczki z przodu chodza dosc wolno, wydaje mi sie ze za wolno. Nawet jak daje na max czestotliwosc to specjalnie szybko nie dzialaja. No i slabo dociskaja. Giecie za bardzo nie pomaga
-
Mam problem z
wycieraczkami:- tył - zatrzymują
się w dowolnym miejscu
Rozebrać silniczek,
sprawdzić styki czy co?
Zaczyna mi brakować pomysłów.
Wymieniłem włącznik na zapasowy, odłączyłem włącznik od spryskiwacza, zwierałem na wtyczce przy włączniku i silniczku... Wszystko na nic.Chyba nie do końca rozumiem jak to działa.
Jak rozumiem to na pomarańczowym kabelku idącym do silniczka i idzie napięcie.
Wyłączam wyłącznikiem. Napięcie jest podtrzymywane do moment rozwarcia pozostałych dwóch kabelków (na kole zębatym)
Czyli te dwa kabelki powinny iść do jakiegoś sterownika czy cuś? Dobrze kombinuję?
A gdzie takowy znajdę?POMOCY
- tył - zatrzymują
-
No i się samo naprawiło
Zakładałem tylni spryskiwacz i nagle coś gdzieś zaczęło chrobotać, chwilę później wycieraczka sama pojechała na pozycję...Możliwe, że był słaby kontakt klapa/karoseria ale to sprawdzę jak znowu się zepsuje.
-
- Przód
- trochę mi
szaleją, nie mogę ich ustawić, albo walą mi po słupku od strony kierowcy albo
zawracają 5cm przed końcem szyby (taka dość duża bezwładność)
Z prawej strony
czasami walą mi po masce (mam trochę dłuższe niż standardy)
Jak sprawdzam przy
wyłączonych mają dość duże luzy na ładnych parę centymetrów tzn. mocowanie
wycieraczki jest OK, ale całą wajcha (ta pod kratką) jest luźna.
No i znalazłem przyczynę. Ktoś zamiast kupić nowe ramie dospawał podkładkę, która się przetarła.
Swoją drogą to Japończycy pojechali po kosztach - plastikowe łożysko cierne :-/
Gdyby było kulkowe pewnie by się nie rozpieprzyło.
W poniedziałek jadę w trasę, i raczej nie zdążę kupić na allegro. Pozostają szroty w Poznaniu.
Edit: Kupiłem w "Made in Japan" w Komornikach pod Poznaniem
Niestety 50zł za kawałek pręta to trochę dużo.