Praca silnika 1.3
-
Są specjalne klucze do sond. Potężna nasadka sześciokąt z rozcięciem (podobnym do przewodów hamulcowych). Odkręcałem takim u siebie w Subaru. Dodatkowo załozyłem na nasadkę opaskę zaciskową aby się nie rozchyliło to rozcięcie. Duuuuża przedłużka i poszło
-
a ile masz
kabli???ja mam 44-przewodowa droższa... A co do wykręcenia to spróbuj na rozgrzanym kolektorze, trochę odrdzewiacza (ale nie na za mocno rozgrzany kolektor ten odrdzewiacz, bo może się płyn zapalić) i kluczem oczkowym na solidnej przedłużce powinno pójść. U mnie tak poszło bezproblemowo, a też nikt sondy przez kilkanaście lat raczej nie dotykał.
-
wykrecilem widac cola i wd40 pomogło
-
w butli 7,7 lpg na liczniku juz 120km i jeszcze sie nie skonczyl...
dodam ze wczesniej palił 12 lpg/100km -
w butli 7,7 lpg na
liczniku juz 120km i jeszcze sie nie skonczyl...
dodam ze wczesniej
palił 12 lpg/100kmale sonda zmieniona czy jak?
-
czyli jednak sonda tak ?
-
nie zmienialem sondy,wyjalem przeczyscilem
silnik na wolnych obrotach jeszcze chodzi nie tak jak powinien,podejrzewam kopulke i palec
najwazniejsze ze spalanie sie zmniejszylokopułke bez zadnych problemow sie zdejmuje?????????
-
nie zmienialem
sondy,wyjalem przeczyscilemA chociaż była zakopcona, że czyszczenie coś dało? A może któryś przewód w niej był nadłamany albo kostka zaśniedziała i jak ja wykręcałeś to poruszyłeś kable i działa lepiej?
-
kostka w porzadku,a soonda czarna jak ja potraktowalem na goraco kilka takich drobinek odpadło z wew.i zew.
-
zajrzalem pod kopulke ,przysniedziale troche bylo ,przeczyscilem lacznie z palcem i wszystko gra,takze nierowna praca silnika naprawiona